Niemiecki kompozytor późnego baroku, Georg Friedrich Händel, osiadł na stałe w Londynie w 1712 r. po tym, jak z sukcesem wystawiono tam jego operę "Rinaldo", napisaną rok wcześniej podczas pierwszego pobytu na Wyspach. Zachęciło go także zapotrzebowanie Brytyjczyków na opery i muzykę świecką. Zyskał przychylność króla Jerzego I i odwdzięczył mu się "Muzyką na wodzie".
Król wsparł powstanie Royal Academy of Music, w której Händel został mistrzem orkiestry. Rok 1736 okazał się najbardziej płodnym w jego operowej twórczości. Napisał w nim trzy opery: "Giustino", "Arminio" i "Berenice". Pierwsza została wystawiona "Arminio", a premiera odbyła się w Covent Garden 12 stycznia.
Mimo entuzjastycznych reakcji publiczności, odbyło się tylko pięć przedstawień, bo na premiery czekały inne dzieła. Pierwsze współczesne wystawienie opery miało miejsce w Lipsku w 1935 r. Libretto według Antonio Salviego opowiada o przywódcy Germanów, Arminiuszu, który najpierw uczył się u Rzymian, a następnie z nimi walczył, ze zmiennym szczęściem.
Nagrania orkiestry Armonia Atenea pod kierunkiem George Petrou i solistów z chorwackim kontratenorem Max Emanuel Cencićem w roli tytułowej dokonano w Atenach w sali koncertowej Megaron. Partie Tusneldy, żony Arminiusza, śpiewa kanadyjski sopran Layla Claire.
Nagranie - na audiofilskim poziomie - doskonale rozkłada akcenty dramatyczne opery, akompaniament orkiestry jest perfekcyjny. Jedynie partiom solistycznym brakuje blasku największych sław opery. A jednak wysłuchałem dwupłytowego albumu z zainteresowaniem i przyjemnością - i to trzykrotnie.
Marek Dusza
DECCA/UNIVERSAL