Producent przedstawia go jako "stereofoniczny przedwzmacniacz/DAC/ Tuner ze wzmacniaczem zintegrowanym". My umówmy się, że to nowoczesny, wszechstronny wzmacniacz zintegrowany. I jako taki – najlepszy w ofercie firmy.

Największa jest gałka głośności (efektownie podświetlana!), źródła wybieramy przyciskami. Zwiastunem nowoczesnego, ale wciąż bezpiecznego podejścia jest wyświetlacz; jego zadania ograniczono jednak do spraw podstawowych.

Emotiva BasX TA2 - złącza

Emotiva BasX TA2 ma wyjście słuchawkowe powiązane z niezależnym układem wzmacniającym. Analog jest tutaj wciąż bardzo ważny, są aż cztery wejścia liniowe i jedno gramofonowe, obsługujące wkładki gramofonowe MM i MC, a na dodatek umożliwiające ustawienie dwóch wartości impedancji (100 i 47 Ω, dla trybu MC).

Rzeczą widywaną w wielu współczesnych wzmacniaczach jest specjalny tryb kina domowego (omijający regulacje), który można zazwyczaj aktywować dla jednego z wejść.

Emotiva idzie dalej i proponuje niezależne wejście "kino-domowe" w formie 2.1, czyli z dodatkowym gniazdem dla sygnału subwooferowego. Jest więc i niskopoziomowe wyjście subwooferowe (mono), które może być aktywne również przy pracy z sygnałami dostarczonymi do pozostałych wejść.

W sekcji cyfrowej są cztery wejścia – dwa optyczne, jedno współosiowe i jedno USB. Emotiva przekonuje, że wszystkie (nawet optyczne) przyjmą sygnały PCM 24 bit/192 kHz. Odpowiada za to konfiguracja cyfrowej elektroniki, do czego jeszcze wrócimy. Mamy tu gniazdo dla anteny tunera FM oraz Bluetooth (kodowanie SBC, AAC i, co najważniejsze, aptX HD).

Czytaj również: Jak dzielimy wzmacniacze ze względu na technikę wzmacniania sygnałów?

Wyświetlacz z matrycą punktową jest czytelny nawet z dużej odległości.

Regulację głośności powierzono nowoczesnemu systemowi, w którym pokrętło jest tylko sterownikiem.

Po dwóch stronach frontu dokręcono ozdobne bloczki nawiązujące do estetyki profesjonalnej.

Pilot jest niewielki, taką formę sterownika dobrze znamy z wielu nowoczesnych urządzeń (nie tylko wzmacniaczy).

Emotiva BasX TA2 - menu

Menu podzielono na trzy główne sekcje. Pierwsza zajmuje się wyłącznie trybem radia FM (przede wszystkim zapamiętywanie stacji), druga – ustawieniami wyświetlacza i kwestiami pomocniczymi, w trzeciej zgromadzono funkcje związane z sygnałem audio (dwupasmowa korekcja częstotliwościowa, zrównoważenie kanałów).

Emotiva BasX TA2 - układ elektroniczny

W każdym kanale pracują cztery tranzystory; radiator końcówek mocy jest dość skromny, ale chłodzenie wspomaga para wentylatorów; podłączono je do sterownika (monitorującego temperaturę), wiatraki ruszają po włączeniu zasilania, jednak ich prędkość, a w związku z tym szum, jest niewielki; rozkręcają się bardziej, gdy temperatura rośnie, ale też wtedy i muzyka płynie głośniej.

Przetwornik C/A Analog Devices AD1955 ma już ponad 20 lat, obsługuje PCM 24 bit/192 kHz, dynamika sięga 120 dB (w trybie stereo), a sławę przyniosło mu gładkie, analogowe brzmienie.

Czytaj również: Co jest lepsze - DIN czy RCA?

Z tyłu roi się od wejść i wyjść, są nawet regulacje.

Wyjścia niskopoziomowe z regulacją filtrów górno- i dolnoprzepustowych będą przydatne w systemach z subwooferem.

Sygnały z wejść analogowych nie są na żadnym etapie konwertowane na postać cyfrową, co wcale nie jest oczywistością w nowoczesnych wzmacniaczach, w których cyfrowa obróbka "wtrąca się" coraz częściej.

Emotiva BasX TA2 - odsłuch

Emotiva BasX TA2 to wbrew nazwie nie tylko niskie częstotliwości, chociaż mają one duży udział w całej kompozycji. Zainteresowani brzmieniem solidnie osadzonym w niskich rejestrach znajdują tutaj coś dla siebie. Może nawet zwycięzcę całej stawki, którego rywalem w basowej konfrontacji jest tylko NAD.

Pozostałe wzmacniacze grają basem albo krótkim, zwartym, ale mało soczystym, albo nijakim, a nawet słabym. Jednocześnie określono dobrą równowagę tonalną, w której niskie tony sprawiają wrażenie w naturalny sposób ważnych, a nie nadmiernych. Gdybym jednak nie zaczął relacji do basu, to otwierałaby ją – dość nietypowo – kwestia sceny dźwiękowej. Emotiva BasX TA2 jest w tym aspekcie nie mniej oryginalny.

Basowej solidności towarzyszy kreacja przestrzenna z wyjątkową głębią. Pierwszy plan jest o tyle obecny, o ile delikatny. Ulokowani tutaj liderzy, wokaliści, soliści itp. nie pojawiają się w pełnej skali, namacalnie przed nami, są bardziej subtelni, na dystans, "w miksie".

Przy tym scena jest szeroka, obszerna, całe muzyczne wydarzenie ma do dyspozycji więcej miejsca, muzycy nie tłoczą się, nie narzucają. Jesteśmy bardziej obserwatorami niż uczestnikami; to mniej emocji, a więcej komfortu.

Przyjemności służy też barwa – gęsta, ocieplona. Wysokie tony nie są jednak przytłumione, lecz pozbawione ostrości, ale nie brak im błysku. Gładkie, lekko osłodzone, dostarczają nie tyle "informacji", co subtelności, wybrzmień, akustyki.

Czytaj również: Co lepsze - wzmacniacz zintegrowany czy dzielony?

Sekcja cyfrowa ma najbardziej pożądane USB.

Wyróżnia się również wejście gramofonowe – z obsługą wkładek MM i MC, a nawet wyborem impedancji wejściowej.

Średnie tony są plastyczne i "wrażliwe", wokale były nasycone i czułe, bez krzykliwości i bez wyolbrzymiania. To kultura i wyrafinowanie niebędące w konflikcie z siłą niskich tonów.

Działanie zaawansowanego preampu gramofonowego jest o tyle fascynujące, że staje po stronie dynamiki, żywości, szczegółowości, przybliża muzykę nie przez dalsze jej ocieplenie, ale wyrazistość i temperament.

Gramofon w połączeniu z Emotivą BasX TA2 wcale nie będzie sposobem na dźwięk "grzeczniejszy" w porównaniu z innymi źródłami. To raczej sekcja DAC przyniosła pewne uspokojenie i porządek, niekoniecznie związany ze spektakularną rozdzielczością.

Czytaj również: Czym różni się wzmacniacz zintegrowany od wzmacniacza "dzielonego"?

Wnętrze podzielono metalowym ekranem na dwie komory. W przedniej znajduje się zasilacz (liniowy) oraz końcówki mocy (pracujące w klasie AB), w tylnej – pozostałe układy.

Dwa wentylatory są uruchamiane po włączeniu zasilania, ale przyspieszają wraz ze wzrostem temperatury.

Opcje dla subwoofera

Wyjściu subwooferowemu (jedno gniazdo monofoniczne) towarzyszy regulowany układ filtrowania. Częstotliwość "odcięcia" możemy zmieniać w szerokim zakresie (40–200 Hz), nachylenie zbocza jest ustalone na 12 dB/okt.

Emotiva rekomenduje, aby w subwooferze podłączonym do wzmacniacza wyłączyć wszystkie regulacje, co można łatwo osiągnąć wykorzystując wejście typu LFE. Emotiva BasX TA2 może również niezależnie odfiltrować sygnał niskich częstotliwości z "zasadniczego" toru głośnikowego, z płynną regulacją w podobnym zakresie.

Działa to zarówno na wyjścia niskopoziomowe (z przedwzmacniacza), jak i głośnikowe. To filtrowanie wydaje się największym atutem, bowiem regulacje sygnału subniskotonowego znajdziemy zwykle w subwooferze; i tak będziemy musieli z nich skorzystać, bowiem BasX TA2 nie ma na wyjściu subwooferowym niezależnej regulacji poziomu ani fazy, które też są ważne dla dobrego zestrojenia systemu.

Czytaj również: Jakie są i czym się charakteryzują klasy pracy wzmacniacza?

To jeden z potężniejszych zasilaczy, jakie widuje się we wzmacniaczach tej klasy.

Sekcja cyfrowa jest wyposażona w nieczęsto spotykany, ale wciąż ceniony przetwornik Analog Devices AD1955.