Renesans czarnej płyty
Gdy w 1983 roku firmy Sony i Philips jako pierwsze wprowadziły na rynek płyty CD, wydawało się, że winyle będą stopniowo odchodzić do lamusa. W ciągu zaledwie kilku lat sprzedaż płyt winylowych załamała się, po czym wycofano je z masowej produkcji. Paradoksalnie jednak możliwe, że postęp technologiczny surowiej obejdzie się z płytami kompaktowymi, których sprzedaż gwałtownie spada ze względu na rosnącą popularność muzyki z serwisów cyfrowych. Tymczasem, pod koniec pierwszej dekady XXI wieku nastąpił niespodziewany renesans winyli.
Sprzedaż płyt winylowych systematycznie rośnie, osiągając rekordowe wyniki od czasu schyłku na przełomie lat 80. i 90. XX wieku. Po winyle sięgają już nie tylko melomani przekonani o niepowtarzalności ciepłego brzmienia i wyższej jakości dźwięku takich nagrań czy osoby zafascynowane kulturą didżejską. Czarne płyty stają się popularnym prezentem zarówno dla osób z sentymentem wspominających XX wiek, jak i ludzi młodych, którzy nie pamiętają czasów, gdy muzykę odtwarzano z gramofonu.
Moda na retro wydaje się istotnym wyjaśnieniem fenomenu, że aż 70% nabywców płyt winylowych w Stanach Zjednoczonych ma poniżej 35 lat. W dobie wirtualności i galopujących zmian materialność płyty z grafikami w dużym formacie, jej charakterystyczne brzmienie i cały rytuał związany z puszczaniem muzyki z winyli zyskują coraz więcej zwolenników.
Gramofony analogowe - stare i nowe
Wraz z płytami winylowymi do łask wraca gramofon. Dużym zainteresowaniem cieszą się tak używane, jak i nowe gramofony analogowe. Wybór takiego urządzenia nie jest jednak sprawą prostą, dlatego warto najpierw określić oczekiwania i budżet, a następnie zasięgnąć porady specjalisty. Przede wszystkim należy upewnić się, czy sprzęt audio, którym dysponujemy, ma wzmacniacz z wejściem pozwalającym podłączyć gramofon (phono). Jeśli nie, będziemy potrzebować przedwzmacniacza, który sygnał z wkładki gramofonowej przekształca na sygnał liniowy (phono stage).
Zdaniem części audiofilów specjalistów osobny dobór przedwzmacniacza, zestawu audio i gramofonu pozwoli w przyszłości łatwiej wymienić któryś z elementów na lepszy. Z drugiej strony, dla osób zaczynających przygodę z winylami i szukających dobrych rozwiązań w przystępnej cenie lepszym wyjściem może okazać się na przykład gramofon z wbudowanym przedwzmacniaczem. Oczywiście, to jedynie pierwsza z wielu decyzji, które musimy podjąć przy zakupie.
Gramofony dzielą się na manualne, półautomatyczne i automatyczne (w zależności od zastosowanej w nich automatyki) oraz bezpośrednie i paskowe (w zależności od rodzaju napędu). Wreszcie, istotnymi elementami adaptera analogowego są ramię, a przede wszystkim wkładka z igłą - "serce" gramofonu mające duży wpływ na jakość dźwięku.
Technologia w hołdzie tradycji
Zaletą nowej generacji automatycznych gramofonów analogowych jest połączenie klasycznego brzmienia z możliwościami oferowanymi przez technologie cyfrowe. Ponieważ rynek dynamicznie się rozwija, producenci dostarczają kompleksowe rozwiązania w tym zakresie.
Takie gramofony często nie wymagają już przedwzmacniaczy, bo posiadają wbudowany wzmacniacz wewnętrzny z korektą dźwięku. Ponadto mają wejście USB i umożliwiają przegrywanie płyty winylowej na komputer. Jeśli zależy nam na najwyższej jakości konwertowanego nagrania i zachowaniu charakterystycznego brzmienia, warto zorientować się, jaki format zapisu plików umożliwia sprzęt.
Pliki o wysokiej rozdzielczości i wyższej jakości dźwięku - na przykład WAV czy FLAC - zajmują więcej miejsca, jednak postęp technologii sprawia, że urządzenia elektroniczne dysponują pamięcią pozwalającą na przechowywanie i odtwarzanie wielu takich plików. Co więcej, pojawiają się również nowe formaty zapisu mające polepszyć jakość dźwięku i możliwie najdokładniej odzwierciedlić analogowy oryginał - przykładem może być format DSD (Direct Stream Digital) stosowany w gramofonach firmy Sony.
Nowoczesne gramofony analogowe to idealna propozycja zarówno dla tych, którzy chcą zabezpieczyć swoją kolekcję winyli, jak i melomanów chcących cieszyć się ukochanym brzmieniem nie tylko w domu, ale także w samochodzie lub podczas spacerów czy aktywności fizycznej.