Mimo tego naszego testu przysłano nie "trójwymiarowy" model BD-C8900, ale BD-C8500, jako że ten pierwszy w ogóle nie był przewidziany do sprzedaży w Polsce (!). A ponieważ zdobył nagrodę EISA (!!), więc Samsung Polska zmienił plany i w ostatniej chwili również do nas dotarło pudełko z symbolem "8900", tyle że w środku ponownie był odtwarzacz… 8500!!! Opór materii? BD-C8500 jest tylko 2D, lecz też wyjątkowy, więc nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło…
To jedno z niewielu urządzeń, które łączą funkcję odtwarzacza Blu-ray z cyfrowym rejestratorem twardodyskowym, co wobec obecności rozbudowanych funkcji sieciowych nadaje takiej koncepcji zupełnie nowy wymiar.
Samsung BD-C8500 wygląda skromnie, ale szlachetnie, proste krawędzie i ograniczona do górnej części czarna, błyszcząca powierzchnia to wyraźne odejście od wcześniejszych "plastikowych" klimatów.
Ascetyczną prezencję burzy tylko niebieskie podświetlenie górnej płyty z przeźroczystym fragmentem nad mechanizmem Blu-ray (widać obracającą się płytę), symbolami formatów Blu-ray i znakiem HDD sygnalizującym obecność twardego dysku.
Nowoczesności dodają także podświetlane sensory dotykowe, pełniące rolę najważniejszych przycisków. Wąska klapka z prawej strony kryje port USB oraz złącze Common Interface dla kart dostępu płatnej telewizji. To element wyposażenia powiązany z wbudowanym tunerem telewizyjnym typu DVB-T/C.
Mechanizm zakamuflowano w prawej części za panelem, nietypowo opuszczanym w dół. Do standardowego wyposażenia tylnej ścianki, w wyjścia HDMI, komponent, kompozyt oraz analogowy (2.0) i cyfrowy zestaw dla dźwięku, dodano oczywiście port sieciowy LAN oraz wejścia i wyjścia dla anteny TV - dokładnie jak w przypadku rejestratora DVD.
Bibliotekarz
Funkcjonalnie Samsung nie jest nagrywarką płyt, rejestrować można tylko na wbudowanym dysku twardym 500 GB. Programy telewizyjne to jednak nie jedyne źródła, mogą być nimi pliki filmowe, muzyczne oraz zdjęcia, np. z podłączonego do USB pendrive’a (Samsung podobnie jak LG obsługuje system NTFS) lub lokalizacji sieciowych.
Samsung dostarcza specjalne oprogramowanie dla komputera PC, które umożliwia dostęp do materiałów zgromadzonych na dyskach twardych posiadanych komputerów. Możemy więc stworzyć w ramach centrum multimedialnego prawdziwą bibliotekę.
Niebagatelną przewagą Samsunga BD-C8500 nad większością popularnych nagrywarek DVD jest obsługa niemal wszystkich formatów multimedialnych i wystarczająca moc obliczeniowa procesorów graficznych, by pracować z plikami HD.
Unikalną możliwością Samsunga jest także specjalnie przygotowany pakiet dodatków, które, tak jak programy w komputerze, można na tym urządzeniu instalować. Znajdziemy chociażby serwis YouTube, prognozy pogody, aktualności giełdowe itp.
Brzmienie i obraz
Samsung BD-C8500 gra pewnie, zdecydowanie, spójnie. Poczynając od basu wszystko jest tu we właściwych proporcjach, żaden z rejestrów nie przybiera na sile i nie forsuje swojej dominacji. Bas dobrze sprawdza się w każdych warunkach, ma dość potęgi, utrzymuje też szybkość.
Średnica jest czysta, chłodna, nie drażni, gwarantuje świetną czytelność centralnego planu. Tony wysokie tylko uzupełniają całość, są komunikatywne i dość otwarte, ale mało ekspresyjne. Przestrzeń jest zdecydowanie ostrożniejsza niż z LG, bardziej subtelna, pozorne źródła, zwłaszcza "efektów", są zdystansowane. W stereo Samsung BD-C8500 brzmi poprawnie, z dobrym zrównoważeniem, bez fajerwerków.
Od strony wizyjnej trudno także wytknąć Samsungowi BD-C8500 zauważalne niedociągnięcia, odczytywanie płyt odbywa się w błyskawicznym tempie, jakość obrazu jest na wysokim poziomie. Do materiałów z płyt Blu-ray trudno mieć jakiekolwiek zastrzeżenia, umiejętnie dozowane detale, wyrazistość w każdej ze scen, szybkie, dynamiczne fragmenty odtwarzane są ze wzorową płynnością, biel jest bardzo czysta, a barwy wręcz "podrasowane", lecz nie ma tutaj poczucia sztuczności.
Kabel górą
Format Blu-ray wraz z najnowszymi dodatkami, a więc BD-Live, przyniósł na grunt odtwarzaczy konieczność instalacji modułu sieci LAN. Był to strzał w dziesiątkę, otwierający drogę zarówno do łatwych aktualizacji oprogramowania sterującego samym urządzeniem, jak i wprowadzania nowych funkcji opartych na dostępie do sieci Internet i zasobów gromadzonych na dyskach domowych komputerów w sieci lokalnej.
Producenci rozpoczęli uzupełnianie komunikacji LAN modułami bezprzewodowymi WLAN. To niewątpliwie bardzo wygodne (nie trzeba ciągnąć kabli) i nowoczesne rozwiązanie, które sprawdza się w większości zastosowań.
Teoretyczna przepustowość stosowanych obecnie systemów sięga 300 Mbps, co umożliwia bezproblemową pracę z BD-Live, serwisami YouTube czy nawet telewizją internetową. Jednak coraz częściej Blu-ray może komunikować się z komputerami domowymi lub serwerami plików, a to otwiera drogę do budowy centralnego, domowego banku danych.
W przypadku filmów Full HD o wysokiej przepływności może się jednak okazać, że połączenie WLAN (zależne od warunków - odległości od routera, przeszkód w postaci ścian itp) będzie niewystarczające. Teoretyczne 300 Mbps, gdy fale radiowe napotkają przeszkody, kurczy się kilkakrotnie.
Pomimo że większość odtwarzaczy wyposażonych jest w przewodowe moduły o nominalnej prędkości "tylko" 100 Mbps, to połączenie kablowe gwarantuje niemal zawsze stabilniejszą i szybszą transmisję.