Garrick Ohlsson jest jednym z ulubieńców polskiej publiczności. Wszystko zaczęło się w 1970 r., gdy zwyciężył w VIII Konkursie Chopinowskim. Nie dość, że był znakomicie przygotowany, to w dodatku był Amerykaninem.
Trzeba sobie uświadomić ówczesną sytuację polityczną, by zrozumieć, jak to było ważne (w roku 70.) Koniec ponurej, zgrzebnej epoki gomułkowskiej - a Garrick Ohlsson grał głośno, szybko, inaczej niż pozostali pianiści. Szczególnie radzieccy. Nie przeszkodziło mu to w uzyskaniu nagrody specjalnej za wykonanie mazurków.
Nie tylko słuchacze w Polsce docenili sztukę pianistyczną Ohlssona. W Ameryce stał się nieomal bohaterem narodowym, a gdy byłem na jego recitalu londyńskim Royal Festival Hall w 1974 r., nieskora do zachwytów publiczność brytyjska zerwała się z miejsc po chopinowskim bisie.
Garrick Ohlsson utrzymał znakomity poziom do dziś. Bywa często w Polsce. Sonaty i Fantazję nagrał w Katowicach w 2012 r. Sonata A-dur to jeden z wielu niewydanych za życia kompozytora utworów z motywami walca. Sonata a-moll - smutna i liryczna - choć niepozbawiona elementów radości. I Fantazja "Wędrowiec" - utwór wirtuozowski o jednolitej koncepcji, z tematami pozostającymi ze sobą w ścisłym związku. Piękne granie.
Stanisław Bukowski
DUX 2013