Ze względu na najlepsze charakterystyki kierunkowe, głośnik wysokotonowy powinien znajdować się jak najbliżej (nisko)średniotonowego. Rozwiązanie pod tym względem idealne polega na pełnym zintegrowaniu przetworników. Głośnik wysokotonowy, dzięki małej średnicy swojej membrany, a także dzięki możliwemu zminiaturyzowaniu jego układu magnetycznego poprzez zastosowanie silnego magnesu neodymowego, może zostać wprowadzony w środek konstrukcji głośnika (nisko)średniotonowego, i promieniować poprzez dokładnie dopasowany otwór w centrum jego membrany.
Obydwa głośniki są jednak zasilane oddzielnie, sygnałami prowadzonymi z niezależnych filtrów zwrotnicy - tak jak w typowym zespole głośnikowym o rozsuniętych przetwornikach. Podstawowe zalety takiego układu są dwie - po pierwsze obydwa przetworniki kreują punktowe źródło dźwięku, po drugie ich centra akustyczne znajdują się w takiej samej odległości od słuchacza, i to niezależnie od kierunku, z jakiego układ koncentryczny jest obserwowany.
Skutkiem tego charakterystyki kierunkowe są szersze i podobne we wszystkich płaszczyznach. Nie ma jednak róży bez kolców - w większości układów koncentrycznych (ale w sumie nie jest ich wiele, specjalizuje się w tym tylko kilka firm) sam głośnik wysokotonowy nie działa w tak dogodnych warunkach, jak choćby tradycyjnie zamontowany na przedniej ściance, bo znajduje się w głębi stożka membrany głośnika (nisko)średniotonowego, i jego własne charakterystyki są najczęściej obciążone pewnymi nierównomiernościami. Coś za coś.
Zdjęcie: Cabasse Baltic Evolution II+Santorin 30