Brak świeżych tematów w Cantonie zmusił mnie tam do przynudzania na tematy bardziej ogólne; na poletku Elaca świeżych wątków jest dosyć. Zacznijmy jednak od podobieństw między FS U5 Slim a Chrono 518 DC.
Widać je doskonale na zdjęciu zbiorowym, gdzie stoją obok siebie - między pozostałymi kolumnami (mniejszymi i większymi). Canton i Elac mają niemal taki sam "wzrost" a także pozostałe wymiary obudowy - z dokładnością do centymetra!
Elac Uni-Fi - obudowa
Obudowy nie wyszły spod tej samej igły, wedle tego samego projektu; tak duża zbieżność ich wymiarów, a przez to i proporcji, jest trochę przypadkowa, ale wskazuje też na ważny trend wzorniczy. Dobitnie świadczy o tym krótka, ale już ciekawa historia modelu FS U5 Slim, który jest "wyszczuploną" wersją konstrukcji UF5. Pierwsza edycja serii Uni-Fi, w tym model UF5, została wprowadzona na początku 2016 roku.
Nie minął rok, a ukazała się seria Uni-fiSlim, a wraz z nią m.in. model Elac FS U5 Slim. Pierwsza z tych serii w ogóle nie jest dostępna w Polsce, chociaż występuje na witrynie producenta; druga pojawiła się w sprzedaży natychmiast... Nie jest to "widzimisię" polskiego dystrybutora, to decyzje samego producenta.
Skład obydwu serii (Uni-fi Uni-fiSlim) jest podobny i skromny: jeden model wolnostojący, jeden podstawkowy i centralny. Tutaj wybór jest więc zaskakująco niewielki, chociaż pewnie wystarczający dla 90% klientów (oczywiście w tym zakresie cenowym).
Modele serii "Slim" nie tylko wyszczuplono względem pierwowzorów serii Uni-Fi, ale również wykończono bardziej elegancko - tego wymaga rynek europejski, a z myślą o nim przygotowano "Slimy".
Wyjaśnieniem dla nietypowej sytuacji "zdublowania" serii Uni-fijest grubsza sprawa: Elac uaktywnił się w USA, gdzie pracuje nowy zespół konstruktorów pod kierownictwem Andrew Jonesa, również po to, aby jego nazwiskiem i umiejętnościami "podbić" Amerykę.
Pierwsza wersja powstała z myślą właśnie o rynku amerykańskim, natomiast "Slim" jest dedykowana na rynek europejski, a ślad tego pojawił się w firmowym wstęp: "Seria Slim dodaje do Uni-fiwyrafinowaną europejską klasę."
I to właśnie FS U5 Slim zbliżyły się wymiarami do Chrono 518 DC, a nawet je przelicytowały (w szczupłości). Oryginalne UF5 mają 20 cm szerokości, FS U5 Slim - 18 cm. Dwa centymetry... niby niewiele, ale w zauważalny sposób zmienia to sylwetkę.
Elac musi wiedzieć, że wielu klientów powie, iż UF5 są dla nich "za duże", a FS U5 Slim - już akurat... chociaż wielkość pomieszczenia oczywiście nie będzie tu miała znaczenia, chodzi wyłącznie o "sylwetkę".
Aby redukcja szerokości nie zmniejszyła objętości (i nie pogorszyła charakterystyki w zakresie niskotonowym), równocześnie zwiększono o kilka centymetrów wysokość i głębokość. Sam producent podkreśla, że parametry obydwu wersji są identyczne, i nawet jeżeli pojawiają się śladowe różnice, to zamiary dotyczyły wyłącznie wyglądu.
Dostępne są dwie opcje: lakierowane na czarno i biało, wreszcie bez żadnej imitacji "piano blacku" i bez drewnopodobnych oklein - to wykonanie bardziej eleganckie niż oryginalnej wersji Uni-fi(oklejonej czarnym winylem) i niż w konkurencyjnych Vento, również biorąc pod uwagę maskownicę trzymaną na magnesach (w Elacach), a nie na kołkach (w Cantonach).
Zamiast cokołu, dodano metalowe poprzeczki rozszerzające punkty podparcia. Bardzo dobrze, że biegną przez całą szerokość obudowy - dzięki temu nie będą się wyłamywać, a tak to bywa z krótszymi, niezależnymi nóżkami.
Układ
To jednak tylko wizualna oprawa, rzecz drugorzędna wobec zasadniczej treści, którą w obydwu seriach Uni-fijest zastosowanie koncentrycznego układu przetworników - średniotonowego i wysokotonowego. Samą nazwą Elac świadomie prowokuje skojarzenia z techniką od dawna znaną z konstrukcji KEF-a (układy Uni-Q), będącą u Elaca czymś nowym w takiej wersji, i w produktach tego zakresu cenowego.
Temat ten nie jest jednak zupełnym odkryciem, bo już wcześniej Elac stosował układy koncentryczne, jednak złożone ze zupełnie innych typów przetworników, i tylko w kilku referencyjnych modelach (są one tam zresztą do tej pory).
To właśnie Andrew Jones wniósł układ koncentryczny, chociaż jego pierwsze projekty - przygotowane dla Elaca w ramach serii Debut - były prostsze, dwudrożne i dwuipółdrożne, bez układów koncentrycznych, na co nie pozwalał ich budżet.
Układ koncentryczny zastosowany w konstrukcjach obydwu serii Uni-fi(we wszystkich modelach taki sam) ma umiarkowaną wielkość - sama membrana średniotonowego (aluminiowa) ma średnicę 8,5 cm (producent podaje, że 4 cale, czyli 10 cm, ale tyle ma razem z zawieszeniem) i jest prowadzona relatywnie dużą cewką (ok. 4 cm), pozostawiającą wewnątrz swojego obwodu dość miejsca na głośnik wysokotonowy (25-mm kopułka tekstylna z neodymowym układem magnetycznym).
W tym miejscu "małe", a może bardzo ważne sprostowanie. Otóż producent pisze: "Idealna charakterystyka w dziedzinie czasu wynika z połączenia membran wysokotonowej i średniotonowej w pojedynczej cewce (...)". ("Within a single voice coil"). W prostym tłumaczeniu: z jedną cewką. To oznaczałoby użycie głośnika... szerokopasmowego, takiego z doklejonym małym stożkiem, przetwarzającym wysokie tony...
Tutaj mamy oczywiście dwie cewki, zupełnie niezależnie prowadzące dwie membrany "napędzane" przez odrębne układy magnetyczne; nie obniża to rangi układu i nie zaprzecza jego zaletom, znanym od dawna, wynikającym z koncentrycznego umieszczenia wysokotonowego w średniotonowym a przez to nałożenia na siebie ich centrów akustycznych). Nie ma tu niczego zasadniczo nowego w stosunku do Uni-Q, bo i być nie musi.
Układ koncentryczny Elaca składa się z aluminiowej membrany średniotonowej i tekstylnej kopułki wysokotonowej; taki sam moduł jest stosowany we wszystkich konstrukcjach serii Uni-Fi.
Pewna różnica w podejściu Elaca i KEF-a do stosowania układu koncentrycznego polega na tym, że Andrew Jones (czyli Elac) jest przekonany do zalet takiego rozwiązania w zakresie średnio-wysokotonowym, zdecydowanie rekomendując tworzenie z jego udziałem układów trójdrożnych, z niezależnymi już głośnikami niskotonowymi (jego hasło: "najlepszy układ dwudrożny to układ trójdrożny"), podczas gdy KEF nie ma oporów, aby na bazie swoich Uni-Q tworzyć (względnie) pełnozakresowe układy dwudrożne (oczywiście mają one w zakresie przetwornika nisko-średniotonowego inną konstrukcję niż średnio-wysokotonowe Uni-Q do układów trójdrożnych).
Sekcja niskotonowa jest złożona z umiarkowanej średnicy (same membrany - 10-cm), ale aż trzech głośników niskotonowych; w porównaniu z Vento 518 DC, wyposażonego w głośniki tej samej wielkości to wyraźnie większy potencjał, mimo że ostateczne rezultaty zależą od wielu czynników.
Obudowa kolumn Elac FS U5 Slim nie jest większa, chociaż łączna objętość komór niskotonowych - już tak, bowiem objętość wydzielona dla średniotonowego jest tutaj mniejsza niż w Vento 518 DC (gdzie wymaga tego większy głośnik), utworzona przez bardzo płytką komorę; z kolei objętość przypadająca na każdy głośnik niskotonowy - już mniejsza (niż w Vento 518 DC).
Podział obudowy jest dość ciekawy: dwa dolne głośniki pracują w jednej komorze, a położony najwyżej - w oddzielnej, proporcjonalnie (dwa razy) mniejszej. Z podziałem tym nie wiąże się jednak żadne różnicowanie charakterystyk i zakresów dla poszczególnych głośników; z górnej komory wyprowadzono jeden tunel (średnica około 4 cm, długość ok. 8 cm, ładnie wyprofilowany w "klepsydrę"), z dolnej komory dwa takie tunele, przez co obydwie sekcje (i tym samym wszystkie głośniki) dostrojono tak samo.
Trzy głośniki niskotonowe to jeszcze żadna sensacja; ich sposób "zorganizowania" w układzie bas-refleks (dwa w jednej wspólnej komorze, trzeci - w oddzielnej) też nie jest czymś trudnym do zrozumienia, jednak bardzo wysoka impedancja nasuwa pytanie - jak je podłączono elektrycznie i dlaczego... właśnie tak?
Nie ma też żadnej informacji o różnicach w filtrowaniu - częstotliwość podziału między całą sekcją niskotonową a średniotonową ma wynosić 270 Hz (dość nisko, jak na wielkość i domniemaną moc średniotonowego), a między średniotonową a wysokotonową - 2,7 kHz.
Mimo to podział obudowy wciąż ma sens, gdyż redukuje fale stojące, intensywne zwłaszcza w wysokich, wąskich obudowach. I wszystko byłoby już jasne, jednak wyniki pomiarów są zaskakujące - impedancja w zakresie niskotonowym jest bardzo wysoka (powyżej 10 Ω, mimo że producent deklaruje znamionowe 4 Ω).
Czyżby trzy 4-omowe głośniki niskotonowe połączono szeregowo? Nic innego nie przychodzi mi do głowy... Może producent dysponuje tylko jedną wersją (impedancyjną) niskotonowego, którą stosuje we wszystkich konstrukcjach serii Uni-Fi?
Elac FS U5 Slim to wizualnie i technicznie bardzo efektowna, nowoczesna i elegancka kolumna, w dodatku na tyle odmienna od konkurencji, a także od wcześniejszych kolumn Elaca, że na pewno zostanie dostrzeżona i zapamiętana. Jej dokładniejsze "badanie" przynosi kolejne inspiracje; na swoje 90-lecie (tak jest prezentowana seria Uni-fiSlim) Elac przygotował coś bardzo ciekawego.