I znów punk rock. Tym razem bardzo polski, rodem
z najwcześniejszych lat osiemdziesiątych. Czas
płynie nieubłaganie, więc nie dziwi jubileusz dwudziestopięciolecia
grupy oraz specjalne wydanie płyty
z tej okazji.
Słupski band sięgnął daleko do przeszłości,
zbierając na płycie Anarchiva swoje najbardziej znane
oraz nigdy wcześniej niepublikowane utwory.
Usłyszymy więc, oprócz takich przebojów jak Ojczyzna,
Lodówka czy Zapisana szyba, również Młodość
walczącą (z wokalnym udziałem najmłodszego
pokolenia "karcerowiczów").
Płyta brzmi świeżo, anarchistycznie
i z przytupem, udowadniając, że mimo
upływu czasu, zespół ciągle jest w formie. A przecież
Karcer pamięta epokę, kiedy cenzor przekreślał przed
koncertem połowę setlisty. Dobrze jest więc posłuchać,
czego obawiał się Okręgowy Urząd Kontroli
Publikacji...
Niespodzianką jest powrót do kwartetu.
Oprócz Krzysztofa Żeromskiego, Adama Lao i Daniela
Łukasika, zagrał na drugiej gitarze Robert "Robson"
Jankowski. Kompozycje grupy zawsze wzbudzały wiele
emocji i kształtowały oblicze polskiej sceny punk.
Małość tekstów to jedna z cech współczesnej muzyki
rozrywkowej. Również tej, która chciałaby uchodzić
za punkową. Jest Karcer: słuchać, uczyć się!
Tomasz Jakubowski
JIMMY JAZZ RECORDS