Jak na amatora, Kurpiński zrobił całkiem sporą karierę
muzyczną, zaś to, co uczynił dla muzyki polskiej
jest nie do przecenienia. Już jako dwunastolatek, korzystając wyłącznie ze wskazówek ojca, objął posadę
organisty. Trzynaście lat później, w 1810 roku, został
drugim dyrygentem w Teatrze Narodowym w Warszawie.
Życie Kurpińskiego to nieustanne pasmo sukcesów.
To przecież on dyrygował - już jako dyrektor
warszawskiej opery - orkiestrą, 17 marca 1830 roku,
gdy dwudziestoletni Fryderyk Chopin wykonał po raz
pierwszy swój Koncert fortepianowy f-moll. Kurpiński
pozostawił po sobie wiele bardziej lub mniej udanych
kompozycji.
Niewątpliwie do bardziej znanych należy Koncert klarnetowy B-dur, znajdujący się w żelaznym
repertuarze każdego polskiego klarnecisty.
Świetnie zorkiestrowane są również liczne uwertury
operowe. Poznańska orkiestra pod dyrekcją Łukasza
Borowicza znakomicie oddaje specyfikę i nastrój muzyki
Kurpińskiego, a wykonanie partii solowej przez
Kornela Wolaka jest nienaganne nawet w trudnych,
wirtuozowskich kadencjach. Czekamy na nagrania ca-łych oper Kurpińskiego.
Barbara Tenderenda
POLSKIE RADIO 2007