Sposób, w jaki Elac przedstawia swoje subwoofery, wskazuje, że nie może się zdecydować... czy podporządkowywać je poszczególnym seriom czy traktować niezależnie. Na zdjęciu "rodzinnym" tej serii widać Elac Debut 2.0 Sub3010, ale jego indywidualne zdjęcie i prezentację znajdziemy już w ogólniejszej kategorii "subwoofery" (mam na myśli stronę internetową samego producenta, nie dystrybutora).
W opisie wraca jednak motyw serii Debut 2.0, której będzie odpowiednim uzupełnieniem, chociaż teoretycznie jeszcze lepszym – biorąc pod uwagę "osiągi" - będzie większy Sub3030, z 12-calowym przetwornikiem i 500-watowym wzmacniaczem, kosztujący jednak o 50% więcej (3700 zł). W konstrukcji subwoofera Elac Debut 2.0 Sub3010 użyto wzmacniacza o mocy (znamionowej) 200 W.
Elac od wielu lat doskonali własną technikę wzmacniaczy nazwanych BASH (Bridged Amplifier Switching Hybrid), która ma łączyć najlepsze cechy wzmacniaczy w klasie D (wysoką sprawność) i w klasie AB (ogólnie jakość dźwięku).
Same końcówki mocy pracują w klasie AB, lecz ich zasilanie jest "modulowane", dostosowane do aktualnego zapotrzebowania wynikającego z poziomu sygnału wejściowego, śledzonego przez układ zasilacza. Jest jeszcze więcej niż u Dali - aż 8 modeli, mniej lub bardziej powiązanych z seriami.
Elac Debut 2.0 Sub3010 - wzornictwo
Skoro jednak Sub3010 jest dedykowany serii Debut 2.0, to powinien mieć w swoim wzornictwie jakieś nawiązujące do niej cechy szczególne. I ma, widoczne na pierwszy rzut oka - metalowa siatka osłaniająca głośnik jest wzorowana na siateczce (oczywiście znacznie mniejszej) znajdującej się przed kopułką wysokotonową każdego modelu serii Debut 2.0. W związku z takim zabezpieczeniem nie ma już typowej maskownicy.
Czytaj również: Co różni głośniki stosowane w subwooferach od głośników niskotonowych stosowanych w kolumnach?
Elac Debut 2.0 Sub3010 - membrany
Z przodu zainstalowano (i osłonięto) 10-calowy przetwornik z grubą membraną celulozową, w dolnej ściance zainstalowano takiej samej wielkości (i takiego samego rodzaju) membranę bierną.
To konfiguracja często spotykana w subwooferach, a tutaj dodano do niej nietypowy cokół w formie trzech listew zamykających wyjście z przodu i bo bokach. Zatem całe ciśnienie od membrany biernej wychodzi do tyłu szczeliną o wymiarach 26 x 3 cm, a masa powietrza uchwycona pomiędzy membraną a podłogą jest częścią całkowitej masy drgającej, wpływając na częstotliwość rezonansową.
Producent w żaden sposób nie komentuje tego rozwiązania (informując tylko o zastosowaniu membrany biernej) i z użytkowego punktu widzenia nie ma ono znaczenia większego niż tylko wyrażone zaleceniem, aby subwoofera nie "przyklejać" do ściany - co zresztą i tak jest niemożliwe ze względu na wystające z tyłu kable. Ale już nie regulatory...
Nie ma ich tam wcale, bowiem przeniesiono je do aplikacji do smartfonów. W ten sposób przygotowano trzy najnowsze subwoofery serii 30XX, a więc również Sub3030 i Sub3070.
Czytaj również: Czy z sygnału stereofonicznego można wyodrębnić sygnał najniższych częstotliwości (LFE), aby taki dostarczyć do subwoofera?
Elac Debut 2.0 Sub3010 - aplikacja i kalibracja
Aplikacja Elac Sub Control 2.0 (dostępna w App Store i Google Play) pozwala nie tylko na klasyczną regulację poziomu, fazy i częstotliwości filtrowania, ale też na wybór wśród czterech trybów związanych z różnymi profilami charakterystyki, mającymi najlepiej odpowiadać różnym sytuacjom i materiałom dźwiękowym (cinema/music/night i podstawowa flat), oczywiście można wybierać wśród nich swobodnie, nic się nie popsuje...
Co więcej, za pomocą mikrofonu smartfona można przeprowadzić automatyczną kalibrację subwoofera (w danym pomieszczeniu i miejscu odsłuchowym) - tutaj do gry wejdzie dwunastopasmowy equalizer, którym możemy też pobawić się manualnie. Fajne, zaawansowane i praktyczne.
Wyprawy na sam dół (z membraną bierną)
W subwooferach są stosowane różne obudowy - zamknięte, bas-refleks i z membraną bierną. Wszystkie te typy znamy z sekcji niskotonowych konwencjonalnych, wielodrożnych zespołów głośnikowych.
W subwooferach mają one jednak inne "udziały": obudowa z membraną bierną jest rzadko spotykana w kolumnach, a bardzo często w subwooferach; częściej pojawia się w nich też obudowa zamknięta, natomiast bas-refleks "panujący" w kolumnach nie jest tutaj dominujący. Skąd takie różnice?
Układ aktywny pozwala dokonać korekcji charakterystyki przetwarzania i obniżyć dolną częstotliwość graniczną, a to otwiera drogę do zmniejszenia obudowy w stosunku do objętości, jaka byłaby potrzebna w systemach pasywnych. Gdy stosujemy obudowę zamkniętą, nie wywołuje to żadnych poważnych trudności w jej zrealizowaniu.
Ale przy wszystkich jej zaletach (głównie odpowiedź impulsowa), według wielu konstruktorów nie jest ona najlepszym rozwiązaniem; wybraliby oni bas-refleks, aby osiągnąć niską dolną częstotliwość graniczną bez tak intensywnej korekcji, jakiej wymaga obudowa zamknięta i aby zredukować amplitudę głośnika w wybranym zakresie częstotliwości (rezonansowej obudowy), co pozwala osiągnąć wysokie ciśnienie przy jego mniejszym obciążeniu (w zakresie częstotliwości rezonansowej źródłem promieniowania jest otwór).
Częstotliwość rezonansowa obudowy bas-refleks jest związana z jej objętością, przekrojem tunelu i jego długością. Problem w tym, że ustalenie niskiego rezonansu przy umiarkowanej objętości i dużej powierzchni, powiązanej z innych powodów z powierzchnią membrany głośnika, wymaga założenia bardzo długiego tunelu.
Udało się to w Dynamo 600X Martina Logana, ale tam obudowa jest wyraźnie większa, natomiast w podobnej wielkości Dali Sub E-9F częstotliwość rezonansowa to wysokie 45 Hz, które nie pozwala osiągnąć niskiej dolnej częstotliwości granicznej.
Czytaj również: Dlaczego subwoofery spotykamy zawsze w systemach wielokanałowych (kina domowego), a bardzo rzadko w stereofonicznych?
I tutaj do gry może wejść membrana bierna. Pozwala ona ustalić w praktyce dowolnie niską częstotliwość rezonansową, nawet przy umiarkowanej objętości i dużej powierzchni (dużą masę tworzy sama membrana, a nie powietrze w tunelu).
Poza tym skutki zastosowania membrany biernej są podobne (chociaż nie dokładnie takie same) jak otworu – uzyskujemy silne promieniowanie i odciążenie głośnika w okolicach częstotliwości rezonansowej.
Stosowanie membran biernych nie przynosi specjalnych korzyści tam, gdzie nie są one konieczne właśnie dla niskiego dostrojenia obudowy. Większość kolumn ma objętość dostatecznie dużą, aby optymalne dostrojenie związane z parametrami głośnika niskotonowego (lub nisko-średniotonowego) przeprowadzić za pomocą "zwykłego" tunelu.
W subwooferach sztuczka z membraną bierną, przy wspomaganiu korekcji, daje tak piękne rezultaty, jak w SUB3010, gdzie dolna częstotliwość graniczna lokuje się przy ok. 20 Hz.
Dociążenie membrany biernej nie służy dokładnemu skompensowaniu braku cewki - całkowita masa układu drgającego membrany biernej jest znacznie większa niż w przypadku głośnika, który ją "napędza", nawet gdy głośnik ten ma taką samą średnicę.
Częstotliwość rezonansowa membrany "swobodnie zawieszonej" (poza obudową) musi być niższa niż odpowiednia częstotliwość rezonansowa głośnika (fc), bowiem docelowo częstotliwość rezonansowa w obudowie (chociaż w obydwu przypadkach wyższa na skutek wpływu podatności powietrza w obudowie, zmniejszającego całkowitą podatność zawieszeń), musi być dla membrany biernej niższa, niż dla głośnika.
Częstotliwość rezonansowa membrany biernej w obudowie staje się częstotliwością systemu / obudowy (analogiczną do częstotliwości rezonansowej bas-refleksu), a jej dużą masą można kompensować nawet niewielką podatność (a więc małą objętość obudowy).