Zanim powstał Proletaryat, były Grupa Zero i New. Wszystko zaczęło się w Pabianicach w tamtejszym technikum, do którego uczęszczali muzycy.
New mogą pamiętać bywalcy festiwalu w Jarocinie. Konkursowe jury z Walterem Chełstowskim w roli przewodniczącego zakwalifikowało ich do występu na głównej scenie w 1984 roku. Spodobali się tam szczególnie dziennikarzom, co podkreślali w życzliwych recenzjach.
Zaowocowało to występem w kolejnym roku. Nagrania z tych dwóch koncertów trafiły na wydaną przez GAD Records płytę. Początkowo byli pod ogromnym wpływem The Police, co podkreśla zapowiadając ich występ niedawno zmarły Piotr Nagłowski.
Wysoki wokal Tomasza "Oleja" Olejnika mocno przypominał wtedy Stinga i Bono z U2. Instrumentaliści, choć jeszcze niedoskonali, grali bardzo melodyjnie i pomysłowo.
W następnym roku New zaprezentowało już nieco inny repertuar, bardziej mroczny, bliższy zimnej fali. Stanęli w ten sposób w jednym rzędzie z takimi kapelami, jak Made In Poland, Siekiera i Rendez-Vous.
Najlepiej w zestawie prezentują się dwa nagrania studyjne, zrealizowane w 1986 roku dla radiowej Trójki – "Atomowa wojna" i "Wbrew piątemu przykazaniu".
W tym samym roku wojsko upomniało się o gitarzystę Darka Świętosłowskiego, co zakończyło żywot zespołu. Wokalista Olej i basista Kacper założyli istniejący do dziś Proletaryat.
Grzegorz Dusza
GAD Records