Według deklaracji producenta, pasmo przenoszenia ma sięgać od 46 Hz do 28 kHz, z tolerancją +/-3 dB. Zwraca uwagę dość wysoka - jak na flagowiec serii - dolna częstotliwość graniczna, ale w takim razie można chyba pochwalić rzetelność informacji.
Producent nie obiecuje nawet tyle, ile po tak okazałej konstrukcji byśmy się spodziewali... Z drugiej strony, zastosowanie niewielkich głośników niskotonowych, nawet w tak licznej baterii czterech jednostek, faktycznie nie zapowiada subwooferowych emocji. Jednak w rzeczywistości (w każdym razie tej mierzalnej - w naszym laboratorium) jest znacznie lepiej, bowiem możemy w takiej ścieżce uchwycić charakterystykę już od 30 Hz!
Wreszcie całkowite zamknięcie otworów wywołuje charakterystykę leżącą najniżej, wchodzącą w pole +/-3 dB dopiero od 65 Hz. Na dodatkowych rysunkach pokazujemy, jak kształtują się charakterystyki ciśnienia z głośnika (krzywe niebieskie), z otworu (zielone) i charakterystyki wypadkowe (czerwone), dla obydwu wariantów strojeń bas-refleksu, reprezentowane przez jeden z głośników znajdujących się w sąsiedztwie modułu Uni-Q (charakterystyka dla obudowy zamkniętej jest pokazana tylko na dużym rysunku głównym).
Specyficzny kształt charakterystyki przetwarzania systemu bas-refleks, z wyraźnym "kolanem", pojawia się przy zastosowaniu głośnika niskotonowego o niskiej dobroci Qts w dużej objętości, która gdyby została zamknięta, dawałaby głośnikowi dobroć Qtc niższą od ok. 0,5 (oczywiście zawsze wyższą od dobroci Qts, tak jak fc jest zawsze wyższe od fs).
Możemy to zweryfikować, kojarząc częstotliwość rezonansową fc, ujawnioną przez charakterystykę impedancji (wierzchołek spłaszczony linearyzacją, ale wciąż widoczny przy 50 Hz), z wartością spadku na charakterystyce przetwarzania. Przy 50 Hz wynosi on (względem szczytu przy ok. 100 Hz) ponad 8 dB, co wskazuje na bardzo niską wartość Qtc, rzędu 0,4.
Jeżeli linearyzacja impedancji nie tylko obniżyła, ale też przesunęła trochę wierzchołek w stronę niskich częstotliwości (co nie zmienia częstotliwości rezonansowej, a tylko "fałszuje" jej pozycję widzianą na charakterystyce impedancji), to nawet jeżeli wynosi ona 60 Hz, mamy tam spadek 6 dB, a to oznacza Qtc=05 - wciąż niżej niż w klasycznie strojonych bas-refleksach.
Zwykle wartość ta zawiera się w granicach 0,55-0,6, a często jest wyższa, będąc wynikiem kompromisu (zbyt mała obudowa, zbyt słaby układ magnetyczny głośnika). Sytuacja zbyt niskiej dobroci jest rzadko spotykana, głośniki KEF-a na pewno mają bardzo mocne układy magnetyczne.
Na kolejnym dodatkowym rysunku pokazujemy cztery charakterystyki wypadkowe dla wszystkich czterech głośników, przy bas-refleksach w pełni otwartych. Ich porównanie wskazuje, że głośniki skrajne (krzywe niebieska i zielona) są filtrowane niżej niż dwa znajdujące się bezpośrednio poniżej i powyżej modułu Uni-Q (krzywe czerwona i czarna).
To skrupulatne i akustycznie korzystne rozwiązanie, służące zmniejszeniu przesunięć fazowych między głośnikami najbardziej od siebie oddalonymi, o którym producent nawet nie wspomina, podając tylko dwie częstotliwości podziału - 400 Hz (pomiędzy traktowaną jako jedność sekcją niskotonową a średniotonowym) i 2,9 kHz (oczywiście między średniotonowym a wysokotonowym, w ramach modułu Uni-Q). Zakres średnio-wysokotonowy widywaliśmy w KEF-ach jeszcze lepiej wyrównany, ale i R11 nie dają powodów do narzekania; ignorując wąskopasmowy dołek przy ok. 1 kHz, charakterystyka mieści się w wąskiej ścieżce +/-1/5 dB, i to nie tylko na osi głównej, ale również na osiach 15O (w płaszczyźnie poziomej) i +/-7° (w płaszczyźnie pionowej).
Przede wszystkim dzięki zastosowaniu średnio-wysokotonowego modułu koncentrycznego (symetryczne ustawienie głośników niskotonowych ma już mniejsze znaczenie), charakterystyki pod kątem +/-7° leżą bardzo blisko charakterystyki z osi głównej i praktycznie nie różnią się między sobą. Nawet charakterystyka z osi 30° wygląda bardzo dobrze - biegnie nieco niżej, ale zaskakująco równo aż do 20 kHz.
Wyśmienite wyrównanie wysokich tonów jest osiągnięciem najnowszych wersji Uni-Q - wcześniej wprowadzały one wąskopasmowe nierównomierności w okolicach 10 Hz, wynikające z odbić od krawędzi wokół wysokotonowej kopułki. Najwięcej "miesza" maskownica - wprowadza gwałtowne nierównomierności w zakresie wysokich częstotliwości.
Deklarowana czułość to 90 dB, w naszych pomiarach parametr ten ustaliliśmy na poziomie 88 dB (też dobry wynik), natomiast impedancja znamionowa to bez wątpienia 4 Ω, skoro przy 120 Hz pojawia się minimum o takiej właśnie wartości.
Producent opisuje sytuację "nieco" inaczej, jednocześnie przyznając, że wartość minimalna wynosi 3,2 Ω (odnotowujemy ją dopiero w zakresie najwyższych częstotliwości), a jednocześnie twierdząc, że impedancja znamionowa wynosi 8 Ω. Jest to jednak sprzeczność często spotykana w autoprezentacjach wielu firm.
Ostatecznie R11 nie powinny być "trudnym" obciążeniem dla większości wzmacniaczy. Sprzyja temu również niewielka zmienność w całym pasmie, wraz z linearyzacją zwykle wysokich wierzchołków impedancji w zakresie najniższych częstotliwości (działają tutaj dodatkowe filtry zwrotnicy). Przebieg poniżej 100 Hz ma kilka wariantów związanych z różnymi opcjami strojenia, ale w każdym wierzchołki są niewysokie.
KEF rekomenduje moc wzmacniacza od 15 do 300 W, górna granica wydaje się pokrywać z mocą znamionową - bateria 4 niskotonowych, nawet małych, ale nowoczesnych, jest w stanie przyjąć taką moc.