Głośnik Cambridge Audio G5 jest niewielki, lecz jeszcze nie kieszonkowy. Bateria litowo-jonowa pozwala na 14 godz. pracy, pełne ładowanie odbywa się w czasie 4 godz. G5 strumieniuje wyłącznie przez BT, ale ma też analogowe wejście i wyjście audio (obydwa mini-jack).
Z tyłu jest ponadto USB, służące do ładowania urządzenia przenośnego. G5 może pracować samodzielnie lub zostać połączony w stereofoniczną parę, wówczas należy przełączyć miniaturowy hebelek ulokowany z tyłu. Pod gniazdami, na tylnym panelu, znajduje się niewielka klapka, którą należy otworzyć, żeby głośnik stał stabilnie.
G5 jest dostępny w dwóch wersjach: tytanowo-czarnej i złoto-białej. Gdy siatka kryjąca głośniki jest tytanowa, reszta obudowy jest wykonana z czarnego, "skóropodobnego" plastiku, a gdy złota - obudowa jest biała. Przyciski do obsługi znajdują się na górze. Posługiwanie się G5 jest banalnie proste.
Strumieniowanie muzyki można przerwać rozmową telefoniczną. G5 komunikuje się ze smartfonami także w standardzie NFC. G5 zawiera trzy przetworniki (6 cm pośrodku, 3 cm na skrajach) oraz dwie prostokątne membrany bierne. DSP tego głośnika pracuje w trybie 2.1.
Pod zestawem przyłączy znajduje się klapka, otwarcie której stabilizuje głośnik. Wśród gniazd jest wyjście analogowe audio.
Odsłuch
Głośniczek niewielki, brzmienie spokojne, ale całkiem dojrzałe. Cambridge Audio G5 nie sili się na żadne efekty i udawanie czegoś większego. Bas jest skrócony i uprzejmy, góra odpowiednio skrojona, bez ostrości i metaliczności, średnica na pierwszym planie, ale też bez szaleństw – w sumie naturalne, przyjemne brzmienie bez wielkich aspiracji i pretensji.
Nie ma mowy o głośnym graniu ani o przestrzenności. Do takich zadań będzie potrzeba pary głośników, pojedynczy G5 wystarczy, gdy znajduje się blisko słuchacza.
- Komunikacja: BT
- Wejścia: 1 x analogowe mini-jack audio
- Podłączenia: 1 x USB do ładowania, 1 x wyj. analogowe mini-jack audio
- Czas pracy na wewnętrznej batrii [h]: 14
- Wymiary (szer. x wys. x gł.) [mm]: 270 x 121 x 55
- Masa [kg]: 1,3