CANTON
GLE 430.2

Wśród dwóch konstrukcji podstawkowych tej serii, testowany model 430.2 jest tym większym; mniejszy o symbolu 420.2 pracuje z 15-cm nisko-średniotonowym, podczas gdy 430.2 ma najczęściej spotykany, "regularny", 18-centymentowy głośnik. Nie jest więc GLE 430.2 konstrukcją kłopotliwie dużą, jej proporcje i układ głośników to w zasadzie klasyka tego gatunku.

Nasza ocena

Wykonanie
Schludne, staranne, nowoczesne, z wyróżniającym srebrno-białym frontem, poza tym bez wodotrysków.
Laboratorium
Charakterystyka prowadzona równo i stabilnie. Czułość 86 dB przy impedancji 4 omy (w odmianie nieproblematycznej).
Brzmienie
Neutralne, lekko schłodzone, czyste, w dystansie, ale nasycone i kompletne.
Artykuł pochodzi z Audio

Głośnik niskośredniotonowy jest dla Cantona bardzo reprezentatywny - z aluminiową membraną połączoną z "falistym" zawieszeniem. Mniej charakterystyczny jest głośnik wysokotonowy - to 25-mm kopułka tekstylna, podczas gdy we wszystkich wyższych seriach pojawia się metalowa lub ceramiczna.

Przed kopułką znajduje się krótka tubka, mająca za zadanie nie tyle podnieść efektywność, co zmodyfikować charakterystyki kierunkowe. Zwrotnicę, inaczej niż w pozostałych monitorach tego testu, przymocowano nie do gniazda, ale bardziej tradycyjnie - do tylnej ścianki.

Pomysł wzorniczy dla serii GLE opiera się głównie na odważnym połączeniu białego frontu (i towarzyszącej mu białej, metalowej maskownicy) ze skrzynką wykończoną okleiną drewnopodobną (do wyboru kilku opcji); jest też jednak wariant całkowicie czarny, gdyby komuś biały front nie odpowiadał w żadnej kombinacji.

Choć luksusu tutaj nie odczujemy, to nie powinniśmy też narzekać - wykonanie jest staranne, schludne, a wybór wersji kolorystycznych bardzo duży.

Odsłuch

To, co słychać z monitrów Canton GLE 430.2, odważę się nazwać "niemieckim brzmieniem", nadając temu inne - niż zwykle w audio - znaczenie, skojarzyć nie z wyeksponowanym i skrajami pasma, ale z "niemieckim porządkiem".

Charakterystyka wydaje się bardzo dobrze zrównoważona - trudno dostrzec, aby jakiś zakres został wyeksponowany lub upośledzony i postulować jakąkolwiek zmianę w imię jeszcze lepszej neutralności czy liniowości.

Taka charakterystyka, w przypadku tej wielkości głośników, nie generuje brzmienia potężnego, gęstego, ocieplonego, a raczej chłodne i emocjonalnie spokojne. Monitory Canton GLE 430.2 nie są jednak wcale nazbyt "techniczne" i pozbawione muzykalności; łączą dobrą detaliczność z odpowiednią plastycznością, dźwięki nie są chude i suche ani też podmetalizowane.

Aluminiowy nisko-średniotonowy współpracuje z tekstylną kopułką bardzo harmonijnie, co oczywiście jest przede wszystkim kwestią dobrego zestrojenia zwrotnicy. Wokale są czyste i nieagresywne, cały pierwszy plan pozostaje w dystansie, nie wychodzi wyraźnie do przodu, nie ma też manipulacji polegającej na "pogłębieniu" sceny - dźwięki są rozplanowane dokładnie, ale bez szaleństw.

Bas trochę "smuży" w górnym podzakresie, nie jest to żadne dudnienie ani cokolwiek męczącego, pojawiają się zarówno niskie zejścia, jak i dynamiczniejsze uderzenia w wyższym rejestrze - ale nie jest to bas imponujący ani podgrzewający.

Góra pasma - gładka, czysta, wyrównana - daje wgląd w detale i niczym nie razi. Schludny, zdyscyplinowany, dobrze ułożony dźwięk, który rzetelnie "obsłuży" każdą muzykę.

Andrzej Kisiel

Specyfikacja techniczna

CANTON GLE 430.2
Moc wzmacniacza [W] 90
Wymiary [cm] 36 x 19 x 28
Typ obudowy br-t
Rodzaj głośników P
Efektywność [dB] 86
Impedancja (Ω) 4
Wymiary: wys./szer./gł., W przypadku urządzeń testowanych w AUDIO wartość mierzona.
Laboratorium
Canton GLE 430.2

Minimum impedancji leżące przy 250 Hz, o wartości minimalnie wyższej od 4 omów, oznacza zakwalifi kowanie 4-omowej impedancji znamionowej, chociaż niewiele brakuje do 6-omowego standardu; takie obciążenie nie będzie wyzwaniem dla zdecydowanej większości wzmacniaczy.

Z przebiegu impedancji wynika, że bas-refleks dostrojono do ok. 50 Hz, na charakterystyce przetwarzania częstotliwość ta jest przetwarzana ze spadkiem ok. -6 dB względem poziomu średniego, który wynosi 86 dB - to całkiem dobra czułość jak na małą konstrukcję o "bezpiecznej" impedancji.

Charakterystyka przetwarzania wygląda bardzo dobrze, mimo że - jak już wiemy - nie sięga bardzo nisko, ale 50 Hz to dla takiego monitora w sumie nieźle. Lekkie wyeksponowanie przy 5 kHz może być źródłem delikatnego rozjaśnienia brzmienia.

Różnice pomiędzy przebiegami zmierzonymi na wszystkich uwzględnianych przez nas osiach są niewielkie, nawet pod kątem 30O charakterystyka trzyma się blisko pozostałych, więc nie trzeba będzie bardzo starannie ustawiać głośników, ich osie główne mogą mijać miejsce odsłuchowe, nie spowoduje to wyraźnej utraty energii w zakresie wysokich tonów. Maskownica wprowadza umiarkowane zafalowania, głównie przy 8-9 kHz.

CANTON testy
Live Sound & Installation kwiecień - maj 2020

Live Sound & Installation

Magazyn techniki estradowej

Gitarzysta maj 2024

Gitarzysta

Magazyn fanów gitary

Perkusista styczeń 2022

Perkusista

Magazyn fanów perkusji

Estrada i Studio czerwiec 2021

Estrada i Studio

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Estrada i Studio Plus listopad 2016 - styczeń 2017

Estrada i Studio Plus

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Audio październik 2024

Audio

Miesięcznik audiofilski - polski przedstawiciel European Imaging and Sound Association

Domowe Studio - Przewodnik 2016

Domowe Studio - Przewodnik

Najlepsza droga do nagrywania muzyki w domu