Fusion III

MICHAŁ URBANIAK
Fusion III

Jazz
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:
Ten album był dla nas w Polsce nie mniej ważny niż dla Michała Urbaniaka w Ameryce. Był rok 1975 i dotarła wiadomość, że Columbia wydała jego pierwsze nagranie z amerykańskimi muzykami, właśnie "Fusion III".

Ten album był dla nas w Polsce nie mniej ważny niż dla Michała Urbaniaka w Ameryce. Był rok 1975 i dotarła wiadomość, że Columbia wydała jego pierwsze nagranie z amerykańskimi muzykami, właśnie "Fusion III".

Wcześniej był "Fusion", czyli reedycja europejskiej płyty wytwórni CBS "Super Constellation", następnie "Atma", obie nagrane z naszymi jazzmanami. Od razu sugerowano mu utworzenie amerykańskiej grupy. "Tu masz najlepszych muzyków na świecie" - usłyszał w Columbii. "Tak, ale oni nie grali ze mną pięć lat" - odpowiedział Michał Urbaniak. "Fusion III" to była już nowa jakość. Na basie wymiatał Anthony Jackson od Buddy’ego Richa, na gitarach elektrycznych kapitalne solówki grali: John Abercrombie ("Chinatown", "Metroliner") i Larry Coryell ("Bloody Kishka"). Na syntezatorze Mooga brylował Włodek Gulgowski, porywające wokalizy śpiewała Urszula Dudzak. Dodatkowym atutem były łatwo wpadające w ucho kompozycje: rewelacyjne otwarcie "Chinatown" i kapitalna wersja "Kuyaviak Goes Funky" Namysłowskiego. Klasyk godny kolekcjonera i miłośnika elektrycznego jazzu.


UBX PRODUCTIONS

Marek Dusza
Marek Dusza
Dziennikarz muzyczny i krytyk jazzowy, z magazynem AUDIO współpracuje od początku jego istnienia, czyli blisko 30 lat. Publikuje również w "Rzeczpospolitej" i magazynie "Jazz Forum". Jest laureatem Grand Prix Jazz Melomani w kategorii Dziennikarz-Krytyk Roku 2012, sześciokrotnie do niej nominowanym. Jako jedyny polski dziennikarz relacjonował z Los Angeles ceremonię wręczenia nagrody Grammy Włodkowi Pawlikowi.
Zobacz artykuły autora
Gatunki muzyki
Podobne brzmienie
logo logo