Membrany
Wszystkie głośniki, od góry do dołu, mają membrany aluminiowe - to "stała" w konstrukcjach Revela od samego początku historii, od pierwszego modelu Ultima Gem, przez wszystkie następne dowolnych serii. Aluminium jest chyba jedynym materiałem, który praktycznie, a nie tylko teoretycznie, może być stosowany w całym zakresie częstotliwości, w konstrukcjach nowoczesnych i użytecznych.
Oczywiście, jak każdy materiał, aluminium wymaga odpowiedniego traktowania, czyli zastosowania optymalnego filtrowania dla charakterystyk płynących z takich membran. Przy okazji warto skojarzyć, że aluminiowe membrany, niezależnie od brzmienia, które wcale nie musi być "aluminiowe", wnoszą mocny techniczny posmak do postrzegania kolumn Revela - i pewnie o taki efekt też chodziło, aby wyraźnie różniły się w tym zakresie od JBL-i, które bazują głównie na membranach celulozowych.
Aluminiowe membrany w głośnikach niskotonowych i średniotonowym są anodyzowane i mają delikatne promieniste przetłoczenia w części zewnętrznej (w pobliżu górnego zawieszenia), zwiększające ich sztywność. Układy magnetyczne mają nie tylko dużą siłę, ale też trzymają zniekształcenia na niskim poziomie poprzez zapewnienie jednorodnego pola magnetycznego w szczelinie i przygotowanie głośnika do liniowej pracy w dużym zakresie amplitud, co wymaga zaawansowanych metod projektowania wszystkich elementów układu.
Zwrotnicę podzielono między dwie płytki. Na jednej (lewa) umieszczono filtr sekcji niskotonowej. Jak widać - dość skomplikowanej, skoro znajdują się w niej aż trzy cewki (rdzeniowe), dwa kondensatory (elektrolityczne) i jeden rezystor (ceramiczny). Podręcznikowy dolnoprzepustowy filtr 3. rzędu zawiera dwie cewki i kondensator. Prawdopodobnie taki filtr uzupełniono równoległym obwodem RLC, częściowo linearyzującym impedancję (w zakresie "górnego" wierzchołka bas-refleksowego, przy 40 Hz, na co wskazują pomiary - jest wyraźnie spłaszczony). Zastanawiające jest jednak wyprowadzenie kabli do obydwu niskotonowych z oddalonych miejsc (po lewej stronie płytki) - a przecież są podłączone do tego samego filtra. Ponadto kabel doprowadzający sygnał do filtra (po prawej stronie płytki) jest tylko dwużyłowy, więc regulacja poziomu jest prowadzona poza tą płytką.
Obydwa głośniki niskotonowe pracują we wspólnej komorze bas-refleks, z jednym otworem wyprowadzonym na przedniej ściance - podobnie jak w Tribute, ale tutaj jednak pojawiają się opcje, których w Paradigmach nie ma. Po pierwsze, na wyposażeniu jest zatyczka - rzecz niby zwyczajna, ale wcale nie zawsze dostarczana; wraz z nią przechodzimy z systemu bas-refleks do systemu zamkniętego, zmieniając tym samym wyraźnie charakterystykę.
Niespodzianką - bo właśnie o tym nie dowiemy się niczego z podstawowych informacji, a dopiero z instrukcji - jest para regulatorów znajdująca się z tyłu, w oprawie gniazda przyłączeniowego. Jeden z nich zajmuje się charakterystyką niskich częstotliwości. Wybieramy między pozycjami "normal" i "boundary". Ta druga oznacza korekcję pod kątem ustawienia kolumn blisko ściany, a więc obniżenie poziomu w szerokim zakresie - producent nie podaje parametrów tej korekcji, ale pomiary przeprowadzone w naszym laboratorium wskazują, że jest ona poważna, lecz teoretycznie właściwa (-3 dB).
Łącząc więc funkcję przełącznika i zamykania otworu bas-refleks, dostajemy do dyspozycji bardzo szeroki zakres zmian, który możemy wykorzystać zupełnie dowolnie, wcale nie "teoretyzując", że w konkretnym ustawieniu kolumn przełącznik powinien być w takiej, a nie innej pozycji.
Druga płytka (prawa) zawiera filtry dla średniotonowego i wysokotonowego, kondensatory są pospołu polipropylenowe i elektrolityczne, cewki w większości rdzeniowe - jedyna powietrzna na pewno znajduje się w filtrze wysokotonowego (razem z przynajmniej dwoma polipropylenami), tworząc filtr 3. rzędu. Jest w porządku, ale twierdzenie, że "tylko najlepszych komponentów użyto w modelach Performa 3, w tym cewek powietrznych i audiofilskich kondensatorów polipropylenowych..." sugeruje jednak ich większy udział, nawet jeżeli słowo "tylko" postawiono sprytnie w innym miejscu zdania.
Zakres regulacji wysokich tonów jest mniejszy, ale zawiera aż pięć pozycji przełącznika - pół decybela lub cały decybel na plusie lub na minusie względem pozycji neutralnej, oczywiście też dostępnej. Całkiem to rozsądne, gdyż ustawienie kolumn i akustyka wnętrza wpływają w znacznie mniejszym stopniu na poziom wysokich tonów, niż na poziom niskich. Producent nie otwiera nam opcji zupełnie dowolnego dostrojenia (rozstrojenia...) wysokich tonów, lecz trzyma nas w pobliżu takiej charakterystyki, jaką sam uznaje za właściwą, dając niewielkie pole manewru, ale pozwalając na poruszanie się w nim z dużą precyzją.
Półdecybelowa dokładność trąci wręcz dzieleniem włosa na czworo, jest na poziomie różnic, jakie mogą dzielić dwa egzemplarze tego samego typu głośnika i na granicy naszej percepcji. Tak subtelne zmiany warto wykorzystać do ustawienia... balansu - czasami, ze względu na różne warunki akustyczne po obydwu stronach pomieszczenia, wysokie tony mają tendencję do lekkiego przesuwania się w lewo lub w prawo. Bardzo pożyteczne, dobrze przygotowane regulacje są dostępne tylko w modelu Revel Performa3 F208, co jest ich poważnym dodatkowym atutem względem mniejszych F206.