Testowany przez nas model ma oznaczenie HW-J8501, na wersji czarnej znajduje się symbol HW-J8500. Nasze urządzenie jest dedykowane do telewizorów o przekątnych 65 i 78 cali, dostępnych w ramach najwyższych serii 8 i 9. Soundbar jest do nich dopasowany wielkością, kształtem oraz elementami montażowymi. Nic nie przeszkadza jednak w postawieniu HW-J8501 na szafce i uruchomieniu go z dowolnym urządzeniem wizyjnym (u mnie projektor).

Samsung HW-J8501 to kolejny system soundbara i subwoofera. Soundbar, a raczej wielki łuk, ma prawie 1,5 m szerokości, zaledwie 6,5 cm wysokości (razem z nóżkami) i trochę ponad 18 cm głębokości.

Dwa z dziewięciu głośników użytych w HW-J8501 ulokowano po bokach, aby rozwinąć efekty przestrzenne.

Górny panel to szczotkowane aluminium, wszystkie elementy spasowano idealnie. Masa urządzenia także jest odczuwalna. Urządzenie pracuje podobno w systemie 9.1, trudno ustalić dokładne miejsca montażu głośników w listwie. Pewne jest tylko to, że dwa z nich, grają na boki – aby łatwiej osiągnąć efekt otaczania słuchacza dźwiękiem. Głośniki współpracują z dziewięcioma wzmacniaczami. Do dekodowania zastosowano Dolby Digital 5.1 i DTS2 oraz kilka trybów DSP dla sygnałów stereofonicznych. Lista odtwarzanych plików: WMA, WAV, MP3, FLAC, ALAC, OGG, AAC.

Na górnym panelu są tylko cztery wypukłe przyciski. Wyświetlacz jest niewielki, schowany za maskującą siatką, jednak doskonale widoczny. Display automatycznie wygasza się po kilkunastu sekundach po otrzymaniu komendy.

Głośniki oraz wyświetlacz są schowane za maskownicą. Display jest znakomicie czytelny z kilku metrów, wygasza się automatycznie po kilkunastu sekundach bezczynności (użytkownika).

Soundbar ma dwa złącza HDMI, wejście i wyjście (z kanałem zwrotnym ARC). Potrafi przełączać 3D, ale już nie 4K. Są jeszcze dwa wejścia audio – cyfrowe optyczne i analogowe na mini-jacku.

Funkcje sieciowe wydobywa się z HWJ8501 za pomocą aplikacji Multiroom Link, połączenie następuje poprzez LAN lub WLAN. Bardzo użyteczne jest połączenie Bluetooth, łączność jest bezproblemowa nawet z dużej odległości.

Subwoofer ma znaczne rozmiary (50 x 33 x 18 cm), ale można go postawić lub położyć. 20-cm głośnik pracuje w obudowie bas-refleks. Część obudowy subwoofera została pokryta szczotkowanym aluminium, takim jak użyty w głównej jednostce. Sygnał jest przesyłany bezprzewodowo.

Odsłuch

Dźwięk jest równie rozłożysty jak urządzenie, co przecież jest logiczne, skoro głośniki wykorzystują całą szerokość panelu. Ale za pomocą elektroniki udało się jeszcze więcej: scena wychodzi poza fizyczne wymiary soundbara, dźwięki docierają nie tylko z przodu, pojawiały się efekty po bokach.

Pewną paradoksalną słabością wynikającą z tej cechy jest sposób odtwarzania dialogów, które mniej wiązały się z mówiącym, a bardziej rozlewały po całym soundbarze. Dźwięk był potężny? W stosunku do soundbara to mało powiedziane, brzmienie było wręcz monstrualne, ogromne, powalające. Ale tutaj swój udział ma subwoofer.

Systemowy subwoofer łączy się z soundbarem bezprzewodowo, nie ma żadnych własnych regulacji.

Wedle audiofilskich norm, wybryki tego pudła były niedopuszczalne. Basu było bardzo dużo, muzyce służył czasami "nie w porę", mając miękki, tłusty charakter, w dynamicznych sytuacjach spowalniał akcję, ale też dawał niespotykaną gdzie indziej moc. Skala dźwięku, jaką kreuje system Samsung HW-J8501, pasuje nie tylko do dużych telewizorów, ale i do dużych ekranów z projektorami. Siedziałem trochę przygnieciony, trochę zafascynowany.

Góry pasma Samsung też nie żałuje - jest ważnym składnikiem przestrzenności. W końcowym efekcie całe pomieszczenie wypełnione jest dźwiękiem. System zdecydowanie kinowy, mniej muzyczny, ale jeżeli lubimy basidło w każdej sytuacji - to w żadnej nie zawiedzie.

Grzegorz Rogóż