Hybrydowe moduły wysokotonowe są stosowane w większości
konstrukcji Dali, zawsze składają się z jedwabnej kopułki
i przetwornika wstęgowego, ale w zależności od pozycji
zajmowanej przez daną serię w hierarchii oferty, instalowane
są różne wersje - w Epiconach jest najlepsza. Każdy z tych
przetworników mógłby spokojnie pracować samodzielnie, tzn.
bez pomocy drugiego, ale Dali wrzuca dwa grzyby do barszczu
i wbrew przysłowiu, barszcz staje się jeszcze smaczniejszy.
Trzeba wiedzieć jakie, jak wrzucać i jak wymieszać.
1 / 8 Następne
Aby zrobić miejsce na wyloty tuneli bas-refleks, fragment
zaokrąglonego tyłu wykonanego z grubego kawałka mdf-u
głęboko podfrezowano. Dwa tunele prowadzą z niezależnych
komór przetworników niskotonowego i nisko-średniotonowego,
ale strojone są do wspólnej częstotliwości rezonansowej. Cokół
jest duży, prostokątny, nie próbuje więc w żaden sposób
nawiązywać do opływowych kształtów obudowy - ma być dla niej
tylko solidnym podparciem, a nie kolejną dekoracją
2 / 8 Następne
Front jest lekko wypukły, maskownicę trzymają
ukryte magnesy, dzięki czemu odkrytego frontu
nie "zdobią" żadne uchwyty.
3 / 8 Następne
Włókna drzewne wmiksowane w pulpę
celulozową są widoczne jako jaśniejsze pasemka
na brązowym tle. Dali "brzydzi się" wszelkimi
tworzywami sztucznymi - celuloza to tradycyjna
podstawa naturalnego brzmienia.
4 / 8 Następne
Zwrotnica nawet najlepszych konstrukcji Dali nie zawiera bardzo drogich elementów. Cewki powietrzne, ale
i rdzeniowe, kondensatory polipropylenowe, ale i elektrolityczne... Nie krytykujmy, a zastanówmy się: Gdyby
faktycznie "gatunek" elementów miał tak istotny wpływ na brzmienie, jak twierdzi wielu hobbystów, to tak doświadczona
firma nie zrobiłaby takiego błędu w tak prestiżowych konstrukcjach... Nie jest to więc żaden błąd,
ale świadomy wybór - nie będziemy wydawać pieniędzy na voodoo, którego nie słychać, chociaż nie będziemy
też mogli zrobić do katalogu zdjęcia na całą stronę z jakimś "tłustym" kondensatorem... Za to zwrotnicę odizolowano
w komorze na dnie obudowy.
5 / 8 Następne
Patrząc na układ magnetyczny
głośnika nisko-średniotonowego, ocenimy
jego wielkość, a nawet wyjątkowo
estetyczne wykonanie (tradycją Dali stają
się ładne naklejki na tylnej płycie), ale w żaden
sposób nie domyślimy się, jak zaawansowane
rozwiązania zastosowano w środku, a tym bardziej,
z jakich specjalnych materiałów magnetycznych
wykonano niektóre elementy. Wspólna aluminiowa
płyta łączy dwa różne przetworniki wysokotonowe,
których wciąż dość duże magnesy nie pozwoliły na
ustalenie jeszcze mniejszej odległości między
ich membranami.
6 / 8 Następne
Zaciski terminalu wyglądają zacnie, lecz na pewno
znajdą się malkontenci, którzy zwrócą uwagę na
blaszkowe zworki, "wymagające" wymiany na
krótkie odcinki jakiegoś markowego kabelka... Jeżeli
ktoś nie stosuje bi-wiringu, zrobi jeszcze lepiej przelutowując
dwie pary kabli, podłączone po drugiej
stronie do poszczególnych zacisków, do jednej pary
zacisków - druga po prostu będzie nieaktywna,
a sygnał popłynie najkrótszą drogą. Lutować należy
oczywiście "srebrną" cyną, w atmosferze azotu
(i w oparach absurdu).
7 / 8 Następne
Epicony są dostępne w trzech wersjach
wykończenia obudowy: w kolorze
czarnym i w dwóch naturalnych
okleinach - orzechowej
i "Ruby Macassar"
(w teście), lakierowane
na wysoki połysk.
Front, tylna zwora
obudowy oraz cokół
są zawsze czarne.
Górna ścianka jest
nie tylko pochylona
(unosi się ku tyłowi),
ale też wygięta.
8 / 8 Początek