Złocona, aluminiowa
kopułka wysokotonowa
pochodzi
z serii Studio, a jej
obudowa (o łagodnie
tubowym
profilu) już z serii
Monitor. Tego
typu mieszanki
technik z obydwu
sąsiadujących serii
widzimy również
w pozostałych
głośnikach SE 3.
1 / 7 Następne
Ciekawa kombinacja otworów - mimo że obudowa
tworzy jeden układ rezonansowy dla wszystkich
przetworników, to wyprowadzono dwa otwory
o różnych średnicach, w różnych miejscach tylnej
ścianki - jakby pozostał ślad po systemie z odrębnymi
komorami dla przetwornika nisko-średniotonowego
i niskotonowych. Powierzchnia otworów jest
na tyle znaczna, że powietrze trzymać się będzie
bezpiecznych prędkości.
2 / 7 Następne
Obudowa jest prosta w kształtach,
ale tym razem pięknie wykonana,
z delikatnie zaokrąglonymi
krawędziami,
naturalnym fornirem
i lekko błyszczącym
lakierem. Maskownicę
trzymają
ukryte magnesy.
SE 3 to z pewnością
najładniejsze wolnostojące
Paradigmy,
jakie można kupić za
tę cenę. I być może
również najlepsze
brzmieniowo
3 / 7 Następne
Już tylko dwa solidne 15-cm głośniki niskotonowe
wystarczyłyby, aby zbudować
zdrowy bas, jednak Paradigm o dynamikę
tego zakresu dba szczególnie, więc
pomaga w tym również mocny przetwornik
nisko-średniotonowy.
4 / 7 Następne
Głośnik nisko-średniotonowy
ma układ drgający
analogiczny jak w modelu
Studio 60 - z membraną
aluminiową.
5 / 7 Następne
Zwrotnicę można dość łatwo
wydobyć - przymocowana jest do gniazda;
w takiej sytuacji ograniczona ilość
miejsca, nawet przy użyciu dwóch
płytek, nie pozwala na
zastosowanie wielu elementów
wysokiej klasy.
6 / 7 Następne
Dla znających technikę Paradigma nie
będzie to zaskoczeniem
7 / 7 Początek
