Projekcje 10-minutowych wydań Polskiej Kroniki Filmowej pamiętają starsi bywalcy kin. Reportażom towarzyszyła muzyka o ilustracyjnym charakterze. Początkowo korzystano z nagrań klasycznych: orkiestrowych i pianistycznych, a także muzyki popularnej w wykonaniu orkiestr dętych. Pod koniec lat 50. zaczęto organizować specjalne sesje, zamawiając oryginalne kompozycje.
Ta działalność nabrała kolorów, kiedy w 1962 r. szefem muzycznym Wytwórni Filmów Dokumentalnych został Zbigniew Rudziński. Na fali popularności jazzu w 1963 r. zarejestrowano nagrania kwintetu pod kierunkiem saksofonisty i klarnecisty Bogusława Rudzińskiego.
Po raz pierwszy na CD ukazało się siedem utworów pianisty Krzysztofa Sadowskiego i jeden Jerzego Abratowskiego. Atrakcją nagrań jest surowe brzmienie saksofonu tenorowego Rudzińskiego, wysoki poziom wykonania nawiązujący do jazzu amerykańskiego i chwytliwa melodyka kompozycji.
Popularną wówczas bossa novę i rytmy latynoskie usłyszymy w żywiołowym temacie "Casanova (Samba Caramba)", a swingujący puls – w tytułowym utworze "Unitron".
W balladzie "Uśmiech mojej dziewczyny" Abratowskiego nastrój nostalgii wprowadza klarnet Bogusława Rudzińskiego. Nagrania mają zróżnicowany charakter, są atrakcyjne do dziś, szczególnie dla miłośników polskiego jazzu, którzy chcą poznać jego historię.
Marek Dusza GAD Records