Władysław Komendarek dał się poznać szerokiej publiczności pod koniec lat 70. jako muzyk Exodusu - najważniejszej grupy polskiego progresywnego rocka. W drugiej połowie lat 80. zaczął wydawać solowe albumy wypełnione oryginalną muzyką elektroniczną.
Wytwórnia GAD Records przygotowała reedycję "Fruwającej ryby" (1991) - pierwszej płyty artysty wydanej na CD. To najbardziej zróżnicowany pod względem repertuarowym album Władysława Komendarka. Materiał tego przeszło godzinnego dzieła można podzielić na dwie części.
W pierwszej dominują krótkie formy, utwory wykorzystujące wokale, automat perkusyjny i elektroniczne barwy. Mamy tu coś na kształt kosmicznej piosenki z wsamplowanym głosem samego autora ("Hymn nieznanych istot").
Mocno zrytmizowane "Odrodzenie" nawiązuje do new romantic i produkcji Kraftwerk. W "Rodzinnym suple" autor popisuje się nawet partią rapowaną. Ale Władysław Komendarek to przede wszystkim instrumentalista, biegle poruszający się po klawiaturach. W "Piramidach" nawiązuje do symfonicznego rocka lat 70. "W.Z." malowany jest elektronicznymi barwami, jakich wówczas używał Jean Michel Jarre.
Dodatkiem do właściwego materiału jest nastrojowa suita "Podziemne miasto", która powstała w tym samym czasie, ale dopiero teraz doczekała się premiery. Razem z reedycją "Fruwającej lalki" ukazuje się wznowienie o rok starszego albumu "Hibernacja nr 1".
Grzegorz Dusza
GAD