Wkład The Roots w rozwój hip hopu jest nie do przecenienia. Zresztą otwartym pozostaje pytanie czy mamy do czynienia jeszcze z zespołem hiphopowym, czy może progresywnym soulowo-funkowym bandem, bowiem słyną z tego, że niemal wszystkie partie wykonują na żywych instrumentach.
Dla czarnej muzyki stali się tym, czym Radiohead dla rocka: prawdziwymi innowatorami, wciąż poszukującymi nowych inspiracji. Na dziewiątym w dorobku albumie nieoczekiwanie podjęli flirt z neofolkową sceną. Sztandarowy utwór "Dear Good 2.0" pochodzi z repertuaru supergrupy Monsters Of Folk. Z kolei "Right On" oparty został na samplu piosenki "Book Of Right On" Joanny Newson. Bratając się z niezależną sceną, The Roots przełamują kolejne bariery. Z wykonawcami z tego kręgu łączy ich niewątpliwie wrażliwość na społeczne problemy nękające współczesną Amerykę.
The Roots nigdy nie unikali trudnych tematów w swoich tekstach, dzieki czemu zyskali ogromny szacunek zarówno czarnej, jak i białej społeczności. Stali się godnymi kontynuatorami takich mistrzów, jak Curtis Mayfield, Stevie Wonder czy Marvin Gaye, którzy potrafili połączyć przebojowość muzyki z ważnym przesłaniem społecznym.
Grzegorz Dusza
Universal