
Spirita II wyposażono w osobne odczepy dla
obciążenia 4 i 8 omów.
1 / 8 Następne

Wprawdzie na końcu każdego kanału pracuje pojedyncza
lampa, jednak trzeba ustawić jej bias.
2 / 8 Następne

Wyłącznie triody. Wszystkie wyprodukowano
w Rosji lub jeszcze w ZSRR.
3 / 8 Następne

Do potencjometru na przedniej ściance
prowadzą długie interkonekty - porządne,
firmowe, a nie przypadkowe "druty".
4 / 8 Następne

Duże, wydajne stabilizatory dla lamp końcowych
to część kompleksowego zasilania.
5 / 8 Następne

Potencjometry do regulacji biasu też są porządne - gwarantują długą, bezawaryjną pracę.
6 / 8 Następne

Tradycyjny, mechaniczny selektor wejść.
Przedłużono jego oś i ulokowano tuż przy
gniazdach wejściowych.
7 / 8 Następne

Układ Spirita II zmontowano na kilku płytkach
drukowanych. Zasilacz jest szczególnie rozbudowany,
z trzema dławikami.
8 / 8 Początek