W ofercie znajdziemy pięć modeli, a dwa z nich - Stockholm oraz Copenhagen - doczekały się na początku tego roku nowych wersji, oznaczonych 2.0. Copenhagen - ten pierwszej generacji - był już przez nas testowany. Wersja 2.0 przynosi nowości głównie w zakresie funkcjonalnym (choć zmieniono też część elektroniki cyfrowej) i jest mocno związana z premierą systemu Vifa Home.
Wcześniej głośniki Vify pracowały jako niezależne "odbiorniki". Wraz z koncepcją Vifa Home wprowadzono rozwiązania multiroom pozwalające na tworzenie stref, swobodne przełączanie się między nimi i sterowanie tym wszystkim za pomocą (również zupełnie nowej) aplikacji mobilnej. Z pewnością pozostałe modele też zostaną udoskonalone do wersji 2.0.
Vifa Copenhagen 2.0 - design
Vifa Copenhagen 2.0 ma postać walizeczki/ torebki, w taki sposób kojarzy się zarówno kształtem, jak i materiałami wykończenia, bowiem większą część obudowy obleczono miękką, "włochatą" tkaniną, którą dostarczył specjalista w tej dziedzinie, firma Kvadrat (z jej usług korzysta coraz więcej producentów audio).
Wełniane pokrycie jest trwałe i nie zmienia swoich właściwości z upływem czasu, jak też pod wpływem promieni słonecznych. Firma proponuje aż sześć wersji kolorystycznych (wraz z edycją 2.0 wprowadzono dwie nowe).
W dolnej części obudowy umieszczono dwa przyciski do regulacji głośności i diodę statusu pracy. Jest też specjalny klawisz systemu Vifa Play (możemy pod nim zaprogramować np. kilka ulubionych rozgłośni internetowych i przełączać je sekwencyjnie).
W wersji 2.0 dodano system Vifa Home i przycisk tzw. presetów, gdzie można zaprogramować szybki dostęp np. do stacji radiowych.
Vifa Copenhagen 2.0 - przetworniki
Na szczególną uwagę (a więc i przypomnienie) zasługuje system przetworników, którym głośnik Vifa Copenhagen 2.0 (jak przystało na Vifę) zdecydowanie wyróżnia się wśród konkurentów.
W relatywnie niewielkim urządzeniu zainstalowano aż sześć przetworników - dwa zestawy trójdrożne, każdy z 28-mm (jedwabną) kopułką wysokotonową, 5-cm średniotonowym (membrana aluminiowa) i 8-cm niskotonowym (membrana sandwich).
Na tym nie koniec, bo wooferom towarzyszą jeszcze w sumie cztery membrany bierne. Równie bezkompromisowy jest system wzmacniaczy i cyfrowych zwrotnic (każdy głośnik ma własną końcówkę mocy). Pojedyncza "Kopenhaga" może też zostać skonfigurowana do pracy mono (obsługi jednego kanału).
Vifa Copenhagen 2.0 - Bluetooth i strumieniowanie
Nowością w modelu 2.0 (względem poprzednika) jest sekcja bezprzewodowa, zmodernizowano moduł Bluetooth, który teraz ma kodek aptX HD.
BT nie służy jednak do wszystkiego, a zwłaszcza do rozwiązań multiroom. Do tego celu Vifa Copenhagen 2.0 ma transmisję Wi-Fi (choć tylko w pasmie 2,4 GHz), obsługuje AirPlay i DLNA. Możemy też sięgnąć po niezawodny kabel analogowy i doprowadzić sygnał 3,5-mm złączem, które (podobnie jak w niektórych urządzeniach Apple) pełni również rolę cyfrowego wejścia optycznego. Jest też złącze USB, do którego podłączymy np. pendrajw z muzyką.
Vifa Copenhagen 2.0 zagra w domu i poza nim, bowiem głośnik ma wbudowany akumulator.
Strumieniowanie przez Bluetooth można rozpocząć od razu, a kiedy zechcemy skorzystać z Wi-Fi, będziemy musieli uprzednio skonfigurować komunikację, do czego niezbędny jest smartfon z firmową aplikacją.
Sam proces przebiega szybko. Jej podstawowa rola to sterowanie, ale służy też do konfiguracji, przełączania wejść oraz jako odtwarzacz grupujący różne serwisy (Tidal, Spotify, który mamy tu w odmianie Connect). Sterowanie możliwe jest także tradycyjnym pilotem; nie ma go jednak w zestawie.
Panel z tyłu zawiera wejście analogowe i cyfrowe, jest też USB oraz trzy przyciski - wśród nich Vifa Link odpowiedzialny za system multiroom.
Odsłuch
Ani ten, ani żaden inny głośnik Bluetooth nie zastąpi systemu z parą kolumn, gdy zależy nam na "prawdziwej" stereofonii, jednak pozostałe aspekty dojrzałego, zrównoważonego brzmienia głośnika Vifa Copenhagen 2.0 opanował z sposób godny tradycji marki Vifa.
Dodaje do tego dynamikę i swobodę, jego gra opiera się na wyraźnym rytmie (gdy tylko jest w nagraniu), który nie staje się jednak monotonnym łomotaniem i dudnieniem - jest w tym luz i rozmach, pulsowanie i kołysanie.
Na tle innych urządzeń bas jest bardziej wstrzemięźliwy, nie kładzie się cieniem na średnicy, a wciąż pokazuje dużo dobrze zorganizowanych dźwięków. Góra pasma jest delikatna i klarowna, bez żadnych szpil, nadmiernego blasku - subtelnie i z oddechem.
Średnica jest miękka, plastyczna i nawet bez specjalnego podgrzewania pokazuje ładne, nasycone wokale. Vifa Copenhagen 2.0 potrafi "przytulić się" do słuchacza dźwiękiem naturalnym i przyjemnym, a gdy pojawi się taka potrzeba - zagrać dość głośno, ale wciąż uprzejmie i kulturalnie.
- Strumieniowanie: AirPlay, DLNA, BT, Vifa Home, Spotify Connect
- Sieć: Wi-Fi
- Kodek: BT aptX HD
- Asystent głosow:y nie
- Wejścia: USB, Toslink, 1 x analogowe audio
- Zasilanie akumulatorowe: tak