Seria Cinema obejmuje pięć modeli amplitunerów wielokanałowych, zarówno niedrogich, jak i bardzo kosztownych. Marantz Cinema 60 jest drugim modelem od dołu. Uwaga! – im liczba w symbolu niższa, tym urządzenie (przewrotnie) znajduje się wyżej w hierarchii.
Każdy model Cinema jest amplitunerem (a więc ma tuner FM lub DAB), przy czym wyposażenie sekcji "radiowej" może być różne. Przypadek Cinema 60 jest szczególny, ponieważ (tylko) ten model występuje w dwóch odmianach. Podstawowa wersja (którą testujemy) ma tuner analogowy FM, ale kiedy dopłacimy 200 zł, dostaniemy jeszcze DAB (oznaczenie Cinema 60 DAB).
Marantz Cinema 60 - front
Zamiast dużego wyświetlacza, typowego dla amplitunerów, Marantz zainstalował mały, stylowy, nawiązujący do wyposażenia swoich dawnych (jak i obecnych) urządzeń stereofonicznych.
Do regulacji głośności i wyboru źródeł służą dwa konwencjonalne pokrętła, uzupełnione o dziewięć przycisków. To trochę dekoracja, ich niewielkie rozmiary oraz mikrooznaczenia nie zachęcają do korzystania, tym bardziej że funkcje te można obsłużyć zdalnym sterowaniem i podejrzeć na menu ekranowym.
Marantz Cinema 60 - złącza
Marantz Cinema 60 ma wyjście słuchawkowe (6,3 mm), wejście dla mikrofonu kalibracyjnego, a także złącze USB dla pendrajwów, które producenci amplitunerów (nie tylko Marantz) upodobali sobie w szczególny sposób, mimo że taka opcja odtwarzania nie jest już atrakcją. Nie jest nią również archaiczna forma USB-A.
Pula sześciu wejść HDMI została podzielona na dwie grupy. Pierwsze trzy wejścia (1–3) są ograniczone do standardu 4K; chcąc przesłać sygnały 8K, należy wykorzystać gniazda 4–6.
Wyjścia są dwa; pierwsze wyposażono w kanał zwrotny eARC, drugie możemy wykorzystać np. dla zdalnej strefy. Marantz Cinema 60 ma też układy skalujące do standardu 8K.
O wyjątkowości sekcji audio świadczy obecność wielokanałowego wyjścia w pełnej formule 7.2. Tego typu rozwiązania, niegdyś powszechne, są od jakiegoś czasu rzadkością.
Perspektywa podłączenia zewnętrznej, wielokanałowej końcówki mocy do amplitunera ma niewielkie szanse na realizację, chociaż podpowiadamy, że jest to wciąż doskonały sposób na poprawę jakości dźwięku. Jest też stereofoniczna para dla zdalnej strefy.
Niskopoziomowych wejść liniowych jest aż cztery, a do tego wejście gramofonowe dla wkładek MM. Całkiem nieźle jest też obsadzona sekcja cyfrowa (dwa wejścia optyczne i dwa współosiowe).
Siedem par terminali głośnikowych odpowiada siedmiu końcówkom mocy. Podstawowa piątka to najbardziej oczywista konfiguracja surround, natomiast dwa kolejne kanały możemy używać na różne sposoby. W powiązaniu z obfitością wyjść niskopoziomowych pozwala to na różnorodne konfiguracje.
Marantz Cinema 60 - funkcje sieciowe i dekodery
W trybie fabrycznym amplituner obsługuje 8-omowe kolumny głośnikowe. Marantz zaleca zmianę ustawienia, jeśli do urządzenia będą podłączone zespoły 4-omowe. Ale czy rzeczywiście tak powinniśmy postąpić…. Po odpowiedź odsyłamy do Laboratorium. Dekodery surround Dolby Atmos i DTS:X spełnią wszystkie aktualne potrzeby.
Układ dwóch anten wraz z gniazdem LAN jest charakterystyczny dla systemu HEOS. HEOS trzyma pieczę nad większością sieciowych działań. To również kapitalna aplikacja mobilna, chociaż w zakresie strumieniowania wygryzły go systemy Spotify Connect czy Apple AirPlay 2.
Liczymy na to, że wygryzie go również Tidal Connect, który jest już w M1 oraz Stereo 70s. Na razie w Cinema 60 korzystanie z serwisu Tidal wiąże się z pośrednictwem aplikacji HEOS. Marantz Cinema 60 działa też z platformą Roon.
Marantz Cinema 60 - układ elektroniczny
Niezależnie od tego, czy źródłem będą serwery (domowe lub zdalne), czy bezpośrednio nośniki pamięci, Marantz Cinema 60 odtwarza pliki PCM 24/192 kHz oraz DSD128. Bluetooth jest dwukierunkowy, ale ograniczony do podstawowego systemu kodowania – SBC.
Od dawna Denon, a więc i Marantz, pielęgnują własny system automatycznej kalibracji oraz korekcji akustyki MultEQ XT. Marantz sięga w wybranych modelach serii Cinema po jeszcze bardziej wyrafinowany układ Dirac Live, ale nie dotyczy to Cinema 60.
Główny procesor surround to Cirrus Logic CS49844 (taki sam, jak w JBL-u MA710). W sekcji przetworników C/A idzie własną drogą, wykorzystując stereofoniczne układy Burr Brown.
Cztery z nich to popularne układy PCM5102A (z obsługą 32 bit/384 kHz), kolejne dwa to ich nieco skromniejsi kuzyni PCM5100A. W sumie jest więc dwanaście niezależnych kanałów i… niemal tyle Cinema 60 potrzebuje.
Wyjścia 7.2 to już dziewięć kanałów, a do tego dochodzi zdalna, stereofoniczna strefa. Jest jeszcze dwukanałowy Burr Brown PCM1803A – przetwornik A/C (gdybyśmy sygnały z wejść analogowych chcieli poddać korektom). Duża płytka w centrum sekcji cyfrowej jest modułem sieciowym HEOS, a spory radiator chłodzi procesory obrazu.
Marantz do perfekcji opanował sztukę "wciskania" siedmiu końcówek mocy na jeden radiator (który w dodatku musi zmieścić się w poprzek obudowy). Tranzystory wyjściowe znajdują się w szczelinach pomiędzy płytką drukowaną, co uniemożliwia identyfikację elementów.
Marantz Cinema 60 - odsłuch
Cinema 60 to Marantz, a Marantz… Nie chcę z góry przesądzać, utrwalać stereotypów, szufladkować. Jednak po przesłuchaniu Cinema 60 stwierdzam z pełną odpowiedzialnością – to prawdziwy Marantz. Nie high-endowy, nie wzorcowy, ale znany, autentyczny i przez tak wielu audiofilów doceniany. Nie za szaleństwa i popisy, ani nawet nie za bezwzględną neutralność i precyzję. Za proporcjonalność, kompozycję całości, płynność, dobrze wyważoną emocjonalność, co często ujmuje się w określeniu "muzykalność".
Z drugiej strony taka eufemistyczna pochwała niektórych ostrzega, że możemy mieć problemy z dynamiką i detalicznością… Jak spokojnie, to spokojnie.
Marantz Cinema 60 faktycznie raczej nie zrobi piorunującego pierwszego wrażenia. Na tle konkurentów brzmi "zwyczajnie"; JBL MA710 kreuje kinowy klimat, Yamaha jest bezkompromisowo wyrazista, a Marantz – jakby oswajał każde nagranie, zawsze panował nad sytuacją, zaprowadzał porządek. Czy to walory ważniejsze przy odtwarzaniu muzyki, czy w kinie domowym?
To źle postawione pytanie. Rzecz w tym, czy włączamy sprzęt po to, aby skoczyła nam adrenalina, czy po to, aby odpocząć. Co gorsza, czasami chcemy jednego, a kiedy indziej drugiego. Ale odpowiedź chyba już padła.
Wszystko w tym brzmieniu jest na swój sposób eleganckie, ostrożne, ale i przekonujące. Średnica nie zostaje wyolbrzymiona i postawiona na pierwszym planie, może być intymna, może być bardziej bezpośrednia, jest zarazem dobrze nasycona jak i otwarta w wyższym podzakresie.
Unikając twardości i szorstkości, Marantz Cinema 60 nie boi się błysnąć wysokimi tonami, dbając nie tyle o ich umiarkowanie, co wygładzenie. Panorama jest bardzo szeroka i całkiem głęboka, lokalizacje konkretne, pozorne źródła otoczone akustyką wyraźnie zmieniającą się wraz z nagraniami.
Marantz Cinema 60 - specyfikacja techniczna
• Końcówki mocy: 7
• Dekodery Dolby Atmos, DD, DD Plus, Dolby Surround, Dolby TrueHD, DTS:X, DTS, DTS-ES, DTS HD, DTS 96/24
• Konwerter wideo: nie
• Skaler obrazu: 8K
• Wejście wideo: 6 x HDMI
• Wyjście wideo: 2 x HDMI
• Wej./wyj. analogowe audio: 4 x RCA/–
• Wej. podręczne: USB
• USB: 1 x przód
• Wej. gramofonowe: tak
• Wyj. na subwoofer: 2 x
• Wej. wielokanałowe: –
• Wyj. na zewnętrzne końcówki mocy: 7.2
• Wej./wyj. cyfrowe: 2 x opt, 2 x coax /–
• Wyj. słuchawkowe: tak
• Zaciski głośnikowe: zakręcane
• Funkcje strumieniowe: HEOS, Spotify Connect, Apple AirPlay 2
• Flac: 24/192
• DSD: x128
• Dodatkowe strefy: wyj. głośnikowe, 2 x RCA, HDMI
• Komunikacja: Bluetooth, LAN, Wi-Fi