OCTAVE
V110 / KT150

W ostatnich kilku latach pojawiły się na rynku nowe rodzaje lamp elektronowych. Wśród nich największą popularność zdobyły tetrody strumieniowe - przed dwoma laty KT120, a teraz KT150. Ponieważ obydwie należą do tej samej serii, co doskonale znana KT88, i różnią się przede wszystkim mocą, można je teoretycznie wszystkie stosować w tych samych urządzeniach, dbając jedynie o właściwy prąd podkładu (bias).

Nasza ocena

Wykonanie
Bardzo solidna obudowa i znakomite podzespoły. Ładne i solidne urządzenie.
Funkcjonalność
Mnóstwo możliwości apgrejdu i wiele wejść. Sterowanie z pilota tylko dla siły głosu.
Laboratorium
Wysoka moc wyjściowa, bardzo niskie szumy, wyższe zniekształcenia.
Brzmienie
Gęste, ciepłe, dojrzałe i głębokie. Bas mocny i skupiony – dobra kontrola bez utwardzania ataku. Wysokie tony delikatne, dynamika do dyspozycji, ale bez podkręcania tempa. Wzmacniacz na długie wieczory.
Artykuł pochodzi z Audio

KT = Kinklsee Tetrode

Najprostszą lampą jest dioda wynaleziona przez Lee De Foresta w 1907 roku. Służy ona najczęściej do zamiany prądu przemiennego na stały (prostownik). Dwa lata później Robert von Lieben opatentował jej odmianę z siatką, która pozwalała na sterowanie przepływem elektronów - tak powstała trioda będąca już elementem wzmacniającym.

Jej najsłynniejszym przedstawicielem jest bezpośrednio żarzona trioda 300B. Dobrze znane są też triody 211 oraz 845. W pewnych kręgach "jedyną słuszną" lampą jest 2A3, z której można uzyskać do 3 W mocy...

W 1919 roku Walter H. Shottky (którego nazwisko znane jest z szybko przeładowujących się diod Shottky’ego) przezwyciężył największe problemy triod, tj. dużą niestabilność pracy oraz małe wzmocnienie napięciowe (czyli niską moc) wprowadzając do lampy drugą siatkę - zwaną ekranującą. W ten sposób otrzymaliśmy tetrodę, która stała się popularna około roku 1926.

Miała ona jednak swoje własne wady, których wyeliminowanie okazało się proste - wstawiono do lampy kolejną siatkę. Ponieważ w bańce znajdowało się już pięć elementów (anoda, katoda i trzy siatki), lampę nazwano pentodą. Za jej wynalazcę uważa się Bernarda D.H. Tellegena.

To najpopularniejsza lampa wzmacniająca w układach audio, a jej najbardziej znanymi modelami są EL34 i EL84. Wynalazek został opatentowany przez firmę Philips. I tutaj zaczyna się historia tetrody strumieniowej ("beam tetrode"), zwanej również "kinkless tetrode" - stąd "KT" w nazwach tego typu lamp.

Zapotrzebowanie na lampy wysokiej mocy - zarówno w układach audio, jak i nadawczych oraz odbiorczych - przełożyło się na poważne zwiększenie ich produkcji. Ponieważ nikt nie lubi dzielić się zyskami, w firmie EMI przystąpiono do prac nad własnym typem lampy mocy, która byłaby podobna w działaniu do pentody, ale nie na tyle, żeby trzeba było płacić za korzystanie z patentu Holendrów.

Za ojców-wynalazców tetrody strumieniowej uznawani są inżynierowie EMI: Cabot Bull oraz Sidney Rodda. Ich pomysł był prosty - zamiast siatki ekranującej umieścili w bańce dwa zagięte elementy ("plates"), które spełniały tę samą rolę, tj. ekranowały anodę od katody.

Czytaj również: Jakie są sposoby regulacji wzmocnienia (głośności), jakie są ich zalety i wady?

Lampy KT150 wyróżniają się wielkością i kształtem. Bańka jest niezwykle charakterystyczna i przypomina bombę.

Lampy KT150 wyróżniają się wielkością i kształtem. Bańka jest niezwykle charakterystyczna i przypomina bombę.

Pierwsza lampa tego typu pochodzi zza Oceanu - to 6L6, przygotowana w 1936 roku przez firmę RCA. Zastąpiła ona bezpośrednio tzw. "Harries Valve" - lampę opracowaną przez J. Owena Harriesa i produkowaną przez Hivac Co. Ltd. w 1935 roku.

Powstanie 6L6 umożliwiła umowa patentowa między firmami Marconi-Osram Valve (MOV) - firmy-córki EMI - oraz General Electric Company plc. Najbardziej znanymi wersjami są: 6L6G, 6L6GA, 6L6GB, 5881, 5932, 7027. Początkowo były one produkowane w metalowej osłonie, później - wyłącznie w szklanej bańce.

Następnie pojawiły się europejskie lampy KT66 (w roku 1937), KT77 oraz KT88. Każda z nich jest wymienna z odpowiadającymi jej pentodami i innymi tetrodami strumieniowymi. Dla przykładu: KT66 = 6L6, KT77 = EL34 i amerykańska 6CA7, KT88 = 6550.

KT66 została spopularyzowana przez firmy Leak i Quad. Leak Type 15 zaprezentowano w 1945 roku, a Quad II z 1952 roku korzystał z dwóch takich lamp, pracujących w ultraliniowym trybie push-pull.

Najpopularniejsza jest jednak KT88, produkowana obecnie przez cztery firmy: Shuguang (Chiny), JJ Electronics (Słowacja), EAT (Czechy, dawna Tesla) oraz New Sensor Corporation (Rosja). Ta ostatnia produkuje lampy pod różnymi nazwami, dla różnych firm, np. dla niegdyś amerykańskiej Tung-Sol (teraz własność NSC).

I właśnie w tej ostatniej powstały, dość nieoczekiwane, nowe tetrody strumieniowe. Przypomnijmy, że Tung-Sol, jeszcze w czasach kiedy jej siedziba znajdowała się w New Jersey, opatentowała popularną w audio lampę 6550.

W roku 2012 została zaprezentowana KT120, która miała na celu zwiększenie mocy KT88, na której bazowała. W połowie 2014 roku powstała jeszcze większa lampa - Octave KT150. O ile z pary KT120 można było z łatwością osiągnąć moc 150 W, o tyle z pary KT150 dostaniemy nawet 300 W. We wzmacniaczach audio, w których konstruktorom zależało na długowieczności i niezawodności, te moce są mniejsze.

Wojciech Pacuła

Specyfikacja techniczna

OCTAVE V110 / KT150
Moc znamionowa (1% THD+N, 1 kHz) [W] 8 Ω, 2x 72/84
Moc znamionowa (1% THD+N, 1 kHz) [W] 4 Ω, 2x 6/119
Czułość (dla maksymalnej mocy) [V] 2x 0,2
Stosunek sygnał / szum (filtr A-ważony, w odniesieniu do 1W) [dB] 89
Dynamika [dB] 108
Współczynnik tłumienia (w odniesieniu do 4 Ω) 26
Wymiary: wys./szer./gł., W przypadku urządzeń testowanych w AUDIO wartość mierzona.
Laboratorium
Octave V110

To z pewnością jeden z najmocniejszych wzmacniaczy, w których stopień wyjściowy jest zbudowany na parze lamp. Tradycyjnie, biorąc pod uwagę specyfikę charakterystyk wzmacniaczy lampowych, moc znamionową ustalamy zarówno przy standardowym pułapie (dla wzmacniaczy tranzystorowych) THD+N = 1%, jak też przy progu 5-procentowym.

Producent zdecydował się na dość ryzykowne (we wzmacniaczach lampowych) rozwiązanie – pojedynczą parę odczepów wyjściowych, bez selektora impedancji. Przy 8 omach moc wynosi 72 W (THD+N = 1 %) lub 84 W (THD+N = 5 %), co oznacza, że następuje dość szybki wzrost zniekształceń. Sytuacja jest zupełnie inna przy obciążeniu 4-omowym; dla THD+N = 1 % moc wynosi zaledwie 16 W, ale podnosząc "tolerancję" do 5 % osiągniemy aż 121 W – zniekształcenia rosną znacznie wolniej.

Octave zaskakuje także pod względem poziomu szumów, i to jednoznacznie pozytywnie, wynik 89 dB jest wyborny dla wzmacniacza lampowego, a byłby znakomity nawet dla integry tranzystorowej.

Pasmo przenoszenia (rys.1) jest również bardzo dobre, z pomijalnym spadkiem w rejonie niskotonowym i spadkami -3 dB dla 68 kHz (8 ohm) i 75 kHz (4 ohm). Natomiast zniekształcenia harmoniczne (rys. 2) są wysokie, w dodatku dominują nieparzyste, na czele z trzecią (-45 dB) i piątą (-59 dB), powyżej -90 dB leży jeszcze siódma (-79 dB). Z parzystych, powyżej -90 dB, widać drugą (-54 dB) i czwartą (-73 dB).

OCTAVE testy
Live Sound & Installation kwiecień - maj 2020

Live Sound & Installation

Magazyn techniki estradowej

Gitarzysta maj 2024

Gitarzysta

Magazyn fanów gitary

Perkusista styczeń 2022

Perkusista

Magazyn fanów perkusji

Estrada i Studio czerwiec 2021

Estrada i Studio

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Estrada i Studio Plus listopad 2016 - styczeń 2017

Estrada i Studio Plus

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Audio październik 2024

Audio

Miesięcznik audiofilski - polski przedstawiciel European Imaging and Sound Association

Domowe Studio - Przewodnik 2016

Domowe Studio - Przewodnik

Najlepsza droga do nagrywania muzyki w domu