Studiowała u pioniera japońskich, free-jazzowych pianistów, Yosuke Yamashity, i chyba dzięki niemu ujawnił się w niej niepospolity talent pozwalający łączyć abstrakcyjne poszukiwania z jazzową tradycją.
Pianistyka Aki Takase wyrasta z tradycji Theloniousa Monka, a więc dość wyraźnie akcentowanej rytmiki, dysonansowych akordów, pauz między nimi, rzadko kiedy przybierających formę gęstych i szybkich pasaży. Co jakiś czas Takase sięga po tematy z epoki swingu, a w szczególności z dorobku Fatsa Wallera, by poddać je współczesnej weryfikacji.
Okazuje się, że z pełnią swobody i fantazją potrafi legendarnym kompozycjom Wallera, W.C. Handy`ego i Jelly Roll Mortona, tu zawartym, nadać całkowicie nową szatę aranżacyjną. Z rytmicznych pochodów fortepianu wynurzają się coraz to bardziej swobodne frazy wypróbowanych kompanów Rudiego Mahala na klarnecie basowym, Nilsa Wograma na puzonie, Eugene`a Chadbourne`a na gitarze lub bandżo, przy wzorcowo swingującej perkusji Paula Lovensa.
Chadbourne raz po raz występuje także w roli wokalisty i swoim rozswingowanym a zarazem pełnym sarkazmu głosem wnosi dodatkowy element humorystyczny, łamiąc przesądy, że free-jazzowi muzycy są śmiertelnie poważni.
Cezary Gumiński
ENJA / GiGi