TAGA HARMONY
Platinum B-40 v2

Nawet wśród małych konstrukcji może się znaleźć taka, która na tle pozostałych będzie imponować wielkością. W najogólniej rozumianej kategorii konstrukcji podstawkowych Platinum B-40 v2 nie są nadzwyczaj duże, ale w tym teście wszystkie pozostałe modele są miniaturami, można je zaliczyć do podkategorii minimonitorów.

Nasza ocena

Wykonanie
Konstrukcja podstawkowa regularnej wielkości, solidne przetworniki w ambitnej obudowie.
Laboratorium
Lekko podniesiony poziom na środku pasma, nisko sięgający bas. Czułość 85 dB przy 8 omach – łatwe do wysterowania.
Brzmienie
Dynamiczne, spójne, dobitne, z mocnym pierwszym planem. Skala dźwięku wyraźnie większa niż u konkurentów.
Artykuł pochodzi z Audio

Kolumny Taga Platinum B-40 v2 mają 18-cm głośnik nisko-średniotonowy, który przecież jest standardem w konstrukcjach dwudrożnych, ale rywale w tym teście posługują się 15-cm, a nawet 12-cm. W związku z tym i obudowa tych kolumn jest większa, kilkunastolitrowa (netto - objętość, jaką ma do dyspozycji przetwornik), podczas gdy pozostałe mają mniej niż 10 litrów.

Atutem kolumn Platinum B-40 v2 jest nie tylko wielkość, ale i jakość wykonania. Obudowa ma wygięte boczne ścianki, co pojawia się też w monitorach Wharfedale, ale już nigdzie indziej.

Głośnik wysokotonowy został wysunięty ponad powierzchnię górnej ścianki, a przed kopułką uformowano tubowy profi l - w dodatku okraszony kilkoma okręgami małych wgłębień; podobne znajdują się na wylocie bas-refleksu, który wyprowadzono z przodu - co z pewnością ucieszy tych, którzy muszą ustawić zespoły głośnikowe blisko ściany (w innych konstrukcjach testu otwory bas-refleks znajdują się z tyłu, czego nie należy demonizować, może im to wręcz pomóc w wygenerowaniu trochę mocniejszego basu).

Kopułka wysokotonowa jest tytanowa, a membrana głośnika nisko-średniotonowego - aluminiowa. Jest tu trochę zapożyczeń, ale niech się tym martwią inni...Właściciel kolumn Taga Platinum B-40 v2 może się cieszyć z posiadania monitorów solidnych i starannie wykonanych.

Drewnopodobna okleina występuje w trzech wersjach: orzechowej, wenge i czarnej. Musimy jeszcze tylko dowiedzieć się najważniejszego - czy zostały dobrze zestrojone, czego z zewnątrz nie sposób ocenić.

Odsłuch

Różnica, którą można by w danych technicznych przegapić lub zlekceważyć, chyba nie przypadkiem okazała się kluczowa dla możliwości, jakie w tym teście zaprezentowały Tagi.

Nie tylko trochę większa obudowa, ale przede wszystkim większy przetwornik nisko-średniotonowy zapewniły tej konstrukcji wyraźną przewagę nad konkurentami pod względem - no właśnie, wcale nie samego basu, ale bardziej dynamiki, swobody i obfitości dźwięku.

Pewnie bas też ma w tym swój udział, lecz nie wychodzi na pierwszy plan, nie nadaje brzmieniu "krzepy" ani nadzwyczaj mocnymi uderzeniami, ani efektownym pomrukiem, po prostu jest go tyle, ile trzeba. Wydaje się nawet, że z większą siłą i zadziornością gra środek pasma przedstawiający bardzo dużo informacji, czasami w sposób bezwzględny, lecz zawsze wiarygodny.

Góra wcale nie licytuje, dobrze połączona wykańcza dźwięki, naświetla, dosypuje detalu, z niczym nie przesadza ani niczego nie zaniedbuje - wszystko jest dobrze poukładane. Bez asekuracji, bez zmanierowania, bez emfazy, bez kompleksów i bez kreowania przymilnych klimatów - bezpośrednie, dynamiczne brzmienie o wysokich kompetencjach.

Andrzej Kisiel

Specyfikacja techniczna

TAGA HARMONY Platinum B-40 v2
Moc wzmacniacza [W] 20-150
Wymiary [cm] 41 x 25 x 27
Rodzaj głośników P
Efektywność [dB] 85
Impedancja (Ω) 8
Wymiary: wys./szer./gł., W przypadku urządzeń testowanych w AUDIO wartość mierzona.
Laboratorium
Taga Platinum B-40 v2

Sytuacja jest nietypowa o tyle, że producent w swoich danych nie zawyża, a zaniża impedancję znamionową. Podaje 6 omów, podczas gdy 6,5-omowe minimum widoczne przy 250 Hz pozwala uznać 8-omową impedancję znamionową.

Nie przeszkadza temu 5-omowe minimum przy 2 kHz, w tym zakresie pobór mocy ze wzmacniacza będzie i tak niewielki. Przy tak wysokiej impedancji czułość na poziomie 85 dB to wynik bardzo dobry, pozwalający oczekiwać od B-40 całkiem głośnego grania nawet przy podłączeniu wzmacniacza niskiej mocy.

Charakterystyka przetwarzania wydaje się nieźle zrównoważona, jest jednak dość nietypowa przez fakt, że skraje pasma nie są ani odrobinę wyeksponowane (chociaż wysokie tony są trochę poszarpane); z tego powodu lepiej trzymać się blisko osi +7O (np. stosując niskie podstawki), aby trochę obniżyć poziom w zakresie kilku kHz. Spadek -6 dB mamy przy ok. 45 Hz - w tym teście już nie znajdziemy.

TAGA HARMONY testy
Live Sound & Installation kwiecień - maj 2020

Live Sound & Installation

Magazyn techniki estradowej

Gitarzysta marzec 2024

Gitarzysta

Magazyn fanów gitary

Perkusista styczeń 2022

Perkusista

Magazyn fanów perkusji

Estrada i Studio czerwiec 2021

Estrada i Studio

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Estrada i Studio Plus listopad 2016 - styczeń 2017

Estrada i Studio Plus

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Audio marzec 2024

Audio

Miesięcznik audiofilski - polski przedstawiciel European Imaging and Sound Association

Domowe Studio - Przewodnik 2016

Domowe Studio - Przewodnik

Najlepsza droga do nagrywania muzyki w domu