BILLIE HOLIDAY

God Bless The Child

God Bless The Child

Wykonanie

Nagranie

W katalogach płytowych można znaleźć wiele składanek typu "The Best of..." z wybranymi nagraniami Holiday, jednakże zbiór "God Bless The Child"  ma walory szczególne. Selekcji piosenek dokonał popularny wokalista Jose James, który niedawno nagrał album z własnymi interpretacjami z repertuaru Holiday.

Wybór Jamesa okazał się niezwykle trafny, z jednym zastrzeżeniem - zabrakło utworu z akompaniamentem saksofonisty Lestera Younga, którego Holiday traktowała jako jedyną w swoim rodzaju bratnią duszę artystyczną. Na szczęście takie asy, jak Ben Webster, Benny Carter, Flip Phillips czy Paul Quinichette nie szczędzili aksamitnego brzmienia swych saksofonów, by skomplementować unikalny kunszt wokalny Billie Holiday, bowiem z każdym z nich prowadziła swoisty dialog i dlatego każdy musiał stawać na wysokości zadania.

Przygotowanie techniczne tego kompaktu powierzono Japończykom. Dokonali oni magicznego zremasterowania czternastu utworów, które w oryginałach brzmiały nieraz dość przeciętnie. Są to nagrania z lat 1952-56, kiedy to standard audiofilski był raczej marzeniem. Natomiast tu głos Holiday, niezależnie od czasu nagrania, pojawia się na wyraźnie pierwszym planie. Wygładzono jego lekkie przesterowania i chropowatości, nie zatracając zarazem prawdziwego tembru głosu i bogactwa detali składających się na unikalny artyzm Holiday. Tego albumu słucha się bardzo miło i nie przypomina on zbioru nagrań archiwalnych sprzed ponad pół wieku.

Dwa miesiące temu minęła setna rocznica urodzin Holiday, która dla wielu jest najwspanialszą, niedoścignioną wokalistką jazzową i bluesową. Ta wielkość nie wynika wcale z niespotykanej skali głosu, jego czystości, mocy czy umiejętności scatowania, bo te techniczne umiejętności miała raczej skromne. Natomiast jej maniera interpretacyjna i fantastyczne frazowanie nie pozostawiało wątpliwości, co do interpretacyjnego geniuszu. Unikała utworów w szybkich tempach, a towarzyszący jej muzycy musieli być bardzo skupieni w bluesach i balladach, gdyż każda nuta mogła wiele znaczyć, ale też i wiele zepsuć. Atmosfera większości piosenek jest pełna nostalgii i lekko mroczna (jak w nocnym klubie), toteż chyba dla ironicznego kontrastu Billie Holiday nosiła przydomek Lady Day.

Wsłuchując się w zebrane tu piosenki, dostrzegamy ponadczasowość jej wykonań jak i to, że już dla kolejnego pokolenia wokalistów jest bezapelacyjnym wzorcem. Właściwie każda przedstawiona kompozycja była już wcześniej przez nią wykonana, bo zaczynała działalność profesjonalną w połowie lat 30.W latach 40. powstawały nagrania uznawane za najbardziej doskonałe, natomiast w okresie reprezentowanym na tej płycie Holiday nie błyszczy już tak doskonałym głosem, jednakże forma prezentacji jest jak najbardziej dojrzała i pełna wyrafinowania. Zachwiania kondycji artystki były spowodowane licznymi problemami osobistymi, lecz gdy ona śpiewała nawet w gorszym okresie, nie wyczuwało się żadnego cierpiętnictwa, jak tylko pełny dramatyzm wyrażania niuansów tekstu i melodii.

Utwór "Strange Fruit" zamykający najczęściej jej występy na żywo, będący poprzez wstrząsającą wymowę sztandarowym hymnem walki z rasizmem, Holiday wykonywała z uporem przez dwie dekady, pomimo licznych nalegań menadżerów, aby więcej nie szokować publiczności. Z dawnych czasów pochodzą też utwory "Yesterdays" i "God Bless the Child" wykonane zawsze odmiennie, niesztampowo, z pietyzmem.

Choć trudno nazwać atmosferę jej piosenek rozrywkową, to w takich tematach, jak "Stars Fell on Alabama", "Autumn in New York", "What a Little Moonlight Can Do" czy "Come Rain or Come Shine" przebija wyraźna nutka optymizmu... a więc tej jaśniejszej strony Lady Day.

Cezary Gumiński
VERVE/UNIVERSAL

GATUNKI MUZYKI
Live Sound & Installation kwiecień - maj 2020

Live Sound & Installation

Magazyn techniki estradowej

Gitarzysta marzec 2024

Gitarzysta

Magazyn fanów gitary

Perkusista styczeń 2022

Perkusista

Magazyn fanów perkusji

Estrada i Studio czerwiec 2021

Estrada i Studio

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Estrada i Studio Plus listopad 2016 - styczeń 2017

Estrada i Studio Plus

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Audio kwiecień 2024

Audio

Miesięcznik audiofilski - polski przedstawiciel European Imaging and Sound Association

Domowe Studio - Przewodnik 2016

Domowe Studio - Przewodnik

Najlepsza droga do nagrywania muzyki w domu