Cabasse Iroise 3 - od ogółu do szczegółu
Cała sylwetka stała się bardziej szczupła i smukła - zgodnie z ogólnymi trendami w kolumniarskiej modzie, chociaż ze stratą dla firmowej specyfiki. W modelu Iroise 3 utrzymano konfi gurację przetworników Iroise 2 i sylwetkę obudowy, ale wymieniono przetworniki niskotonowe (zachowując ich 20-cm średnicę), co widać już w obrysie ich koszy i kolorze membran.
Cabasse Iroise 3, pozbawione dużych białych membran, znowu trochę straciły na wizualnej wyrazistości, ale moduł koncentryczny wciąż wskazuje na ich pochodzenie i zaawansowanie. Układ koncentryczny Cabasse wygląda zupełnie inaczej niż układ koncentryczny KEF-a. Ten drugi bardziej przypomina konwencjonalny przetwornik nisko-średniotonowy, kopułka wysokotonowa jest "wszczepiona" w wierzchołek stożka membrany nisko-średniotonowej, tam gdzie zwykle znajduje się nakładka przeciwpyłowa lub korektor fazy, a cała konstrukcja opiera się na dość typowym koszu.
Cabasse Iroise 3 - przetworniki
W Cabasse punktem wyjścia nie jest przetwornik nisko-średniotonowy, ale wysokotonowy. 27-mm kopułka (swoją drogą z nietypowego materiału - ani tekstylna, ani metalowa, tylko z twardego polimeru), otoczona jest też dość charakterystyczną dla Cabasse, krótką tubką (taką formę mają głośniki wysokotonowe w tańszych seriach, w których układ koncentryczny nie jest stosowany), a dookoła tubki pojawia się membrana średniotonowa - nie stożkowa, ale w formie połówki torusa (pierścienia), lekko cofniętego względem powierzchni wylotu tubki.
Taki profil membrany średniotonowej ma związek z formą jeszcze bardziej zaawansowanego, trójdrożnego układu koncentrycznego TC23, stosowanego w najlepszych konstrukcjach - Baltic, L`Ocean, La Sphere - przygotowanego do instalacji w obudowie kulistej, a więc tworzącego układem membran w przybliżeniu wycinek sfery.
Stosowany w Cabasse Iroise 3 (a także w pozostałych modelach serii Altura MC) dwudrożny układ koncentryczny BC13 jest częścią układu TC23, pozbawioną jeszcze większego pierścienia - przetwornika nisko-średniotonowego. Na zewnątrz 12-cm membrany przetwornika średniotonowego BC13 znajduje się jeszcze wyprofilowanie będące już pierścieniem montażowym, które ma też do odegrania rolę akustyczną (podobny element znajduje się pomiędzy membranami układu TC23).
Ani tak mały jak w pierwszych Iroisach, ani tak duży jak Uni-Q, układ BC13 - a dokładnie jego przetwornik średniotonowy - nie może obsłużyć całego zakresu średnich tonów. Na pracę z niską częstotliwością podziału nie pozwala mu nawet nie tyle mała powierzchnia membrany, co tylko pośrednio z nią związana wysoka częstotliwość rezonansowa, determinowana bardziej przez podatność zawieszeń i bardzo małą objętość komory znajdującej się za membraną.
Przetwornik wysokotonowy w module BC13 to kopułka w krótkiej tubce. Średniotonowy ma membranę w formie przeciętego torusa, wykonaną ze specjalnej pianki Duocell.
Gdyby moduł ten opracowywano od podstaw, na pewno możliwe i celowe byłoby przygotowanie go do pracy z niższą częstotliwością podziału, ale jest "wyjęty" z większego układu koncentrycznego, gdzie nie mógł mieć większej komory, i gdzie forsowanie niskiej częstotliwości podziału nie było konieczne.
Producent deklaruje częstotliwości podziału przy 750 Hz i 3700 Hz; druga z nich (między średniotonowym a wysokotonowym) jest "w normie", pierwsza (między średniotonowym, czyli całym modułem, a niskotonowymi) jest dość wysoka i skłania do traktowania nisktonowych jako nisko-średniotonowych - ale w takiej roli przetworniki 20-cm spokojnie sobie poradzą.
Dawne "20-tki" (stosowane w poprzednich modelach Iroise) miały charakterystyczne kosze, produkowane przez Cabasse - niezwykle masywne, z bardzo grubym pierścieniem mocującym i obejmą trzymającą potężny układ magnetyczny. Od jakiegoś czasu Cabasse stosuje kosze bardziej konwencjonalne (prawdopodobnie dostarczane przez kooperantów z zewnątrz), ale wciąż solidne, odlewane.
Firma chwali się własnymi membranami, z materiału nazwanego Duocell - niegdyś mogliśmy zawsze je rozpoznać po ich naturalnym, białym kolorze. Duocell widzimy więc w module BC13 (membrana średniotonowa), ale jest on też wciąż w głośnikach niskotonowych, chociaż z zewnątrz został polakierowany na kolor ciemnoszary - membrany wyglądają przez to "zwyczajnie", jak powlekana celuloza albo polipropylen.
Również z pianki Duocell przygotowano membrany głośników niskotonowych, ale dodatkowo je powleczono, zmieniając kolor na bardziej standardowy.
Nowy kosz jest "ścięty" dwoma cięciwami, co pozwoliło na ustalenie mniejszej szerokości samego frontu (niż w poprzednich wersjach Iroise). Obudowa ma wygięte ścianki boczne, w związku z czym producent zapowiada nawet nie redukcję, ale usunięcie ("remove") fal stojących, co jest obietnicą zdecydowanie za daleko idącą, zwłaszcza w sytuacji, gdy obudowa jest bardzo wysoka i jednokomorowa - najsilniejsze fale stojące będą generowane w tym kierunku, w zakresie stu kilkudziesięciu herców.
Okrągły tunel bas-refleksu znajduje się w dolnej ściance, więc skrzynię od cokołu oddzielają cztery krótkie pilary, zapewniające odpowiedni prześwit do wyprowadzenia ciśnienia. Cokół słusznie powiększa obszar podparcia, aby cała konstrukcja stała stabilnie. Maskownica przykrywa całą przednią ściankę i trzyma się na schowanych magnesach. Obudowa została polakierowana na wysoki połysk. Do testu trafi ła wersja czarna, dostępne są również wiśniowa i mahoniowa (cokół jest zawsze czarny).
Drugim doskonale znanym modelem serii Altura jest Egea. Wraz z kolejnymi generacjami przechodziła podobne zmiany, jak Iroise, ale w pewnym momencie wyraźniej zmieniła kształt - początkowo był to układ pojedynczej "20-tki" z modułem koncentrycznym, ale w modelu Egea 2, zamiast jednej "20-tki" wprowadzono dwie "16-tki". Tak też wygląda Egea 3, przez co jej obudowa jest węższa niż Cabasse Iroise 3. W serii Altura jest jeszcze podstawkowy model Bora (BC13 plus - uwaga - jedna "20-tka", a nie "16-tka") i centralny Ambrose (BC13 oraz dwie "16-tki" - skład podobny jak w Egea, ale w konfiguracji symetrycznej i w mniejszej obudowie).
Moduł BC13 jest bardzo kompaktowy, co wynika z jego związków z większym, trójdrożnym modułem TC23, w którym musi się zmieścić "w objęciach" większego przetwornika nisko-średniotonowego. Wygląda na zamknięty z tyłu swoją własną konstrukcją, mimo to w obudowie przygotowano dla niego odizolowaną komorę – na wszelki wypadek?