Sekwencję włączania urządzenia do sieci
można wykonać na kilka, wcześniej zaprogramowanych,
sposobów.
1 / 13 Następne
Rozbudowana logika sterująca potrzebna
m.in. po to, aby włączać kolejne sekcje
zasilacza.
2 / 13 Następne
Regulacja siły głosu w pełnej chwale -
precyzyjne oporniki, łączone po dwa, przez
znakomite, wojskowe kontaktrony.
3 / 13 Następne
Kontaktrony użyte zostały nie tylko do regulacji
wzmocnienia, ale i w selektorze wejść.
4 / 13 Następne
Układ scalony Analog Devices to właściwie
cały przedwzmacniacz. Obok kość sprzężenia
zwrotnego.
5 / 13 Następne
Tranzystory końcowe zostały przykręcone
najpierw do grubej sztaby, a tę z kolei przymocowano
do radiatora.
6 / 13 Następne
Zasilacz ASR-a jest niezwykle rozbudowany,
stąd konieczność jego sekwencyjnego
włączania. Na zdjęciu przekaźniki sterujące
tym procesem.
7 / 13 Następne
Transformatory wykonywane
są w ASR samodzielnie,
dlatego każdy ma swój
numer seryjny.
8 / 13 Następne
Łącze zasilacza to element
wzięty prosto z wojska,
gdzie niezawodność
jest priorytetem
9 / 13 Następne
Małe otwory wentylacyjne
na górnej ściance
zasilacza tworzą
logo ASR-a.
10 / 13 Następne
Mnogość diod LED - część z nich to wskaźniki serwisowe, a część pracuje w układach stabilizacji
napięcia jako wzorcowe źródła prądowe.
11 / 13 Następne
W tej wersji Emittera I zainstalowano również
wejścia XLR, okablowane standardowo,
tj. z "gorącym" pinem 2.
12 / 13 Następne
Zaciski głośnikowe, choć nie ociekają złotem,
są bardzo wygodne.
13 / 13 Początek