Kygo A9 prezentują się ze skandynawskim smakiem, dostępne są w czterech wersjach kolorystycznych. To duże i ciężkie słuchawki, ważą aż 320 g.
Konstrukcja zamknięta z dookołausznymi muszlami trzyma się na głowie bardzo pewnie, co wynika z docisku, ale okazuje się jednak dość wygodna dzięki delikatnemu materiałowi poduszek.
Mechanizmy i łączenia wyglądają i pracują porządnie, są wzmocnione metalowymi elementami. Może to ukłon w stronę pracujących w ciężkich warunkach DJ-ów, ale docenią to też inni.
Gniazda ulokowano na prawej muszli; złącze do ładowania to asymetryczne, niezbyt wygodne Micro-USB, jest też wejście analogowe i jeden przycisk; więcej funkcji pozostaje w zakresie panelu dotykowego na lewej muszli.
Są trzy najważniejsze systemy kodowania - SBC, AAC oraz aptX. Kygo A9 można również pochwalić za parowanie zbliżeniowe NFC. Czas pracy (dla pojedynczego ładowania) sięga 23 godzin.
Odsłuch
Producent przewidział aplikację mobilną, której podstawowym zadaniem jest korekcja brzmienia, realizowana bardzo oryginalnie należy ustawić wskaźnik w polu, którego granice wyznaczają nazwy czterech miast (odbyły się w nich ważne imprezy i koncerty z udziałem Kygo), symbolizujące różne style brzmieniowe.
Testowane Kygo A9 były egzemplarzem demo, nie mam więc pewności, czy otrzymałem je w konfiguracji fabrycznej. W dedykowanej aplikacji mobilnej jest jeszcze dodatkowa opcja podbicia basu. U mnie była nieaktywna, ale sam korektor "geograficzny" wskazywał lewy górny róg (czyli coś między Los Angeles - głęboka scena; a Bergen - dźwięk bez efektów, wyraźny i czysty).
Jeśli za punkt wyjścia obierzemy przytoczony wariant korekcji, wówczas deklaracje producenta o skrajach pasma ("Bogaty bas i przejrzysta góra") będą w pewnej mierze trafne.
Bogaty bas nie wymyka się wciąż niezłej równowadze tonalnej. Jest mocny i zmiękczony, a góra gładka i delikatna. Kygo A9 unikają tupania i dzwonienia, są trochę stłamszone, ale sposobem na to okazuje się połączenie kablem - dźwięk nabiera rumieńców i detali. Potrafią zagrać bardzo głośno (choć nie są aż tak szalone, jak Jays x-Five Wireless).
- Typ: wokółuszne/zamknięte
- Masa: 320 g
- Impedancja: 36 Ω
- Wejście analogowe: tak
- Bluetooth: 4.1
- Kodeki: BT SBC, aptX, AAC
- NFC: tak
- ANC: nie
- Aplikacja mobilna: tak
- Czas pracy: 23 godz.
- Inne: miękkie etui