Sonus należy
do "zakonu pojedynczogniazdkowców",
i stosuje zaciski własnego projektu. Ponieważ
kolumna lekko pochyla się do tyłu, więc
podparto ją tam nieco szerzej. Widoczny
otwór bas-refleksu współdziała z głośnikiem
niskotonowym, ale średniotonowy ma swój
własny w górnej części obudowy.
1 / 9 Następne
Całą obudowę pokryto skórą, która nie
straciła wyprofilowań charakterystycznych
dla Sonusa; inny materiał możemy zobaczyć
tylko na maskownicy, gdzie delikatne logo
prezentuje się bardzo gustownie.
2 / 9 Następne
Sonus nie unika już filtrów
wyższego rzędu, pracując
nad wyrównaniem charakterystyki
przetwarzania. Mimo
skomplikowanego układu, nie
zabrakło ani funduszy, ani
miejsca na dobre elementy,
czego nie można powiedzieć
w przypadku niektórych konkurentów.
3 / 9 Następne
Bas-refleks wyprowadzony
z komory głośnika średniotonowego,
i to dość wysoko filtrowanego
(400 Hz), to rzecz rzadko
spotykana, ale konsekwentnie
stosowana przez Sonusa.
4 / 9 Następne
Na pierścieniu magnesu
głośnika niskotonowego
Sonus umieścił też swoją
metkę, ale z tyłu magnesu
pozostała oryginalna -
z wielkim logo Peerlessa...
5 / 9 Następne
...i bez niej
każdy, kto ma
o tym jakieś pojęcie,
pozna HDS-a
164 Nomex, nawet
go nie wykręcając.
Sonus wykorzystał
"ścięty" kosz, redukując
szerokość
frontu obudowy.
6 / 9 Następne
Duet średnio-wysokotonowy
zaprojektowali inżynierowie Vify;
głośnik średniotonowy ma korzenie
jeszcze w początkach lat 90.,
w "dwunastce" z serii Premium Line.
Wysokotonowy to neodymowa (mała)
wersja pierścieniowego XT25. Dzięki
umiarkowanym wymiarom centra
akustyczne głośników leżą
blisko siebie.
7 / 9 Następne
A jednak zdecydowanie nie jest to standardowy
produkt Vify, bo szpic w centrum jest tu
ostrzejszy i metalowy, co na pewno wpływa
na charakterystykę w zakresie najwyższych
częstotliwości
8 / 9 Następne
"Dwunastka" Vify z celulozową powlekaną
membraną sięga wysoko wyrównaną charakterystyką
i szerokim rozpraszaniem, dzięki
czemu można było ustalić wysoką częstotliwość
podziału (4000 Hz).
9 / 9 Początek