Układ elektroniczny
zmontowano
w sposób
klasyczny dla Rotela
- na jednej,
dużej drukowanej
płytce. Pośrodku
umieszczono
napęd - warto
przypomnieć,
że firma ta jako
jedna z pierwszych
przeniosła
transport z boku
właśnie na
środek.
O nowej generacji informują takie detale, jak
obecność wejścia mini-jack przeznaczonego
do odtwarzacza przenośnego. Rotel przytomnie
nazwał je nie "MP3", a "Media Player".