Moc każdego z kanałów obciążonego oddzielnie to niemal 100 W, tryb dwukanałowy przynosi solidne 2 x 90 W. W trybie pięciokanałowym moc wynosi 5 x 36 W. Podobnie jak w przypadku Denona, dopuszczalna przez producenta impedancja wynosi 8 omów, więc do takiej opcji ograniczają się nasze pomiary.
Jeśli ktoś zamierza podłączyć do amplitunera analogowe źródła liniowe, to nie napotka na żadne problemy, czułość ustalono na wysokim poziomie 0,24 V.
Wskaźnik S/N nie jest specjalnie imponujący, ale do zaakcpetowania – 80 dB, dynamika dociera dokładnie do wartości 100 dB. Pasmo przenoszenia (rys.1) to już popis, przy 10 Hz spadek wynosi -0,4 dB, a przy 100 kHz niewiele więcej, -0,7 dB.
Spektrum zniekształceń (rys. 2) prezentuje się również znakomicie, trzecia harmoniczna jest jedyną, o której warto wspomnieć, a i tak leży przy niskich -88 dB.
Uzyskanie zniekształceń THD+N poniżej poziomu 0,1 % (rys. 3) wymaga korzystania z mocy wyjściowej przekraczającej 1,7 W.
