Znając Concept 500 - referencyjną konstrukcję wolnostojącą - zgodnie z symbolem, spodziewaliśmy się czegoś równie ambitnego, chociaż w mniejszej formie konstrukcji podstawkowej. Q-Acoustics określa ten projekt jako wręcz najbardziej zaawansowany. Faktycznie, rozmach i oryginalność są wyjątkowe, i w takim kontekście cena 16 000 zł (za parę) wydaje się nawet umiarkowana...
Konstruktorzy spojrzeli na temat "monitora" szerzej. W podanej cenie kupujemy Q Acoustics Concept 300 wraz z dedykowanymi podstawkami, co zapewnia zarówno najlepsze rezultaty akustyczne, jak i estetyczne. Stand o nazwie Tensegrity to tripod na trzech metalowych nogach i rozciągniętą pomiędzy nimi a podstawą "pajęczyną" stalowych lin.
Czytaj również testy kolumn Q Acoustics 3050i
Tajemnicę standów Tensegrity zgłębia Fotios Fotiadis, redaktor naczelny greckiego magazynu "Sound Vision".
W dolnej ściance przygotowano duże gniazdo, do którego za pomocą systemu sprężyn jest mocowana podstawa.
Cały układ jest naprężony mechanizmem regulacyjnym, linki splatają się w specjalnym kołnierzu górnej podstawy. Służą one usztywnieniu całej konstrukcji, która wygląda przecież filigranowo, a okazuje się niezwykle stabilna.
Trzy punkty podparcia zapewniają standom idealną stabilność na każdym podłożu, bez konieczności mozolnych regulacji. Podstawki mają oczywiście swój udział w wygaszaniu wibracji, choć to zadanie także dla dodatkowej platformy, która jest osadzona w gnieździe wyciętym w dolnej ściance kolumn. Platformę odsprzęgnięto od skrzynki systemem czterech koszyków - ze sprężynami i śrubami mocującymi. Konstrukcja jest przez to dość elastyczna, co przekłada się na osobliwe wrażenie "resorowania” monitorów ustawionych na sztywnej podstawce.
Do projektu Q Acoustics Concept 300 zaproszono niemiecką pracownię FinkTeam, a w kuluarach można było usłyszeć, że koncepcja bazy Tensegrity wraz z pomysłem na połączenie jej z monitorami wyszła właśnie spod ręki KHF (Karl Heinz Fink). Nadzorował on zresztą cały projekt Conceptów na wielu etapach, chociaż o ostatecznej formie zdecydowali konstruktorzy brytyjscy.
Jak na dwudrożny monitor, układ zwrotnicy jest bardzo skomplikowany – to kombinacja fi ltrów elektrycznych wyższych rzędów i dodatkowych obwodów korekcyjnych.
Pod błyszczącym lakierem obudowy kryją się jej trzy warstwy, oddzielone od siebie specjalnym żelem. Q Acoustics nazywa taki układ Dual Gelcore.
Same monitory wyglądają typowo dla Q-Acoustics, obudowy mają mocno zaoblone krawędzie. Dostępne będą trzy wersje wykończenia: czarno-palisandrowe, biało- -dębowe i srebrno-hebanowe. Obudowa składa się z trzech warstw przedzielonych specjalnym żelem, ścianka jest więc zarówno sztywna, jak też znakomicie wytłumia rezonanse.
Sam dwudrożny system głośnikowy wygląda już konwencjonalnie, tweeter to 28-mm jedwabna kopułka, nisko-średniotonowy ma średnicę 17 cm i membranę celulozową. Więcej szczegółów - niedługo w teście.