Gdy gramofony odżyły, Elac "przypomniał sobie" i przypomina nam, że zna się na tym lepiej niż wiele innych firm, jakie pojawiły się na obecnej analogowej fali. Miracordy rozrosły się do całej serii. Wciąż najlepszy jest Miracord 90, najtańszy - Miracord 50, a testowany Miracord 60 jest... najnowszy.

Niby to "średniak", lecz zaskakuje i niekoniecznie ułatwia życie początkującym. O ile dwa pozostałe Miracordy są dostarczane jako gotowe do uruchomienia komplety (gramofon z wkładką), to Elac Miracord 60 pojawia się jedynie w odmianie saute.

Poprosiliśmy więc dystrybutora o przygotowanie kompletu, wyznaczając jedynie pułap cenowy. W efekcie tych ustaleń Elac Miracord 60 dotarł do nas z wkładką Audio-Technica AT-VMN90ML. To wybór dość naturalny nie tylko ze względu na ofertę dystrybutora, ale i fakt, że w pozostałych Miracordach w komplecie są też wkładki Audio-Technica.

Elac Miracord 60 - budowa i wzornictwo

Elac Miracord 60 nie jest projektem w stylu retro - ani wyglądem, ani konstrukcją mechaniczną nie nawiązuje do dawnej epoki. To gramofon na wskroś nowoczesny, z rozwiązaniami zaczerpniętymi z referencyjnego Miracorda 90.

Podstawa jest, wysoka, ozdobiona efektowną, metalową ramą. W prezentowanej wersji kolorystycznej srebrny pas jest zestawiony z czarnym, wykończonym na wysoki połysk blatem.

W drugiej wersji górny panel polakierowano na biało (też na wysoki połysk), a pas jest czarny w trzeciej plinta jest w całości wykończona drewnem orzechowym.

Czytaj również: Jakie rodzaje napędów występują w gramofonach?

 

Dystrybutor zaproponował wkładkę firmy Audio-Technica z najnowszej gamy AT-VM95, co okazało się bardzo dobrym połączeniem.

Elac Miracord 60 - silnik i talerz

Do poziomowania służą nóżki wkręcane w klasyczny sposób w podstawę. Do wspólnego chassis zainstalowano wszystkie podzespoły. Silnik jest zasilany prądem stałym i kompleksowo odizolowany – przykręcony trzema pękatymi, gumowymi "pączkami", a kolejną warstwę tworzą już niewidoczne, wewnętrzne tłumiki.

Silnik załączamy okrągłym manipulatorem, który służy też ustawieniu prędkości obrotowej: 33,3 oraz 45 obr./min. Rolka prowadząca jest więc pojedyncza, a napęd – tradycyjnie paskowy.

Z grubą podstawą gramofonu Elac Miracord 60 dobrze komponuje się masywny, aluminiowy talerz. Jego integralną, wewnętrzną częścią jest mniejszy pierścień, który mógłby pełnić rolę subtalerza napędowego - być może jest tak w innej konstrukcji, ale tutaj pasek jest prowadzony po zewnętrznym rancie.

Czytaj również: Jakie urządzenia są potrzebne do kalibracji gramofonu?

Prędkość obrotową wybieramy wygodnym, elektronicznym przełącznikiem

Elac Miracord 60 - ramię

Ramię gramofonu Elac Miracord 60 to jeden z nowocześniejszych elementów tego gramofonu, przede wszystkim ze względu na karbonową rurkę. Włókna węglowe - otaczając metalowy korpus - stanowią jej zewnętrzną warstwę.

Rurka jest prosta, zakończona typowym, czterostykowym złączem, do którego dokręcamy główkę. W tej sytuacji (aby uzyskać niezbędny dla prawidłowej geometrii kąt offset) jest ona kątowa.

W tylnej części rurka przechodzi przez tuleję stanowiącą już fragment zawieszenia w konfiguracji gimbal. Zewnętrzna, masywna rama ma w tym przypadku postać owalu poruszającego się w dolnym łożu podstawy.

Obok widać zintegrowany, wygodny (pokrętło) system regulacji anti-skatingu. Na najniższym poziomie platformy ramienia znajdziemy też system śrub blokujących do regulacji parametru VTA.

Czytaj również: Co to jest moment obrotowy gramofonu?

Pokrętło anti-skatingu zintegrowano z podstawą ramienia, ustawienie tego parametru będzie szybkie i wygodne

Regulacja siły nacisku igły jest także typowa, na tylny trzpień nakręcamy okrągłą przeciwwagę. Panel przyłączeniowy wygląda w sposób podobny do niektórych gramofonów Audio-Technica czy Teac, a dociekliwi dopatrzą się pewnie i innych podobieństw, zwłaszcza w formie opakowania i zabezpieczeń transportowych.

Elac Miracord 60 - wkładka

Elac Miracord 60 nie ma wbudowanego przedwzmacniacza, na wyjściu pojawia się więc sygnał wprost z wkładki. Gniazda RCA ucieszą wielbicieli eksperymentów z okablowaniem (na co nie pozwala Clearaudio Concept). Na tylnym panelu jest też gniazdo i włącznik zasilania, ale sam zasilacz pozostaje w formie zewnętrznej, ściennej "kostki".

Zaproponowana przez dystrybutora wkładka Audio-Technica AT-VM95ML to przedstawiciel najnowszej rodziny wkładek typu MM. Japończycy proponują ją końcowym użytkownikom jak i producentom, ale dopiero od niedawna pojawiły się na rynku tak wyposażone modele gramofonów.

Czytaj również: Jakie wyróżniamy kształty ramion gramofonowych?

Interkonekt podłączamy do gniazd RCA, a więc sami możemy go wybrać.

To drugi model od góry w gamie AT-VM95, ma wyśmienity szlif igły typu Microlinear. Napięcie wyjściowe wynosi typowe 3,5 mV. Zaletą tej wkładki jest łatwy montaż dzięki zintegrowanym z obudową, nagwintowanym tulejkom. Parametry mechaniczne (podatność, masa) zostały tak dobrane, aby osiągnąć dobre rezultaty z nowoczesnymi, przeważnie lekkimi ramionami.

Elac Miracord 60 - odsłuch

O Miracordzie 60 należy pisać w szczególnym kontekście firmowej konfi guracji, a więc symbiozy z wkładką AT-VM95ML. Brzmienie jest wynikiem współpracy Elaca i Audio-Techniki, chociaż dalej, w celu uproszczenia, będę wymieniał tylko nazwę Miracord 60.

Pojawia się klasyczny klimat gramofonów i płyt winylowych. W pierwszym wrażeniu, które jednak wcale nie musi przemijać, dźwięk ma charakterystycznie kremową barwę, lepką konsystencję, emituje ciepło.

Czytaj również: Co to są gramofony manualne, automatyczne i półautomatyczne?

Nowoczesne ramię wykonano z włókien węglowych

Tym samym w każdej chwili przypomina nam o swoich korzeniach i podstawowym celu: odkrycia tych warstw muzyki, a może nawet takiego jej przerobienia, abyśmy nie mieli żadnych wątpliwości, że tym sposobem zdecydowanie odrywamy się od wszelkich problemów z "cyfrowością" większości współczesnych źródeł. Ile w tym jest obiektywnej prawdy o nagraniu, a ile "winylowego retuszu", to już inna sprawa – kto szuka ideału neutralności, niech szuka dalej...

Muzyka w wydaniu Elaca Miracord 60 nabiera specjalnych rumieńców i walorów, raczej spodziewanych przez miłośników analogu. Plastyczność, gęstość, spójność, wygładzenie nie jest sposobem na dotarcie do wszystkich "informacji" ani nawet emocji, na precyzyjne różnicowanie, jednak "równa w górę" nie tylko słabsze realizacje, ale nawet te lepsze "reinterpretuje" w sposób co najmniej bezpieczny i przyjemny, wciągający i zatrzymujący na dłużej przy praktycznie każdej płycie.

Czytaj również: Jaka jest żywotność wkładek gramofonowych?

Pasek jest płaski i dość szeroki, prowadzony po zewnętrznej krawędzi talerza

Spokój, homegeniczność, harmonia, a więc proporcjonalność i zrównoważenie - mimo pewnej oszczędności w zakresie wysokich tonów, płynność i łatwość odbioru tego dźwięku nie powoduje niedosytu, jest to jakby skończona, kompletna kompozycja, w której jakiekolwiek "udoskonalenia" mogłyby ją "na zewnątrz" wzbogacić, ale i zachwiać jej wewnętrzną naturalnością.

Spokojny, elegancki, poważny, wyrafinowany dźwięk nie jest uniwersalną receptą dla każdego i na przeżywanie każdej muzyki, ma jednak swoją konsekwencję, którą łatwo usłyszeć i odnieść do swoich oczekiwań, bez niekończących się porównań i analiz.

Warto jednak... posłuchać trochę dłużej, aby zauważyć i docenić, że dźwięk wcale nie jest jednostajny i jednobarwny, nie eksponując szczegółów dyskretnie, przenosi nas w różne sytuacje.

Czytaj również: Jakiego typu wkładki są lepsze - MM czy MC?

Miracord 60 to gramofon manualny, do opuszczania (i podnoszenia) ramienia służy tradycyjna winda z tłumikiem silikonowym.

Średnica może być delikatna, wyszczuplona, mocniejsza "dołem" albo bardziej ofensywna, bliższa i dźwięczna – zawsze będzie jej daleko do krzykliwości, jednak nie będzie nas tylko uspokajać.

Bas jest obszerny, z przyzwoitym rytmem, ale prowadzonym raczej pulsem i kołysaniem niż szybkimi uderzeniami; efektownie wybrzmiewają, schodzą nisko, są absorbujące, ale nie przesłaniają średnicy.

Wysokie tony to konwencjonalna, a zarazem wysmakowana delikatność analogu. Zauważam tutaj zmianę w stosunku do wcześniejszego stylu (na podstawie znanych mi wkładek) Audio-Techniki (np. AT-120), które grały jaśniej, a nawet trochę "szkliście".

Przynajmniej w zestawieniu z gramofonem Elac Miracord 60, AT-VM95ML nie ujawnia żadnych tego typu skłonności, więc myślę, że dla innych konfi guracji będzie to również wybór bezpieczny, o ile szukamy tego rodzaju spokoju. A jeżeli chcemy więcej blasku i wigoru – czeka na nas Clearaudio Concept.

Czytaj również: Jaki jest optymalny nacisk igły na płytę?

System zawieszenia pionowego i poziomego tworzą precyzyjne łożyska, masywna rama oraz tuleja, wewnątrz której zainstalowano prostą rurkę.

Kręcić się stabilnie

Stabilne obroty talerza to jedno z największych wyzwań dla każdego konstruktora gramofonu. Dróg do tego celu jest wiele, można je podzielić na działania mechaniczne i elektroniczne. Większość skupia się na pierwszym sposobie - tutaj najpopularniejsze jest zwiększanie masy wirującej (talerza), co stanowi jednak wyzwanie dla napędu.

Sporo jest więc na rynku gramofonów, które osiągają docelowe obroty dopiero po dłuższym czasie od włączenia. W tańszych modelach dominują natomiast talerze lekkie (kosztują niewiele i nie są wymagające).

Czytaj również nasze testy z kategorii: Wkładki gramofonowe

W dolnym pierścieniu podstawy widać śruby mocujące centralną kolumnę, ten mechanizm pozwala na regulację jej wysokości.

Elac Miracord 60 ma nie tylko masywny talerz, porządny napęd, ale także dość rozbudową elektronikę, która czuwa nad utrzymaniem precyzyjnej prędkości obrotowej.

System składa się z mikroprocesora oraz czujnika optycznego monitorującego obroty. Układ działa w zamkniętej pętli, wychwytuje różnice pomiędzy prędkością zadaną a rzeczywistą i wprowadza korekty napięcia zasilającego silnik.

Rozwiązanie nie jest nowe, w latach 70. i 80. ubiegłego wieku stosowały je zwłaszcza firmy japońskie, choć w tamtym okresie posługiwano się głównie czujnikami magnetycznymi (ich konstrukcja była.

Cena: 4500 zł + 770 zł