Do obsługi amplitunerów najczęściej wykorzystujemy pilot - ten fizyczny lub wirtualny, na ekranie smartfonów czy tabletów, bo i taką aplikację Denon udostępnił oraz doskonali (dla systemów Apple iOS oraz Android). Ale na froncie urządzenia też mamy dostęp do podstawowych funkcji; klasyczny schemat to dwa pokrętła - regulacji głośności (większe) i selektora źródeł (mniejsze).
Wszystkie przyciski dyskretnie schowano w centralnej części, pomiędzy wyświetlaczem a dolną strefą gniazd. Denon podnosi rangę wejścia podręcznego, bowiem obok wyjścia słuchawkowego, wejścia mikrofonu kalibracyjnego oraz portu USB (komunikuje się z urządzeniami Apple, przyjmuje również dane z nośników pamięci) jest tu jeszcze wejście HDMI. To jedno z sześciu wejść tego typu, wyposażono je – tak jak pozostałe – w przełącznik sygnałów oraz układy obsługujące zarówno format 4K, jak i dodatek zabezpieczający HDCP 2.2.
Tylny panel Denona AVR-X1200Wjest obsadzony dość ciasno, również z powodu siedmiu par terminali głośnikowych. Przygotowano wyjścia dla dwóch subwooferów, dwa analogowe wejścia RCA i dwa gniazda kompozyt dla analogowych sygnałów wideo. Ponieważ amplituner nie ma konwertera sygnałów wizyjnych, niezbędne jest także kompozytowe wyjście.
Czytaj również: Denon AVR-2300W
AVR-X1200W wyróżnia się siedmioma końcówkami mocy i najnowocześniejszymi dekoderami surround. To jedyny amplituner tego testu, w którym producent oficjalnie zezwolił na podłączanie kolumn o impedancji 4 omy.
Z tyłu zainstalowano pięć wejść HDMI i jedno wyjście, cyfrowe wejścia audio ograniczono do dwóch złącz optycznych. Obok znajdziemy złącze sieci LAN, któremu towarzyszą dwie anteny; jedną podłączono do modułu Wi-Fi, drugą do systemu Bluetooth. Denona wyróżnia (w tej grupie) nie tylko siedem końcówek mocy, ale też procesory obsługujące systemy Dolby Atmos oraz DTX:X, uzupełnione "obowiązkowym" już duetem Dolby TrueHD i DTS HD.
Zarówno poprzez sieć LAN/Wi-Fi (moduł odtwarzacza zgodny jest z protokołem DLNA), jak i port USB, Denon potrafi dekodować główne formaty plików audio, FLAC 24/192, Alac 24/96 i DSD (w bazowej wersji DSD64).
Komunikacja sieciowa może służyć do uruchomienia modułu radia internetowego a także protokołu AirPlay, który ułatwia komunikację ze sprzętem Apple. Denon zapewnił też wsparcie dla wciąż najpopularniejszego serwisu sieciowego Spotify, instalując dodatek Spotify Connect.
Polskie menu będzie z pewnością sporym ułatwieniem - Denon jest jedynym producentem, który może się pochwalić takim rozwiązaniem.
Amplituner można "zaprząc" w system sterowania Heos. We wnętrzu Denona AVR-X1200W widać nie tylko gęste wypełnienie obudowy układami, ale też wyjątkowo dużą płytkę cyfrową. Denon wykorzystał procesory DSP marki Cirrus Logic, powierzając scalakowi Burr Brown konwertowanie sygnałów cyfrowych na analogowe.
Końcówek mocy jest aż siedem, ale upchnięto je na niewielkim radiatorze. Tranzystory mocy (po dwa na kanał) pochodzą od Sankena (2SB1560/2SD2390 to jedna z ulubionych par Denona).
Być może z tej kompaktowej aranżacji wynika oszczędne dysponowanie mocą wyjściową w trybie 4-omowym.
Odsłuch
Amplitunery AV są wyposażone w znakomite moduły odtwarzaczy strumieniowych, ale pliki o coraz wyższej rozdzielczości mogą zabrzmieć tylko tak dobrze, jak dobry jest cały tor audio. Denon przygotował się do tego zadania na gruncie dobrej równowagi tonalnej, chociaż nie szczędzi cech indywidualnych.
Przejawia temperament, czasami wydaje się, choć to oczywiście złudne, że muzyka biegnie szybciej. AVR-X1200W wkręca nas w swoje brzmienie, raczy nas emocjami, czego podstawowym źródłem jest oczywiście znakomita dynamika.
Należy zważyć, że Denon nie należy do urządzeń maskujących żywością techniczne problemy nagrania; w rewanżu dobre nagrania odda w ich pełnej krasie, z pasją i radością; często jednak dźwięk AVR-X1200W może wydawać się twardy i konturowy, co wynika nie z jego zubożenia, ale szybkości i bezpośredniego charakteru.
Energetyczność Denona odbieramy całościowo, bez zauważania uprzywilejowanej roli jakiegokolwiek podzakresu, gra toczy się na całym froncie.
AVR-X1200W nie jest większy od pozostałych amplitunerów, ale wewnątrz zmieścił siedem końcówek mocy. Ośmiokanałowy DAC Burr Browna obsługuje nawet sygnały PCM 32/192, choć amplituner obsługuje dane sięgające "tylko" 24 bitów.
- Końcówki mocy: 7
- Dekodery Dolby Atmos, DTS:X, Dolby TrueHD, DTS HD MA, DD EX, DTS ES, DPL IIz
- Konwerter wideo: nie
- Skaler obrazu: nie
- Wejścia wideo: 6 x HDMI, 2 x kompozyt,
- Wyjścia wideo: 1 x HDMI, 1 x kompozyt,
- Wej./wyj. analogowe audio: 2 x RCA /-
- Wej. podręczne: USB, HDMI
- LAN/WI-FI/BT: tak/tak/tak
- USB: 1 x przód
- Wej. gramofonowe: nie
- Wyj. na subwoofer: 2 x
- Wej. wielokanałowe: nie
- Wyj. wielokanałowe: nie
- Wej. cyfrowe: 2 x opt
- Wyj. cyfrowe: nie
- Wyj. słuchawkowe: tak
- iPOD/iPhone/iPad: USB, AirPlay
- Funkcje strumieniowe: DLNA, Spotify Connect
- Flac: 24/192
- DSD: DSD64
- Obsługa II strefy: wyj. głośnikowe
Radosław Łabanowski