To następca bardzo popularnego AT-LP5 i chociaż nie jest bezwzględnie najdroższy, to rzeczywiście ma wyjątkowe atuty. Plinta jest dość gruba, w całości polakierowana na czarno, wydaje się, że wykonana z plastiku, ale wewnątrz została wzmocniona metalowym szkieletem. To sprawdzony i skuteczny przepis na sukces, takie rozwiązania Japończycy stosowali już kilkadziesiąt lat temu.
Audio-Technica AT-LP5X - napęd i prędkości obrotowe
Audio-Technica AT-LP5X to konstrukcja z napędem bezpośrednim, rzadko stosowanym (zwłaszcza w tej cenie), trudniejszym i przez to bardziej kosztownym. Czy lepszym?
Napęd paskowy ma wielu zwolenników, najbardziej zacietrzewionych nic nie przekona do "direct drive", ale dobrze wykonany w niczym nie ustępuje paskowemu, a może mieć nad nim kilka przewag. Jest łatwy w obsłudze, trwały i niezawodny.
Napęd bezpośredni to zazwyczaj krótki czas rozkręcenia talerza i jego hamowania (po wywołaniu komendy STOP), czego AT-LP5X jest doskonałym przykładem. A wspomagająca elektronika (która zazwyczaj tego typu napędom towarzyszy) dba o stabilność i precyzję obrotów.
W testowanej grupie talerz obracał się wprawdzie minimalnie za szybko (+ 0,4%), jednak nierównomierności W&F utrzymywały się na bardzo niskim poziomie 0,15%. Pod tym względem AT-LP5X był najlepszy w całej grupie.
Audio-Technica AT-LP5X obsługuje nie tylko dwie główne prędkości obrotowe (33,3 i 45), ale też 78 obr./min. Wyboru dokonujemy pokrętłem, które pełni też rolę wyłącznika zasilania.
Czytaj również: Jakie wyróżniamy kształty ramion gramofonowych?
Audio-Technica AT-LP5X - talerz i ramię
Talerz jest metalowy, Audio-Technica wykorzystuje go również w innych modelach, o czym świadczy wewnętrzny kołnierz przygotowany dla napędu paskowego.
Typowe dla wielu gramofonów A-T jest też 9-calowe ramię: rurka w kształcie litery J zakończona gniazdem dla odłączanej główki. Tuleja pośrednia (w której zamocowano rurkę) jest wprawdzie plastikowa, ale już elementy nośne zawieszenia poziomego i pionowego – metalowe. Na obudowie dużej dolnej kolumny umieszczono wygodne pokrętło anti-skatingu – to rozwiązanie nowoczesne i bardzo japońskie.
Jedynym elementem wymagającym lekkiego dopracowania wydaje się sposób mocowania zawiasów do górnej pokrywy; luz jest nieco za duży (choć na pewno da się coś z tym zrobić nawet metodami "domowymi").
Czytaj również: Jakie wyróżniamy kształty ramion gramofonowych?
Z tyłu plinty, w zagłębieniu, przygotowano wygodne gniazda RCA, przełącznik trybów pracy przedwzmacniacza korekcyjnego, złącze zasilające i wyjście cyfrowe USB.
Audio-Technica AT-LP5X - wkładka
Standardowo gramofon wyposażono we wkładkę MM, oczywiście produkcji samej Audio-Techniki – to dobry, nowoczesny model AT-VM95E. Na szybką i bezproblemową gotowość AT-LP5X do pracy składa się znacznie więcej elementów, ale cechy napędu bezpośredniego też są tutaj istotne.
Nie musimy mocować się z paskiem, wystarczy jedynie ułożyć talerz na głównej osi i założyć matę. Wkręcamy główkę (geometria wkładki jest ustawiona) oraz przeciwwagę, którą regulujemy siłę nacisku igły. Na koniec pozostaje anti-skating (wygodne pokrętło).
Czytaj również: Jakie urządzenia są potrzebne do kalibracji gramofonu?
W tej klasie gramofonu nie potrzeba więcej. Najbardziej dociekliwi mogą urządzić sobie regulację azymutu, wymieniając główkę na model z odpowiednim mechanizmem.
Radą na regulację kąta VTA wydaje się już tylko półśrodek w postaci mat o innej grubości. Audio-Technica podsuwa kilka sposobów na poprawę brzmienia, a jeden jest na tyle oryginalny, że omawiamy go szerzej poniżej. Bardziej standardowe sposoby to wymiana wkładki, a pole do manewrów jest tutaj niezwykle duże.
Audio-Technica AT-LP5X ma wyjątkowy w tej klasie układ przedwzmacniacza korekcyjnego – obsługuje nie tylko wkładki MM, ale również MC.
Czytaj również: Jaka jest żywotność wkładek gramofonowych?
Wbudowany układ korekcyjny nie jest obowiązkowy i możemy go wyłączyć, podłączając zewnętrzny phono-stage. Na pewno znajdziemy jeszcze lepszy, ale nie będzie to… pierwszy lepszy.
Wbudowany przedwzmacniacz ściśle współpracuje z sekcją cyfrową, a konkretnie z przetwornikiem analogowo-cyfrowym, który przygotowuje sygnały dla wyjścia USB. Audio-Technica ma spore doświadczenie w budowaniu takich układów, są one obecne w wielu gramofonach firmy.
Wyjście USB to sposób na podłączenie gramofonu do komputera oraz możliwość zgrywania płyt np. na dysk twardy. Po co? Kiedyś mówiło się o archiwizowaniu celem późniejszego, łatwego (bo cyfrowego) odsłuchu. Ale przecież lepiej słuchać z płyt… W końcu po to mamy gramofon.
Czytaj również: Jakiego typu wkładki są lepsze - MM czy MC?
Audio-Technica AT-LP5X - odsłuch
Audio-Technica AT-LP5X swoim wyglądem i działaniem może wywoływać różne odczucia, jednak jego brzmienie jest stanowcze i jednoznaczne. Nie ma tutaj wahania, ostrożności, a tym bardziej miałkości.
Audio-Technica AT-LP5X płynie pod prąd manierze znanej z wielu niskobudżetowych gramofonów, które brak dynamiki i dokładności zasłaniają analogową łagodnością.
Odważnie wchodzi w buty analogu wyższej klasy… Może są one dla niego trochę za duże, precyzja i przejrzystość mają ograniczenia, mimo to wrażenie robi swoboda i determinacja, dźwięk otwarty i bezpośredni, a przy tym – co ostatecznie ustawia wszystko we właściwej perspektywie – dobrze nasycony w niskich rejestrach, z silnym, wartkim basem.
Czytaj również: Co to jest moment obrotowy gramofonu?
Audio-Technica AT-LP5X nie udaje wigoru wyeksponowaniem góry pasma, "napędem" tego brzmienia jest raczej bas – konturowy, rytmiczny, zróżnicowany.
Wysokie tony są wyraziste, ale nie ma się czego bać, nie szorują, nie świszczą, zachowują zasadniczą czystość i selektywność. Do tego neutralna, niepodbarwiona średnica…
I tylko minimalna dawka winylowego klimatu, przez co brzmienie AT-LP5X nie będzie radykalną odmianą wobec CD i plików, a cieszyć możemy się z tego, że zupełnie innym sposobem, z innych nośników, innego urządzenia, co samo w sobie jest atrakcją, i za niewielkie pieniądze usłyszymy dobry dźwięk.
Czytaj również: Co to są gramofony manualne, automatyczne i półautomatyczne?
Zrównoważony, kompletny, poprawny pod każdym względem. Tak może zagrać Audio-Technica AT-LP5X zarówno z zewnętrznym, dobrej klasy phono-stage’em, jak też z własną wbudowaną korekcją!
Poprzednik (AT-LP5) był wyposażony w inną elektronikę. Nowy układ jest lepszy i podejrzewam, że pokona w próbach wiele wejść gramofonowych we wzmacniaczach zintegrowanych.
Profil igły
AT-LP5X wyposażono fabrycznie w świetną wkładkę – oczywiście z oferty samej Audio-Techniki. Model AT-VM95E należy do rodziny AT-VM95, gdzie na bazie wspólnego generatora zaprojektowano cztery modele różniące się konstrukcją igły.
Czytaj również: Jakie rodzaje napędów występują w gramofonach?
W AT-LP5X jest już niezły profil eliptyczny, ale może być jeszcze lepiej niewielkim nakładem kosztów i, co najważniejsze, pracy, bo zmieniamy samą igłę, a nie całą wkładkę.
Wystarczy wysunąć z gniazda fabryczną igłę i wsunąć na jej miejsce igłę wkładki AT-VM95ML ze szlifem typu Microlinear lub najbardziej wyrafinowaną z modelu AT-VM95SH ze szlifem typu Shibata.
Co ważne, podczas całej operacji nie ruszamy korpusu wkładki. Nie będzie więc potrzeby ustawiania geometrii na nowo, co jest trudnym zadaniem nie tylko dla początkujących. Zmiany w brzmieniu będą zauważalne natychmiast, bez uruchamiania wyobraźni i wmawiania sobie i innym zjawisk nadprzyrodzonych.