W cokół wkręcamy
zaostrzone nóżki - równie
eleganckie jak cała konstrukcja.
Na bocznej ściance
widać fragment maskownicy
(przymocowanej na stałe),
zasłaniającej
głośnik niskotonowy.
Wyrafinowane kształty
obudowy Mission mają też
zalety akustyczne
i łączą się z wciąż
pożądanym
"piano blackiem".
Cienka
maskownica
sekcji
średniowysokotonowej
ściśle
przylega do
wyprofilowanego
frontu.
Trójdrożną zwrotnicę,
złożoną z całkiem przyzwoitych
elementów, udało się
upakować na płytce, która
z trudem bo z trudem,
ale wchodzi przez wąski
otwór gniazda przyłączeniowego.
Również Mission
wciąż ekranuje głośniki.
Średniotowy z 794 SE to
model zaprojektowany jako
nisko-średniotonowy;
i jako taki pracuje w monitorkach
790 SE.
Wąska
tylna ścianka
wymusiła
pionową
orientację zacisków
przyłączeniowych.
To niewielki
problem, ale
gdyby terminal
znajdował się
na samym dole,
kable układałyby
się bardziej
elegancko.
Membrana "Keraform" wygląda jak "zwykła" plecionka,
jest jednak czymś specjalnym - zaimpregnowana
ceramiką zachowuje dużą sztywność, a przy tym
umiarkowaną masę i tłumienie wewnętrzne.