Cambridge Audio AXR100 jest dostępny tylko w jednej wersji kolorystycznej – ze stalowoszarym frontem. Można go pochwalić za znakomitą obudowę, konstrukcja złożona z grubych paneli jest sztywna i ciężka.

Gruby (metalowy) jest też przedni panel, pokrętło głośności wykonano już z plastiku. AXR100 wygląda podobnie jak nowoczesne, zaawansowane wzmacniacze stereo.

Niewielki, czytelny wyświetlacz prezentuje podstawowe ustawienia i funkcje, mikroprocesorowe sterowanie pozwala trochę poszaleć, ale Cambridge Audio uważa, aby nie przesadzić i nie komplikować obsługi.

Selektor źródeł ma postać niezależnych, dedykowanych przycisków. Sekcja tunera radiowego ma numeryczną matrycę pozwalającą zaprogramować ulubione stacje. Tradycja i wygoda wzięła tutaj górę nad nowoczesnością, nie zawsze ergonomiczną.

W okolicach włącznika zasilania i wyjścia słuchawkowego znajdują się dwa przyciski z oznaczeniami, które kojarzymy zwykle z odtwarzaczem (przeskakiwanie między ścieżkami), ale to również część sekcji odbiornika radiowego.

Cambridge Audio AXR100 - przyłącza

Podczas gdy konkurenci instalują na przednim panelu złącza USB, Cambridge Audio AXR100 ma tylko tradycyjne liniowe wejście analogowe (mini-jack). Nawet gdy zgodzimy się na kabelki, nie każdy smartfon uda się w ten sposób podłączyć, niektóre z nich nie mają już analogowego wyjścia słuchawkowego.

Czytaj również: Czy każdy amplituner jest urządzeniem do kina domowego?

Wyświetlacz to element wielu nowoczesnych wzmacniaczy, chociaż tym razem nie pokazuje wielu dodatkowych atrakcji.

Jest na to rada, chociaż oparta na pewnym jakościowym kompromisie, bowiem AXR100 został też wyposażony w moduł Bluetooth. Pracuje on jednak tylko w najbardziej podstawowym standardzie SBC, bez lepszych jakościowo aptX czy AAC. Na froncie znajduje się wprawdzie przycisk o groźnej nazwie Menu, ale nie prowadzi on wcale do labiryntu.

To zaledwie furtka, by dostać się do kilku podstawowych regulacji - zrównoważenia kanałów oraz barwy. Temu ostatniemu nie tylko nie poświęcamy zazwyczaj uwagi, ale traktujemy jak piąte koło u wozu. Tym razem może być jednak inaczej.

Wszystko przez dość niekonwencjonalną konfigurację filtrów, regulacja wysokich tonów działa na samym skraju pasma, nie powinna rozjaśniać dźwięku, ale subtelniej dodawać "powietrza". AXR różni się od konkurentów w zakresie wyposażenia i podziału wejść.

Czytaj również: Czy lepszy jest amplituner, czy zestaw procesor / wielokanałowa końcówka mocy?

Tylna ścianka godna klasycznego wzmacniacza Hi-Fi, bez zdalnych stref i wideo.

Przeważają tutaj analogowe, są trzy liniowe (w tym pętla dla rejestratora), jedno gramofonowe, jest też wyjście (pojedyncze) na subwoofer. W sekcji cyfrowej mamy jedno elektryczne (współosiowe) i dwa optyczne; wszystkie przyjmują PCM 24 bit/192 kHz. Raczej nie podłączymy komputera, ale dla telewizora będzie jak znalazł. Gniazdo USB to tylko port serwisowy.

Amplituner ma podwójne zaciski głośnikowe, bez problemu (i bez żonglowania ustawieniami) podłączymy zarówno kolumny 8- jak 4-omowe.

Cambridge Audio AXR100 - moduł sieciowy

Cambridge Audio AXR100 to najtańszy spośród wszystkich zgromadzonych tutaj amplitunerów i zarazem jedyny bez modułu sieciowego. Gdyby zacząć wymieniać wszystkie systemy, jakimi dysponuje konkurencja, wynik porównania byłby przesądzony. Można jednak zapytać, czy w sprzęcie stereo każdy potrzebuje rozwiązań sieciowych?

Czytaj również: Amplituner sieciowy

Kolumny podłączamy bez certolenia się z konfi guracją, mogą być 8 lub 4 omowe, AXR100 radzi sobie świetnie z niskimi impedancjami.

Wraz ze skomplikowanym menu, asystentem konfiguracji, głosowymi poleceniami, strefami, jak również stertą ustawień o wątpliwych walorach praktycznych? Dla wielu użytkowników zderzenie z tak skomplikowaną maszynerią, jaką proponuje Denon, Marantz czy Onkyo, wcale nie jest spełnieniem marzeń. 

Cambridge Audio AXR100 podsuwa więc zupełnie inną koncepcję, podobną jak we wzmacniaczu stereofonicznym, z delikatnym ukłonem w stronę strumieniowania za pomocą BT. 

Jednocześnie konstrukcja sekcji audio jest bardzo solidna i szlachetna, znacznie bliższa wzmacniaczom stereo, niż amplitunerom wielokanałowym, w zasadzie to porządny wzmacniacz rozszerzony o tuner i BT, co wyraźnie zaprocentuje już w laboratorium.

Czytaj również: Pasmo przenoszenia

Radiator ma nietypową formę tunelu. przez który przepychane jest powietrze - pomaga w tym wentylator.

Odsłuch

Pod względem czysto brzmieniowym AXR100 to propozycja kompletna, dojrzała i muzycznie uniwersalna. Niektórzy będą dorabiać do tego teorię, że właśnie dzięki brakowi sieciowej "maszynerii" sekcja audio pracuje bardziej komfortowo i oto zwycięża audiofilski minimalizm (albo tradycjonalizm), ale to tylko korelacja, a nie związek przyczynowo- skutkowy.

Cambridge Audio AXR100 brzmi najlepiej przy wykorzystaniu wejść analogowych, tym samym zasługuje na towarzystwo dobrego źródła. Stwierdzając, że dźwięk z AXR100 jest dojrzały, nie miałem na myśli, że jest całkowicie neutralny.

Cambridge Audio to marka o brytyjskim pochodzeniu (to również stwierdzenie ostrożne...), a w dźwięku AXR100 można odnaleźć odpowiednie do tego konotacje, chociaż nie wszystkie, jakie mogą się kojarzyć.

Cambridge Audio AXR100 nie jest zmanierowany, nie koncentruje się tylko na średnicy, nie jest ani ciepłą kluchą, ani zimną rybą, za to nie żałuje emocji. Gra z rozmachem, swobodnie, połyskując wysokimi tonami, ale na pewno ich nie podkreślając. Specjalne jest nasycenie, gęstość, plastyczność, barwa. Zmierza do audiofilskiej sztuki połączenia spójności z przejrzystością.

Pochwały należą się każdemu podzakresowi pasma, a jeszcze bardziej organicznej całości. Bas jest zwarty, rytmiczny, średnica czysta i ekspresyjna, na górze dźwięk się uspokaja, jest klarowny, selektywny i gładki, z dozą eteryczności. Wysokie tony nie są przygaszone, ale "dopasowane".

Wejście gramofonowe zachowuje się względnie neutralnie, ukazuje charakter winylu, dobrze różnicuje, chociaż piękny bas będzie na siebie częściej zwracał uwagę, niż góra pasma. BT brzmi wyraźnie gorzej w porównaniu z przewodowymi odpowiednikami.

Nie ma w tym winy samego AXR100, odzywa się specyfika formatu zamkniętego w określonym, bazowym systemie kodowania, a z drugiej strony – duży potencjał rozdzielczości samego AXR100. Bluetooth traktowałbym więc raczej jako dodatek, który spełni swoją rolę w sytuacjach np. imprezowych.

Czytaj również: Jakie urządzenie jest najważniejsze w systemie?

W konstrukcji AXR100 obowiązuje sprawdzony podział na strefę audio i transformator zasilający, oddzielony radiatorem. Na samym radiatorze zainstalowano dwie pary (jedna na kanał) tranzystorów bipolarnych. Porządny transformator toroidalny ma niezależne odczepy dla różnych sekcji.

- Wej./wyj. analogowe audio: 4 x RCA /-
- Wej. podręczne: mini jack
USB:
- Wej. gramofonowe: tak
- Wyj. na subwoofer: 1 x
- Wejście cyfrowe: 2 x opt., 1 x coax
- Wejście wideo: -
- Wyjście wideo: -
- Wyj. słuchawkowe: tak
- Funkcje strumieniowe: -
- Flac: -
- DSD: -
- Dodatkowe strefy: -
- Komunikacja: Bluetooth
- Asystenci głosowi: -