Co sprawiło, że Stanisław Moniuszko, kompozytor tak bardzo kojarzony z polskim folklorem i narodową tradycją postanowił nagle zająć się chłopami… hinduskimi? To jednak nie nagły kaprys czy przypadek - jeszcze w czasach berlińskich studiów zafascynowany był tragiczną historią miłosną pariasa i córki bramina.
Autorem dramatu był Francuz Casimir Delavigne, twórca oryginalnego tekstu "Warszawianki". Premiera, nota bene ostatniej, opery Moniuszki odbyła się w grudniu 1869 r. w Teatrze Wielkim, ale spektakl nie utrzymał się długo na scenie - zszedł z afisza po zaledwie sześciu przedstawieniach. Ta sama sytuacja powtórzyła się w 1917 r. Dopiero w 1951 r. - jako ostra krytyka nierówności społecznych - "Paria" znalazła się w żelaznym repertuarze wrocławskiej opery. Cokolwiek byśmy nie mówili o zasługach ojca Polskiej Opery Narodowej, to przyznać trzeba, że utwór nie należy do najwybitniejszych oper Moniuszki. Prawdę powiedziawszy, oprócz kilku fragmentów z uwerturą na czele, jest nieudany pod względem artystycznym. Artysta, który pisał "Parię", prawie przez całe życie nie mógł zrozumieć niechęci publiczności i krytyki do tego utworu. Niemniej chwała sponsorowi nagrania - MKiDN, Operze w Szczecinie i Duxowi.
Barbara Tenderenda
DUX 2008