Slipknot przyzwyczaił już słuchaczy, że po albumie studyjnym pojawia się na rynku wydawnictwo koncertowe. "Day of the Gusano" jest zapisem występu zespołu, który odbył się 5 grudnia 2015 roku w Meksyku w ramach sygnowanego nazwą kapeli festiwalu Knotfest.
Jak przystało na gwiazdę wieczoru, ich koncert został przygotowany z wielką pompą, potężnym nagłośnieniem, grą kolorowych świateł oraz fajerwerkami. Wykorzystanie piętnastu kamer, w tym ujęć z drona, sprawia, że czujemy się, jakbyśmy byli w szalejącym pod sceną tłumie tytułowych "robaków". Materiał jest przekrojowy.
Slipknot zagrał siedemnaście utworów, w tym piosenki, które zapewniły im międzynarodowy rozgłos : Wait and Bleed", "Duality", "Spit It Out" i "People = Shit". Z jednej strony kapela wykonuje agresywne numery o ogromnej sile rażenia z przechodzącym w growling wokalem Coreya Taylora, z drugiej zaś - nie stroni od łagodnych gitarowych brzmień i melodyjnych wokali. Taka przeplatanka daje arcyciekawe efekty, na co latynoska publiczność reaguje szczególnie żywiołowo. Najlepsze wydawnictwo live w dorobku tej skrywającej się pod maskami grupy.
Grzegorz Dusza
UNIVERSAL