Czy będzie, czy nie będzie pasował do pomieszczenia? To pytanie zbyt często powstaje w głowach klientów - dzisiaj wszystko do wszystkiego musi pasować... JBL Studio 150P raczej do niczego nie będzie "pasował", poza innymi głośnikami serii Studio 100, do stylu których wyraźnie nawiązuje "poszatkowaną" górną ścianką ("wave design"); nie kryje ona w sobie żadnych układów akustycznych - to element designu, dekoracja w czystej postaci.
JBL Studio 150P wygląda bardzo oryginalnie, nie jest z gatunku: "wciśniecie mnie wszędzie i zapomnicie". Tyle że nawet widoczny, nie zdradzi mniej zorientowanym, że jest subwooferem czy nawet ogólnie "urządzeniem głośnikowym" - bowiem głośnika nie ma na żadnej z widocznych ścianek, gdyż oczywiście popsułoby to cały efekt wizualny.
Przy takiej formie ani okleina drewnopodobna, ani nawet naturalny fornir nie byłby odpowiedni, więc można było tutaj zaoszczędzić, pokrywając ścianki czarną, "techniczną" folią (górną "czapę" wykonano z tworzywa).
Ale nawet przy tych wszystkich "atrakcjach", wraz z głośnikiem umieszczonym na dolnej ściance, możemy uznać Studio 150P za konstrukcję technicznie dość konwencjonalną, a więc... solidną. To w końcu, a nawet przede wszystkim, subwoofer JBL-a, firmy, który szuka dojścia do nowych klientów za pomocą brawurowych czasami pomysłów wzorniczych, ale nie zapomina, że dobry dźwięk nie bierze się z wyglądu.
Obok 25-cm głośnika zainstalowano otwór bas-refleks; na dolnej ściance, największej ze wszystkich, jest dość miejsca na obydwa elementy. Wymagało to oczywiście zastosowania wysokich nóżek, pozwalających fali wydostać się na zewnątrz.
Tak skonfigurowany subwoofer, podobnie jak z głośnikiem (i otworem) zainstalowanym na przedniej ściance, możemy bez obaw przysuwać do ściany, a nawet umieścić w narożniku pomieszczenia - ciśnienie zawsze znajdzie dostatecznie swobodną drogę ujścia.
Płyta wzmacniacza znajduje się z tyłu, ze wszystkimi klasycznymi regulatorami i stereofoniczną parą wejść RCA, z których jedno może pełnić rolę monofonicznego wejścia LFE. Wzmacniacz ma mieć moc 300 W - i to moc ciągłą.
Mniejszym modelem tej serii jest Studio 140P, o takich samych proporcjach i wzornictwie, z 20-cm przetwornikiem niskotonowym i wzmacniaczem o mocy 150 W.
Andrzej Kisiel