Phiaton MS400 to jedna z mniejszych konstrukcji w tym teście, chociaż można ją z pełną odpowiedzialnością nazwać nauszną. Muszle mają mocno wydłużony, owalny kształt, tak też zaprojektowano poduszki wykończone miękką skórą.
Phiaton tym samym zwrócił uwagę na fakt, że przecież nasze uszy wcale nie są okrągłe, nie potrzeba zatem elementów gigantycznych rozmiarów, by je objąć.
Phiaton MS400 układają się ciasno, ale dopasowują w dość fizjologiczny sposób. Ucho nie ma swobody, jednak miękkie poduszki oraz umiarkowany nacisk pałąka sprawiają, że w MS400 poczułem się jak dziecko opatulone kocykiem. Takie pasowanie ma działać jak akustyczna uszczelka tłumiąca jak najwięcej dźwięków otoczenia.
Czytaj również nasze testy słuchawek bezprzewodowych
Przewody wyprowadzono z każdej słuchawki, ale połączono trójnikiem w jeden okrągły kabel wyjątkowo nisko, kilkadziesiąt centymetrów pod brodą. Przewód jest zakończony złoconym 3,5-mm wtykiem, ale producent zadbał również o 6,3-mm przejściówkę.
Phiaton MS400 gwarantują dużą swobodę regulacji wraz z możliwością obrotu muszli o 90 stopni. Przeguby ułatwiają również składanie słuchawek (muszle "łamią" się do środka).
Wyjątkową cechą MS400 są tylne części obudów muszli wykonane z włókien węglowo-grafitowych z charakterystyczną, mieniącą się fakturą.
Odsłuch
Słuchawki Phiaton MS400 uwodzą... spokojem i równowagą. Nie tylko w pierwszych chwilach, ale właściwie stale brzmią trochę jednostajnie i przewidywalnie, lecz jest to pochodną poprawnej charakterystyki, choć może też umiarkowanej dynamiki i detaliczności. Wszystko jest trzymane krótko, na wodzy.
Phiaton MS400 nie ulegają pokusie eksponowania basu, niskie tony są poukładane, dopasowane do tempa nagrań. Średnica nie jest zafałszowana, ale lekko zgaszona, jednak niekoniecznie stłumiona w wyższym podzakresie - wokale wychodzą naturalnie, nie wykazują tendencji ani do pogrubiania, ani do rozjaśniania, chociaż emitują umiarkowane emocje.
Być może powodem takiego "okiełznania" są same wysokie tony - subtelne, przymknięte, bez błysku i ostatecznego wykończenia - chociaż zasadniczo całe brzmienie jest czyste i harmonijne.