Trudno przewidzieć następny ruch Denona; luksusowy - jak na Blu-ray - Denon DBP-2010 mógłby być partnerem wszystkich amplitunerów, jednak niedługo potem firma pokazała coś jeszcze lepszego - odtwarzacz DBP-4010UD, który w hierarchii ustępuje jedynie referencyjnej "jedynce". Szczerze mówiąc, jest jednak konstrukcją bardziej rozwiniętą, w której projektanci wykorzystali nawet nowocześniejsze technologie (spadające ceny podzespołów cyfrowych też nie były bez znaczenia).
Denon od lat ustanawia niezwykle wysoki standard mechaniczny dla swoich najdroższych źródeł. Widać to zarówno w sprzęcie stereofonicznym, jak i wielokanałowym. W konstrukcji 4010 ciężko znaleźć słabe punkty; front wykonano z metalu, szkielet uzbrojono w dodatkowe wzmocnienia, górne oraz zespolone z nimi boczne panele są grube, wyklejone dodatkowo materiałami tłumiącymi.
Już na etapie odtwarzaczy DVD nadrzędną rolę w przekazywaniu informacji i wszelkich ustawień miało ekranowe menu. Tutaj zostało wzbogacone ładną, nowoczesną i przejrzystą grafiką. Tym samym wyświetlacz traci na znaczeniu, chociaż DBP-4010UD ma być w zamyśle źródłem uniwersalnym, czyli z wygodną obsługą, bez angażowania telewizora czy projektora.
Do tego celu nie trzeba jednak zbyt dużej matrycy, sprawdza się od lat stosowany standard. Wyświetlacz wraz z szufladą mechanizmu znajduje się pośrodku, z prawej towarzyszą mu przyciski transportu.
Ciekawsze elementy znajdują się w okolicach przycisku sieciowego. Trzy klawisze pozwalają na realizowanie szybkiej zmiany rozdzielczości wyjściowego sygnału wideo, wybór warstw na hybrydowej płycie SACD oraz uruchomienie purystycznego trybu Direct.
System filtrów cyfrowych Advanced AL24 podnosi rozdzielczość sygnału audio (tutaj w wersji wielokanałowej), interfejs przesyłania danych Denon Link pojawia się w kolejnej, już czwartej generacji. Na froncie znajduje się gniazdo kart pamięci - odtwarzacz akceptuje format SD, stworzony wprawdzie przez Panasonica , ale dzisiaj powszechny, bo sięgają po niego niemal wszyscy producenci, także Sony.
Oprócz płyt Blu-ray odtwarzacz czyta dyski SACD, DVD-Audio, oczywiście DVD-Video oraz CD. Za tę wszechstronność odpowiada mechanizm S.V.H. , wprowadzony po raz pierwszy w "jedynce", który wygląda bardzo poważnie, jest wytłumiony i zawieszony na sztywnej ramie.
Dekodery dźwięku
W pakiecie dekoderów dźwięku wielokanałowego jest HD (Dolby TrueHD i DTS HD Master Audio). Sygnał audio można wyprowadzić za pomocą analogowego kompletu 7.1 lub, pozostając w cyfrze, wyjściem HDMI (w standardzie LPCM). To szczególnie interesująca propozycja, jeśli odtwarzacz mógłby być podłączony systemem Denon Link.
Oprócz wspomnianych 7.1 zainstalowano także niezależne wyjście 2.0. Wszystkie konektory RCA są złocone. Sygnał wideo może się oczywiście pojawić na gnieździe HDMI, ale również w dowolnym formacie analogowym: komponent, S-Video, a nawet kompozyt (chyba tylko na potrzeby serwisowe).
Do kompletu mamy parkę cyfrową optyczne/koaksjalne jak i konektory dla systemów sterowania. Denon Link ma postać gniazda typowej sieci komputerowej LAN, drugie tego rodzaju złącze jest niezbędne do pracy systemu BD Live. Wszystkie standardy złącz pozwalają na dowolne konfiguracje systemowe.
Co prawda płytki realizujące funkcje wyjść audio znajdują się z prawej strony, ale to na głównym druku pracuje dekoder surround, 32- bitowy procesor Sharc Analog Devices. Zdekodowane sygnały trafiają już do dwóch poziomych płytek, niezależnie prowadzone są gałęzie sekcji wielokanałowej i dwukanałowej, gdzie następuje konwersja cyfrowo-analogowa w dwukanałowych przetwornikach Burr Brown PCM1796, akceptujących sygnały 24bit/192kHz oraz strumień DSD.
Sekcję wideo oparto na coraz bardziej popularnym (w drogim sprzęcie) procesorze Anchor Bay Technology VRS ABT-2010, który skaluje obrazy SD do wybranej rozdzielczości wyjściowej (oczywiście aż po format 1080p), usuwając (gdy zajdzie taka potrzeba) przeplot. W odtwarzaczu znalazł się również firmowy system D.P.I.C (Denon Pixel Image Correction), pracujący nad cyfrową redukcją szumów.
Brzmienie i obraz
To, jak wiele można zobaczyć, nie tylko z płyt Blu-ray, jest w dużej mierze zasługą fantastycznie rozbudowanych opcji regulacyjnych, które pozwalają na dostosowanie szeregu parametrów zarówno do sprzętu, z którym współpracuje Denon, jak i własnych preferencji. Trzeba uważać, by w ferworze zmian nie zabrnąć w ślepy zaułek, choć możliwości resetowania, zapamiętywania i porównywania ustawień są tu na tyle rozbudowane, że pozwolą uniknąć dramatów.
Wydaje się, że dobre źródło sygnału (płyta Blu-ray) nie wymaga wielu poprawek, jednak Denon i na tym polu może pochwalić się szczególnymi osiągnięciami. Denon DBP-40I0UD świetnie operuje w najciemniejszych partiach, wprowadzając tam znakomitą rozdzielczość i gradację, uciekając jednocześnie od najmniejszych nawet szumów. To nie jest umiejętność dana w pakiecie choćby z najlepszą płytą.
Przekaz jest niezwykle wyrazisty, ale tym samym wymagający - przeciętny, niedrogi telewizor LCD zwyczajnie nie sprosta klasie 4010. O płynności ruchu, dynamice nie warto wiele mówić, to trzeba zobaczyć.
Skalowanie z płyt DVD działa znakomicie, do oryginalnego HD sporo brakuje, jednak krawędzie są ostre i bardzo stabilne, nic nie drga i nie ulega rozmyciu. Jednocześnie Denon unika przeostrzenia, czerń jest narażona na pewne kompromisy, jakkolwiek redukcja szumów działa bardzo skutecznie.
Dźwięk Denona dostarczy dużo wrażeń, nie tylko za sprawą samej jakości, ale też szerokiego wachlarza możliwości różnorodnych połączeń i porównań rezultatów brzmieniowych.
DBP-4010 to wystarczająco dobre źródło nawet dla audiofilskiego wzmacniacza stereo. Razem ze świetną dynamiką kreuje bogatą paletę barw. Dźwięk jest szybki a jednocześnie mocno nasycony na środku pasma. Bas - zwarty, krótki, bez wielkich emocji, ale te można przecież wykrzesać w systemie wielokanałowym za pomocą subwoofera.
Płyty SACD wprowadzają postęp w dziedzinie transparentności, usuwając jednocześnie ślady chropowatości i metaliczności, występujące czasami przy CD. W konfiguracji wielokanałowej Denon zachowuje się dość przewidywalnie, bez specjalnych fajerwerków, co oznacza przede wszystkim zrównoważoną, neutralną i dokładną prezentację.
Denon LINK 4
Standard połączeń Denon Link pojawił się już w czasach dominacji płyt DVD i połączeń koaksjalnych oraz optycznych. Właściciele urządzeń Denona zostali nagrodzeni możliwością wykorzystania alternatywnego sposobu "spięcia" sprzętu, kuszeni nie tylko wyższą jakością, ale także przełomową funkcjonalnością.
Denon Link zdobył popularność w czasach, gdy o tytuł standardu przyszłości walczyły formaty DVD-Audio oraz SACD, a jedyną metodą transmisji takich sygnałów pozostawało niewygodne połączenie za pomocą sześciu analogowych przewodów RCA.
Nie od razu Denon Link miał aż tak duże możliwości, obsługa SACD pojawiła się dopiero w trzeciej generacji protokołu. Ale wtedy też, równocześnie z rozwojem HDMI, DL tracił popularność na rzecz tego standardu.
Najnowsza wersja Denon Link opatrzona cyfrą 4 podsuwa nowe możliwości - głównym atutem ma być transmisja sygnałów zegara taktującego, który wpływa na minimalizację błędów czasowych na linii odtwarzacz-amplituner. Oczywiście do pracy wymagany jest sprzęt marki Denon, wyposażony w czwartą generację interfejsu.
Aby wszystko działało, jak należy, trzeba podłączyć zarówno klasyczny kabel HDMI, jak i specjalnie przygotowaną skrętkę komputerową do gniazd Denon Link. Amplituner przejmuje w takiej sytuacji rolę centralki i generatora wzorcowego przebiegu taktującego, któremu podporządkowana jest praca odtwarzacza.
Radosław Łabanowski