MILES DAVIS

In France - Miles Davis Quintet 1963/64: The Bootleg Series, vol .8

In France - Miles Davis Quintet 1963/64: The Bootleg Series, vol .8

Wykonanie

Nagranie

Bootlegi cieszą się szczególnym uwielbieniem zagorzałych fanów. Są rzadkie, trudno dostępne, czasem nielegalne. Braki techniczne nagrań rekompensują unikalnym charakterem, wyjątkowymi, najczęściej koncertowymi wersjami utworów. Columbia Records postanowiła sama wyszukać niepublikowane nagrania giganta jazzu i wydać je w serii bootlegów. Ósmy z kolei zawiera nagrania tzw. drugiego kwintetu Davisa z koncertów we Francji w latach 1963 i 1964 na festiwalu Mondial du Jazz w Antibes/Juan-les-Pins (lipiec 1963) oraz w Paryżu, w sali Pleyel 10 stycznia 1964 r.

Były to pierwsze koncerty Davisa w Europie z nowym kwintetem, w którym na fortepianie grał Herbie Hancock, na kontrabasie Ron Carter, na perkusji Tony Williams, zaś na saksofonie tenorowym George Coleman, którego w Paryżu zastąpił nowy członek kwintetu – Wayne Shorter.

Davis długo czekał na Shortera, który musiał się wywiązać z kontraktu z Artem Blakeyem i jego Jazz Messengersami, ale było warto, bo muzyka wskoczyła na nowy poziom. Część nagrań z festiwalu w Antibes jest znana, ukazała się na płycie "Miles Davis in Europe" w 1964 r.

Kwintet występował tam przez trzy wieczory, więc nagrań było więcej i wszystkie trafi ły teraz na cztery płyty CD boksu. Natomiast dwa krążki zawierają nagrania z Paryża. Warto podkreślić, że dźwięk jest tu wyższej jakości. Miles Davis eksperymentował z kwintetem grając w większości repertuar znany z wcześniejszych albumów.

Dwa pierwsze utwory z 26 lipca 1963 r., otwierające pierwszą z płyt zestawu, pochodzą z legendarnego "Kind of Blue": "So What" i All Blues". Natomiast wykonanie z pewnością zaskoczy tych, którzy te studyjne znają na pamięć. Przede wszystkim młodzi jazzmani grają z większą energią, ta muzyka, a może i urokliwe miejsce, cieszą ich tak, że wkładają w grę nie tylko umiejętności, ale przede wszystkim zapał.

Najbardziej doświadczony członek zespołu obok lidera to saksofonista George Coleman. Dziś trzeba zauważyć, że był niedoceniany, bo przyćmiła go później klasa Wayne’a Shortera. Kiedy Coleman gra swoje solowe partie, można pomyśleć, że to jego zespół, a nie Davisa, tak dominuje nad pozostałymi muzykami mocnym tonem, efektownym frazowaniem i przemyślaną konstrukcją solówek.

Nagrania z Paryża są o tyle ciekawe, że wtedy kształtowało się brzmienie kwintetu, które poznaliśmy na znakomitym, studyjnym albumie "E.S.P." i kolejnych epokowych płytach wyznaczających nową koncepcję Milesa Davisa. W Salle Pleyel jego zespół zagrał dwa koncerty z różnym repertuarem, a lider pokazał swoją klasę.

Marek Dusza
COLUMBIA/SONY MUSIC

GATUNKI MUZYKI
Live Sound & Installation kwiecień - maj 2020

Live Sound & Installation

Magazyn techniki estradowej

Gitarzysta maj 2024

Gitarzysta

Magazyn fanów gitary

Perkusista styczeń 2022

Perkusista

Magazyn fanów perkusji

Estrada i Studio czerwiec 2021

Estrada i Studio

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Estrada i Studio Plus listopad 2016 - styczeń 2017

Estrada i Studio Plus

Magazyn muzyków i realizatorów dźwięku

Audio grudzień 2024

Audio

Miesięcznik audiofilski - polski przedstawiciel European Imaging and Sound Association

Domowe Studio - Przewodnik 2016

Domowe Studio - Przewodnik

Najlepsza droga do nagrywania muzyki w domu