Zdjęcie maskownicy wymaga za pierwszym
razem trochę determinacji. Po osiągnięciu
pewnej wprawy idzie już łatwiej... ale koniec
końców lepiej zostawić ją założoną - nie psuje
ani brzmienia, ani urody.
1 / 6 Następne
Metalizowana
polipropylenowa
membrana
i tradycyjny,
13-cm blaszany
kosz.
2 / 6 Następne
Znowu standardowe
gniazdo
do podwójnego
okablowania. Ale
ilu użytkowników
kolumn za 2000 zł
stosuje bi-wiring?
3 / 6 Następne
Wylot bas-refleksu
znajduje się z tyłu, ale
rezonans obudowy nie
jest promieniowany
z dużą siłą - sabotuje to
wytłumienie w środku
obudowy.
4 / 6 Następne
Głośniki nisko-średniotonowe
mają pełne ekranowanie
magnetyczne, coraz rzadziej
spotykane z powodu
odchodzenia do lamusa
wrażliwych na pole
magnetyczne telewizorów
CRT.
5 / 6 Następne
19-mm aluminowa kopułka z magnesem neodymowym
rozsuwa tylko o kilka centymetrów
głośniki nisko-średniotonowe; "krosty" być
może służą rozproszeniu odbić, chociaż takie
subtelne zabiegi rzadko dają zauważalne
efekty. Co innego płat wytłumienia w samym
środku obudowy...
6 / 6 Początek