Siriusa możemy podłączyć do dowolnego przetwornika cyfrowo-analogowego dowolnej marki w celu przejęcia obciążenia związanego z obróbką danych, dzięki czemu nasz DAC otrzymuje - jak zapewnia producent - najczystszy możliwy sygnał cyfrowy pozbawiony niepotrzebnego nalotu i zniekształceń.
Auralic Sirius G2.1 może również kompensować dane pomieszczenie za pomocą 20-pasmowego korektora parametrycznego, umożliwiając optymalizację pod kątem otoczenia.
Sirius G2.1 został zaopatrzony w bogatą liczbę wejść i wyjść, umożliwiając podłączenie do różnych źródeł cyfrowych i przetworników cyfrowo-analogowych. Zasila go platforma współprzetwarzania AURALiC Proteus G2; której sercem jest układ FPGA Xilinx XC7A200T, wzmocniony przez 512 MB pamięci DDR3. Ten układ FPGA zawiera ponad 200 000 komórek logicznych i 740 segmentów DSP.
W Siriusie zastosowano platformę z dwoma procesorami - AURALiC Tesla G1 obsługuje kontrolę sprzętu, zaś wspomniany Proteus G2 przetwarza dane muzyczne.
Auralic zadbał nie tylko o protokoły transmisji oraz bez jitterowe układy współpracy ale również wyeliminował niepożądane czynniki fizyczne poprzez odpowiednie rozmieszczenie elementów całego układu, izolacje galwaniczną, obudowę urządzenia czy system amortyzacji zawieszenia całego systemu.
Auralic Sirius G2.1 jest już do kupienia w Polsce, a jego cena wynosi 30 000 zł. Można go przetestować na swoim systemie, wcześniej umawiając się na taki odsłuch z jednym z autoryzowanych dealerów Auralic.
Źródło: MIP