TECHNICS
SL-1300G

Technics SL-1300G jest spokrewniony ze słynną serią SL-1200, zoptymalizowany pod kątem wymagań audiofilów i systemów domowych. Ma udoskonalony napęd bezpośredni wraz z elektroniką i jest wyposażony w znane ramię typu S-Shape z drobnymi, ale praktycznymi zmianami. Za jego kompleksową analizę i obiektywną ocenę odpowiada Radek Łabanowski, ekspert z wieloletnim doświadczeniem na rynku audio.

Nasza ocena

Wykonanie
Spokrewniony ze słynną serią SL-1200, zoptymalizowany pod kątem wymagań audiofilów i systemów domowych. Udoskonalony napęd bezpośredni wraz z elektroniką. Znane ramię typu S-Shape z drobnymi, ale praktycznymi zmianami. Bez wkładki w zestawie.
Funkcjonalność
Trzy prędkości obrotowe, obsługa w pełni manualna, większość regulacji ramienia (do kompletu brakuje azymutu, jednak możliwa jest wymiana główki).
Brzmienie
Różnicujące, dynamiczne, swobodne. Z dobrą wkładką gra soczyście, płynnie i precyzyjnie, z tańszą – solidnie i gładko. Wspaniały bas, niski i dokładny, naturalna średnica, zniuansowana góra
Artykuł pochodzi z Audio

Najsłynniejszym gramofonem Technicsa, i jednym z najbardziej rozpoznawalnym w ogóle, pozostaje model SL-1200. Produkowany od wczesnych lat 70. nie był wprawdzie pierwszą konstrukcją Technicsa z napędem bezpośrednim, ale jego cechy mechaniczne i elektroniczne oraz wyjątkowa solidność i trwałość zapewniły mu szczególne miejsce w historii sprzętu hi-fi.

Fenomenem jest też to, że gramofon o DJ-skim (a dla wielu po prostu dyskotekowym) charakterze zyskał przychylność audiofilów, stając się komponentem wielu systemów domowych.

Gdy SL-1200 wycofywano z oferty, był to moment smutny, chociaż niezaskakujący – winyl radził sobie wówczas bardzo słabo i wiele wskazywało na to, że nowych płyt w tym formacie już nie zobaczymy. Stało się inaczej, renesans analogu przybrał nieoczekiwane rozmiary. 

Sam Technics też wrócił do gry po dłuższej przerwie, a jego nowe gramofony z miejsca odniosły sukces, jak gdyby nic się nie zmieniło Technics nie poprzestał na 1200-tkach, chociaż mają z nimi coś wspólnego wszystkie konstrukcje. Nie licząc różnych wersji specjalnych, w trzech głównych seriach – Reference, Grand, Premium – Technics ma aż siedem modeli, których ceny rozciągają się od 4 do 90 tysięcy złotych.

Technics SL-1300G jest mocno osadzony w tradycji 1200-tki. Sam symbol sugeruje, że to krok naprzód. Inny trop, wymagający już naprawdę solidnej wiedzy historycznej, prowadzi do modelu SL-1300 (w różnych wersjach z okresu 1972–1978). Ale i on jest fałszywy… SL-1300G ceną plasuje się pomiędzy SL-1200GR2 (9500 zł) oraz SL-1200G (19 000 zł). To zaawansowana odmiana bez niepotrzebnych funkcji.

Technics SL-1300G ma być domowy, a nie DJ-ski, co od razu widać. Nie ma tutaj stroboskopowego układu z cętkami na zewnętrznym rancie talerza, nie ma lampki podświetlającej płytę, usunięto też suwak ręcznej regulacji obrotów. Są natomiast przełączniki prędkości obrotowej (gramofon obsługuje 33,3; 45 oraz 78 obr./min) i duży Start/Stop, który włącza i zatrzymuje obroty.

W SL-1300G nie zainstalowano żadnych dodatków, automatyki czy przedwzmacniacza gramofonowego – to "czysty" gramofon manualny. Najwyższa pora także dodać, że na wyposażeniu nie ma wkładki.

Technics SL-1300G - obudowa

Obudowa SL-1300G składa się z dwóch części: górna to odlew aluminiowy, a ciemna, dolna część została wykonana z tworzywa BMC (Bulk Moulding Compound – polimer wzmacniany włóknem szklanym). Pomiędzy łożyskiem i mocowaniem ramienia odlew górnej płyty jest grubszy i ma użebrowanie; o sztywność tego połączenia dba wielu producentów.

Czytaj również: Jakie urządzenia są potrzebne do kalibracji gramofonu?

Technics SL-1300G
Technics SL-1300G
Trójwarstwowy talerz jest dociążony od góry i wytłumiony od dołu.
Trójwarstwowy talerz jest dociążony od góry i wytłumiony od dołu.

Technics SL-1300G - napęd

Rozwiązaniem wyróżniającym gramofony Technicsa są jego własne napędy bezpośrednie. Debiutowały w 1970 roku i modele z tamtego czasu są wyposażone w mechanizmy tzw. pierwszej generacji. Ulepszone silniki drugiej generacji pojawiły się w 1975 roku, po czym z różnymi modyfikacjami przetrwały kilka dekad (wiele z tych gramofonów nadal działa i ma się świetnie).

Konstrukcje trzeciej generacji wprowadzono do oferty w 2016 roku. Zasadniczą zmianą jest zastosowanie zaawansowanego, cyfrowego systemu sterowania silnikiem i kontroli prędkości obrotowej.

Najnowszym rozdziałem są napędy już czwartej generacji (ponownie ulepszono nie tylko elektronikę sterującą, ale też zasilacze), obecne tylko w dwóch modelach – SL-1200GR2 oraz właśnie w SL-1300G.

Z plinty wystaje trzpień łożyska oraz towarzyszące mu elementy stabilizujące i montażowe. Głęboko w plincie znajdują się główne łożysko oraz czujniki przekazujące do "mikrokomputera" informacje o pracy napędu.

Silnik jest jednostką bezszczotkową, na dużej platformie ustawiono (koliście) cewki, które są z góry i z dołu otoczone pierścieniami magnetycznymi, tzw. rotorami.

Czytaj również: Napęd gramofonu - dlaczego jest ważny i jak działa

Napęd bezpośredni całkowicie zabudowano w plincie.
 Napęd bezpośredni całkowicie zabudowano w plincie.
Przełączanie prędkości obrotowej odbywa się tak samo jak w całej serii 1200.
 Przełączanie prędkości obrotowej odbywa się tak samo jak w całej serii 1200.

Moduł silnika jest stosunkowo duży, co wymusiło powiększenie dolnego kadłuba plinty (gdzie musi się zmieścić) – w samym centrum (widać to, gdy zajrzymy pod spód).

Cyfrowy kontroler zaczyna pracę (po naciśnięciu przycisku Start) od wygenerowania wzorcowych przebiegów (dla wybranego trybu prędkości) i natychmiast zbiera dane z czujników badających rzeczywiste obroty talerza. W ten sposób talerz jest błyskawicznie rozkręcany, a po osiągnięciu zadanej prędkości obroty się stabilizują. Dzięki temu napędy Technicsa słyną z niskiego poziomu zniekształceń W&F, nieco mniej istotne jest to, czy talerz rozkręci się lub wyhamuje szybciej czy wolniej – o co z kolei dbało środowisko DJ.

Technics SL-1300G - tryby pracy

Technics SL-1300G może pracować w trzech trybach różniących się właśnie szybkością rozkręcania talerza. Oprócz wariantu podstawowego (najszybszego, najwyższy moment obrotowy) są jeszcze ustawienia "pośrednie" i "wolne", a zmian dokonujemy małym przełącznikiem umieszczonym pod talerzem. Zmiana ustawień wymaga więc demontażu i montażu talerza, który jest przykręcany trzema śrubami. Nieopodal tego przełącznika znajduje się wielostykowe złącze serwisowe.

Producent podaje, że W&F wynoszą 0,025%; uzyskałem wynik jeszcze lepszy – 0,02%. Talerz kręci się z bazową prędkością dokładnie 33,34 obr./min, a więc o włos szybciej niż standard, co jest już wynikiem sensacyjnym i o tyle istotnym, że w SL-1300G niczego nie da się ręcznie skorygować. 

Czytaj również: Napęd gramofonu paskowy czy bezpośredni - czy któryś jest lepszy?

Talerz jest ustabilizowany za pomocą trzech śrub montażowych
 Talerz jest ustabilizowany za pomocą trzech śrub montażowych.
Pod plintą schowano gniazdo zasilające i złącza RCA (wraz z trzpieniem uziemienia).
 Pod plintą schowano gniazdo zasilające i złącza RCA (wraz z trzpieniem uziemienia).

Technics SL-1300G - układ zasilający

Nowością w SL-1300G jest układ zasilający – nadal impulsowy (bo producent utrzymuje, że tradycyjny transformator jest źródłem drgań, znajdującym się bardzo blisko ramienia i napędu), ale jeszcze bardziej rozbudowany.

Częścią zasilania jest dodatkowy obwód redukujący szumy (prawdopodobnie chodzi o składowe wysokich częstotliwości, bo to kaprysy każdego obwodu impulsowego), który działa na zasadzie sprzężenia zwrotnego, podając na wejście sygnał w przeciwfazie (względem sygnału wyjściowego).

Technics SL-1300G - talerz

Talerz składa się z trzech warstw; rdzeń, którego częścią jest zewnętrzny, ścięty rant, jest wykonany z aluminium; od dołu podklejono grubą warstwę gumy, górną tworzy płyta w kolorze złotym, dokręcana trzema śrubami. Talerz jest ciężki (3,6 kg – i to bez grubej maty), duża masa oczywiście sprzyja stabilności obrotów (choć ich aktywna korekcja, którą tak Technics promuje, wymaga bardzo mocnego napędu) i wytłumia drgania.

Z takim masowym podejściem do konstrukcji talerza zgadzają się w zasadzie wszyscy producenci gramofonów. Znaczna masa wymaga precyzyjnego wyważenia (ew. bicie obciążałoby łożyska, zmniejszając ich trwałość i pogarszając stabilność obrotów), na co Technics zwraca uwagę, umieszczając na dolnym rancie talerza naklejkę z napisem "Balanced". Oznacza to, że każdy talerz jest poddawany indywidualnie wyważeniu.

Czytaj również: Jakie rodzaje napędów występują w gramofonach?

Każdy egzemplarz talerza jest fabrycznie wyważany.
 Każdy egzemplarz talerza jest fabrycznie wyważany.
W firmowym zestawie nie ma wkładki, SL- -1300G warto wyposażyć w coś porządnego.
 W firmowym zestawie nie ma wkładki, SL- -1300G warto wyposażyć w coś porządnego.

Obok widać dwa delikatne wyżłobienia – to miejsca, z których wybrano nieco materiału. Talerz nie jest jednak poddawany żadnym zewnętrznym obciążeniom, nie będzie więc wymagał okresowego wyważania (tak jak koła samochodu); to przeprowadzone w fabryce na zawsze zamyka temat.

Jedną z czynności, którą należy wykonać przygotowując (spakowany fabrycznie) gramofon, jest (jak zawsze) montaż talerza. Otwór centrujący i trzpień łożyska są wykonane z bardzo wąskimi tolerancjami. Dodatkowo wycięcia w dolnej części talerza muszą trafić na odpowiednie wypustki w łożysku (tu pasowania są również bardzo ciasne). Następnie skręcamy talerz z łożyskiem, zestawem trzech śrub i sześciu podkładek.

Instrukcja obsługi dokładnie określa kolejność montażu elementów, a nawet czynność dokręcania śrub. Taka pedanteria tylko dobrze świadczy o producencie; samo składanie gramofonu zgodnie z japońską instrukcją daje wiele satysfakcji, a potem… jeszcze więcej, gdy już wszystko pięknie gra.

Technics SL-1300G - ramię

Efektywna długość ramienia wynosi 245 mm, co pozwala zaliczyć je do grona popularnych "dziewięciocalowców". Ramię wygląda bardzo podobnie jak w modelach serii 1200 – to znów nawet nie "techniksowa", ale ogólnie bardzo japońska konstrukcja typu S-shaped. W tym przypadku główna rurka jest aluminiowa (w droższych modelach rurki są magnezowe).

Czytaj również: Jaki jest optymalny nacisk igły na płytę?

Pod talerzem znajduje się przełącznik szybkości rozkręcania talerza (trzy warianty).
 Pod talerzem znajduje się przełącznik szybkości rozkręcania talerza (trzy warianty).
Konstrukcja zawieszenia wygląda podobnie tak jak w SL-1200.
 Konstrukcja zawieszenia wygląda podobnie tak jak w SL-1200.

Rurka jest zakończona gniazdem, a w komplecie znajduje się główka z trzema charakterystycznymi otworami. W tylnej części rurka została zamocowana w tulejce, ta połączona z elementami zawieszenia, a przez nie z masywną ramą o profilu U wraz z wewnętrzną klamrą. Taką konstrukcję dobrze znamy z wielu gramofonów Technicsa.

Całe ramię zostało zainstalowane w zagłębieniu plinty. Również w SL-1300G znajduje się wbudowany w korpus mechanizm anti-skatingu z wygodnym pokrętłem. W dolnej części kolumny mamy charakterystyczny dla gramofonów firmy pierścień regulacji wysokości, której pochodną są kąty VTA i SRA.

Pierścień jest blokowany małą dźwigienką, po jej zwolnieniu możemy (z pewnym oporem) obracać dolną częścią kolumny, zmieniając wysokość głównej platformy.

Do regulacji siły nacisku igły służy okrągła przeciwwaga, nakręcana na tylny trzpień rurki. Gdyby to nie wystarczyło (ciężkie wkładki), w zestawie z akcesoriami znajdziemy jeszcze dwa dodatkowe ciężarki; odpowiedni należy wkręcić za podstawową przeciwwagą.

Oprócz anti-skatingu, siły nacisku igły, kąta VTA jest jeszcze regulacja azymutu… której w samej konstrukcji SL-1300G nie ma, ale ponieważ główki są wymienne, więc możemy dokupić i zainstalować model wyposażony w odpowiedni mechanizm.

Użytkownicy wielu wersji modelu SL-1200 (którego nasz SL-1300G jest bliskim kuzynem) czasami skarżyli się na niedostateczny zakres regulacji wysokości kolumny; w najniższym położeniu kolumna pozostawała na tyle wysoko, że osiągnięcie właściwego kąta VTA wiązało się z koniecznością doboru konkretnych wkładek lub stosowania dystansów, czy wymiany maty talerza.

Chociaż ramię w SL-1300G wygląda jak typowe ramię Technicsa, to konstruktorzy dokonali tutaj modyfikacji (a może zmienili platformę montażową), zwiększając (lub przesuwając) zakres regulacji o ok. 3 mm. Dzięki temu SL-1300G poprawnie się kalibruje (VTA) zarówno z wkładkami wysokimi (np. Ortofon Quintet), jak i niskimi (Hana ML czy Denon 103).

Żaden gramofon nie zagra bez wkładki, ale wraz z nią dobry gramofon pokaże nie tylko swój charakter, ale może nawet bardziej – właśnie wkładki. Konstruktorzy Technicsa dołożyli starań, abyśmy mieli możliwość wypróbowania różnych wkładek.

Czytaj również: Jaka jest żywotność wkładek gramofonowych?

Anti-skating wygodnie regulujemy pokrętłem na bocznej platformie.

 Anti-skating wygodnie regulujemy pokrętłem na bocznej platformie.
Poprawiono regulację kolumny, VTA można ustawiać w bardziej praktycznym zakresie.

 Poprawiono regulację kolumny, VTA można ustawiać w bardziej praktycznym zakresie.

Technics SL-1300G - odsłuch

Zaawansowanie konstrukcji napędu, silnika i elektroniki są w SL-1300G ponadprzeciętne dla tego zakresu ceny, jednak specyfika napędów bezpośrednich, związana z ingerencją układów korygujących obroty, bez względu na poziom jakości, wciąż wywołuje obawy – czy dźwięk nie będzie nerwowy, twardy i "mechaniczny".

W przypadku SL-1300G nie mają one żadnego pokrycia w rzeczywistości. Brzmienie tego gramofonu jest zarazem rytmiczne i płynne, żywe i gładkie. Niskie rejestry są kapitalne, mocne, masywne, a jednocześnie sprężyste i szybkie.

Słychać duży potencjał dynamiki, najbardziej wartościowe potwierdzenie analogowej swobody i zróżnicowania

Dźwięk jest zdrowy i świeży, a przy tym ani trochę rozjaśniony. Wokale są mocne w najbardziej naturalny sposób, soczyste i barwne, a nie tylko intensywne i siłowe. Fortepian łapie dużą skalę, jest potężny i zdecydowany. Podobnie z przestrzenią – szeroką i obszerną, z bliskim, ale nienapastliwym pierwszym planem i czytelnością źródeł w głębi.

Nie zauważyłem preferencji zarówno co do gatunków muzycznych, jak i samych realizacji. Stare wydania mają swój klimat, ich techniczne niedoskonałości słychać wyraźnie, ale dla odbioru muzyki mają one zwykle niewielkie znaczenie… a czasami nawet pozytywne; autentyzm nie staje się natarczywy, lecz jest dopełnieniem wrażeń.

Czytaj również: Jakiego typu wkładki są lepsze - MM czy MC?

Do regulacji przeciwwagi można dokręcić jeden z dwóch dodatkowych ciężarków
Do regulacji przeciwwagi można dokręcić jeden z dwóch dodatkowych ciężarków.
Główka jest dokręcana, można ją wymienić i przygotować zestawy z różnymi wkładkami.
Główka jest dokręcana, można ją wymienić i przygotować zestawy z różnymi wkładkami.

Zacząłem od wkładki Denona DL-103R – klasyka gatunku MC. Technics SL-1300G nie pokazuje jednak wszystkich swoich możliwości z DL-103R, bowiem ta wkładka nie jest wyczynowa pod względem rozdzielczości. Aby poddać Technicsa takiej próbie, należy zafundować mu bardziej współczesną (konstrukcyjnie) i droższą wkładkę. Ale niekoniecznie droższą od samego gramofonu…

Znakomite rezultaty przyniosło zestawienie z testowaną niedawno Audio-Techniką AT-ART9XA. Brzmienie osiągnęło wysoką selektywność i precyzję (nie tylko na górze pasma), poprawiło zróżnicowanie, otworzyło się, doświetliło, "oddychało", zachowując jednocześnie szlachetne, ciemno tło, na którym wszystko słychać nie tylko wyraźnie, ale i w idealnych proporcjach, bez utraty kultury i elegancji.

Technics SL-1300G udowadnia, że jest gramofonem "cichym". Gdy tylko wkładka i jakość tłoczenia na to pozwoli, marginalizuje szum związany z przesuwem igły w rowku, a to jest podstawą mikrodynamiki i przejrzystości. Ale Technics pojedzie nawet na niedrogiej wkładce MM. Spróbowałem AT-VM95ML (niecałe 700 zł) – dźwięk wprawdzie stracił na "szybkości", precyzji i kolorycie droższych wkładek MC, ale utrzymał zrównoważenie, nasycenie i muzyczną wszechstronność.

Technics SL-1300G to gramofon na wiele lat (w przeciwieństwie do wkładek, które się zużywają), a może i na zawsze. Napęd bezpośredni był zawsze solidnym fundamentem, a precyzja wykonania SL-1300G stawia kropkę nad i. W dodatku nie wymaga okresowych konserwacji i regulacji (tak jak w napędach paskowych).

Autor: Radek Łabanowski

 

Specyfikacja techniczna

TECHNICS SL-1300G
Napęd Bezpośredni
Ramię Typu S
Prędkość obrotowa 33,3; 45; 78
Wymiary: wys./szer./gł., W przypadku urządzeń testowanych w AUDIO wartość mierzona.
TECHNICS testy
Live Sound & Installation kwiecień - maj 2020

Live Sound & Installation

Magazyn techniki estradowej

Gitarzysta maj 2024

Gitarzysta

Magazyn fanów gitary

Perkusista styczeń 2022

Perkusista

Magazyn fanów perkusji

Estrada i Studio czerwiec 2021

Estrada i Studio

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Estrada i Studio Plus listopad 2016 - styczeń 2017

Estrada i Studio Plus

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Audio listopad 2025

Audio

Miesięcznik audiofilski - polski przedstawiciel European Imaging and Sound Association

Domowe Studio - Przewodnik 2016

Domowe Studio - Przewodnik

Najlepsza droga do nagrywania muzyki w domu